Obiekt znajduje się w pobliżu placu Mogielnickiego w Babicach, na którym dziś jest zadbany skwer, parking i pawilony handlowe.
- W czasie wojny wszystko wyglądało tu inaczej. Stały niewielkie domki z ogródkami pełnymi warzyw i kwiatów. Poniżej, bliżej drogi znajdował się dom, w którym mieszkał hrabia Dionizy Mogielnicki. Po wybuchu wojny budynek został zaadaptowany na posterunek policji. Komendant mieszkał kawałek dalej. Po 1945 roku w budynku mieściła się biblioteka, a potem, przez długie lata, przedszkole – opowiada Mirosław Dudek, znawca i pasjonat lokalnej historii.
Po budynku nie ma dzisiaj już śladu. Został wyburzony kilka lat temu podczas modernizacji placu Mogielnickiego.
Zachował się za to inny obiekt, położony w bliskim sąsiedztwie kościoła. Dziś mieści się tutaj siedziba fundacji Viribus Unitis oraz sala widowiskowo-kinowa. Wybudowany został z czerwonych cegieł wyprodukowanych w trzebińskiej cegielni, założonej przez Edwarda Mycielskiego.
- W czasie drugiej wojny światowej znajdowały się tutaj cele więzienne. Jedna z mieszkanek opowiadała, jak wyciągnęli stąd nieprzytomnego jeńca i wtargali go na ciężarówkę. W budynku urzędował też niemiecki burmistrz. Ludzie opowiadali, że był to wredny typ. Mieszkańcy chodzili tutaj po kartki na żywność. Jak ktoś się spóźnił choćby o dzień, to już nie miał na co liczyć. Zabraniał też mówić po polsku. Jak kiedyś usłyszał, że na korytarzu ludzie mówią w tym języku, to wyskoczył z pejczem i lał każdego jak popadnie – opowiada Mirosław Dudek.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
1 0
Pan Michał Koryczan zapomniał napisać jaka jest nagroda za rozwiązanie zagadki o jakiej miejscowości mowa :)
Podaję rozwiązanie: Babice
1 0
Wszystko fajnie, ale nie pisze gdzie to...
0 0
W tym budynku mieściła się również porodówka!