Piła Kościelecka to tylko chwilowa moda - przelom.pl
Zamknij

Piła Kościelecka to tylko chwilowa moda

Alicja MolendaAlicja Molenda 13:56, 09.01.2025 Aktualizacja: 20:26, 09.01.2025
Skomentuj

Znane w latach 90. XX wieku wyzwanie „ekonomia, głupcze”, w trzeciej dekadzie XXI w. śmiało zastąpić można hasłem „demografia, głupcze”. Popatrzcie na liczby w tegorocznym Przełomowym raporcie ludnościowym. One nie koloryzują rzeczywistości. Pokazują czarno na białym pierwszorzędny problem naszych czasów, jakim jest demografia właśnie.

Jak zażegnać ten potężny kryzys widoczny w spadającej liczbie ludności i stosunku urodzeń (588) do zgonów (1481)? Lokalne władze wierzą w zbawczą moc budownictwa mieszkaniowego, które ma zatrzymać młodych i przyciągać nowych mieszkańców. Tworzą przyjazne warunki do inwestycji.  
Nie wierzę jednak w skuteczność tej walki. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że tym samem sposobem, z tym samym problemem walczy teraz prawie każda mniejsza gmina w Polsce. Po drugie dlatego, że w XXI wieku ludzie migrują, emigrują i coraz częściej nie przywiązują tak wielkiej wagi do posiadania własnościowego mieszkania czy domu jak dawniej. Mając dobrą pracę mogą zamieszkać gdziekolwiek na świecie i często to miejsce zmieniać. Są mobilni i gotowi na wyjazd w każdej chwili. Kierują nimi często mało racjonalne kryteria, takie np. jak otoczenie radosnych, uśmiechniętych, bezproblemowych ludzi. Z tego powodu osiedlają się np. w Hiszpanii lub Holandii.

A dzieci? Pary, już niekoniecznie małżeństwa, o ile mogą je mieć, decydują się na dzieci jak najpóźniej. Albo wybierają życie wolne od rodzicielskich trosk i nie decydują się na nie wcale. To jest zjawisko coraz bardziej powszechne.

Skąd mój pesymizm? W ostatnim roku, w mojej rodzinie ani w rodzinach znajomych, nie urodziło się żadne dziecko. Pożegnałam za to na zawsze kilka bliskich mi osób. Wśród nich także kilka osób samotnych, którym brak systematycznego kontaktu ze światem na pewno życia nie przedłużył. Samotność to potężne wyzwanie społeczne.   
Kiedy otwieram okno w kuchni, to widzę z niego cztery puste od lat domy. Na mojej ulicy i na wielu innych, takich domów jest po kilkanaście. Nikt do nich nie wraca. Za kilka lat lokalne władze, jak inne kraje na Zachodzie, będą musiały i ten problem rozwiązać, bo straszyć nas będą ruiny. Stąd mój pesymizm.

Sukces ludnościowy Piły Kościeleckiej, o którym piszemy w najnowszym numerze "Przełomu" cieszy, ale według mnie jest kwestią pewnej terytorialnej mody. Jeszcze niedawno modna była Siersza, okolice Babic, niektóre rejony gminy Alwernia. Nawet nikt nie zwracał uwagi, czy jest tam np. kanalizacja, czy są drogi, tylko się budował, bo ładnie tam. Teraz pięć minut ma Piła.

Moda zmienia świat tylko na chwilę, dlatego o demografii trzeba myśleć znacznie poważniej i szerzej. Obecne zmiany rzutują bowiem na każdą dziedzinę naszego życia. Tymczasem nie jesteśmy do nich gotowi. 

Alicja Molenda

Wiesz, że:

Do 2035 roku liczba pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln, głównie z powodu zmian demograficznych – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Brak pracowników najbardziej odczują sektory przemysłowy, edukacyjny i ochrony zdrowia. Polski rynek pracy w coraz większym stopniu zależy od imigrantów zarobkowych, których liczba wynosi obecnie 1,2 mln, głównie z Ukrainy, Białorusi i Gruzji.

A Państwo jak sądzicie, minie moda na Piłę Kościelecką?Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%