Rozbiórka w Trzebini. Pierwsze ubytki w MKS - przelom.pl
Zamknij

Rozbiórka w Trzebini. Pierwsze ubytki w MKS

Michał KoryczanMichał Koryczan 17:00, 09.07.2025
Skomentuj

MKS Trzebinia rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Bez pierwszego trenera i większości zawodników z dotychczasowej kadry.

Kilka dni temu funkcję pierwszego szkoleniowca czwartoligowego MKS przestał pełnić Piotr Chlipała. Wciąż jednak nie wiadomo kto zostanie jego następcą.

Tymczasem we wtorek, 8 lipca drużyna rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Na razie bez pierwszego trenera.

Jak mówi wiceprezes MKS Damian Sygnat, na pierwszym treningu pojawiło się 28 zawodników, w tym zaledwie kilku z dotychczasowej kadry czwartoligowego zespołu: Maciej Dobrowolski, Konrad Kalinowski i Krystian Rejdych (Gabriela Sieprawskiego zabrakło z powodu wyjazdu na wakacje). Oprócz nich stawiło się paru graczy z rezerw MKS (beniaminek chrzanowskiej A-klasy). Resztę stanowiły zupełnie nowe twarze.

- Wszystko wskazuje, że drużynę opuści więcej zawodników niż myśleliśmy. Będziemy się starać zatrzymać 5-7 osób z dotychczasowej kadry – mówi Damian Sygnat.

Na ten moment wiadomo, że szeregi MKS zdecydował się opuścić bramkarz Tomasz Wróbel, grający w Trzebini przez 10 sezonów, a także środkowy obrońca Dawid Jampich i pomocnik Marcin Karcz, którzy najprawdopodobniej zasilą szeregi Orła Ryczów.

To dopiero początek rozbiórki trzebińskiego zespołu. Spora część zawodników szuka sobie nowego klubu. Kibice zastanawiają się, kto uzupełni potencjalne ubytki i czy nowi zawodnicy udźwigną ciężar gry na czwartoligowych boiskach.

- Czy to czwarta, piąta, czy niższa liga, nikt punktów nie odda za darmo. Przekonaliśmy się o tym w ubiegłym sezonie, gdy mając tak dobry zespół, nawet niżej notowani rywale potrafili odbierać nam punkty. Wszystko dzięki walce do końca. Zgodnie z założeniami nowego projektu, chcemy stawiać na młodych graczy z naszych okolic. Chcemy stać się kuźnią młodych talentów. Mamy super infrastrukturę. W najbliższych sezonach zamierzamy stworzyć stabilny zespół. W rozpoczynających się niedługo rozgrywkach celem jest utrzymanie. Młodzi zawodnicy mają zdobywać doświadczenie i mogą liczyć na kredyt zaufania – mówi Damian Sygnat.

Pierwszy mecz sparingowy MKS Trzebinia rozegra w najbliższą sobotę (początek o godz. 11, na jednym z boisk w Trzebini, w zależności od warunków atmosferycznych). Rywalem „żółto-czarnych” będzie Victoria Jaworzno.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Miś Miś

0 0

Słabo to wygląda.

22:09, 09.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicKibic

0 0

To będzie spadek z bardzo wielkim huuuukiemmmmm. O jakim utrzymaniu tu mowa, nie ma najmniejszych szans większość zawodników że starego składu odchodzi, a Ci co się jeszcze do tej pory wąchał chyba już położyło lagę na tym wszystkim bo co można osiągnąć z zawodnikami którzy nie są ograni w 4 lidze, po co na siłę stwarzać pozory z ejest jeszcze jaka kolwiek półka w Trzebini, dlaczego Ci wszyscy zawodnicy odchodzą, ponieważ nie ma kasy są zaległości finansowe zresztą nic nowego więc kto będzie za frajer grał tracił swój czas po pracy na treningi, weekendy na mecze.....

22:18, 09.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WtfWtf

0 0

Jak można nazwać porażkę ostatnich dekad istnienia klubu - nowym projektem i kuźnią talentów? Panowie zwani Zarządem - zabawki i do piaskownicy a nie zabawa w Klub. Właśnie zniszczyliscie najbardziej perspektywiczna drużynę ostatnich lat MKS kropka

23:18, 09.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%