Nie masz konta? Zarejestruj się

Powiat chrzanowski

OPINIA. Taki mamy - kopalniany - klimat

28.04.2023 17:00 | 0 komentarzy | 4 452 odsłony | Grażyna Kaim
Ludzie się coraz bardziej aktywizują i mobilizują w walce o spokojne życie. Chodzi o kopalniane wstrząsy z libiąskiej Janiny.
0
OPINIA. Taki mamy - kopalniany - klimat
Grażyna Kaim, red. naczelna przelom.pl
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Początkowo, w ubiegłym roku, gdy kopalnia zabierała się za eksploatacje tej kapryśnej i jak się okazuje, trudnej do poskromienia ściany, były tylko skargi i interwencje pojedynczych osób. Szły z tym albo prosto do kopalni - gdy zauważyły np., że coś niedobrego dzieje się z ich domem, albo do gazety, sołtysa, burmistrza czy radnego, by poskarżyć się, że: „Tak nie da się żyć!

Złość w ludziach narastała, bo i w jednym, i w drugim przypadku nic to nie dawało. Kopalnia zazwyczaj tłumaczyła się - ustami swoich reprezentantów - że te pęknięcia to nie jej wina tyko kiepskich materiałów albo starości, że profilaktycznie robi co może i więcej nic zrobić się nie da.

Złość w ludziach rosła więc dalej. Wraz z siłą i częstotliwością występujących wstrząsów i bezradnością wszystkich w koło. Mieszkańcy mobilizowali się coraz bardziej. Zaczęli się organizować na Facebooku i w realu, pisać skargi do ogólnopolskich instytucji i urzędów, zbierać popisy pod petycjami. Zaangażowali Rzecznika Praw Obywatelskich. Wreszcie wybierają się z pikietą pod kopalnię.

Najwyraźniej nie jest już postrzegana jako nietykalna żywicielka, choć wciąż nikt nie kwestionuje jej strategicznej roli w regionie. Tak jak i nikt nie domaga się jej zamknięcia. Oczywiście oficjalnie i z nazwiska, bo w prywatnych rozmowach ludzie nie są już tak dyplomatyczni w swoich wypowiedziach.

Niedawny list otwarty związkowców z Janiny do mieszkańców, chyba tylko ich rozeźlił, patrząc na komentarze w internecie.

Szczerze mówiąc, pijarowsko nie było to najlepsze zagranie. Całe jego fragmenty wydają się wprost „przeklejone" z pism redagowanych i wysyłanych przez zarząd Tauronu Wydobycie. Niewiele w nim wątków odzwierciedlających faktyczną troskę załogi o swój zakład.

Podejmowanymi działaniami mieszkańcy cały czas sygnalizują, że nie da się ich dłużej ignorować.

Zazwyczaj to górnicy wychodzą na ulicę zawalczyć o swoje. Zazwyczaj skutecznie. Tym razem to mieszkańcy wybierają się pod kopalnię. To precedensowe odwrócenie ról.

Grażyna Kaim, red. naczelna przelom.pl

 

Czytaj też:

Tysiące ludzi protestuje przeciwko wstrząsom z Janiny i Sobieskiego. Gminne media nie promują tej akcji