Historia
Krzyż stanie pod Lipowcem
Pomnik poświęcony partyzantom, znajdujący się nieopodal zamku, wkrótce stamtąd zniknie.
Obelisk stoi w rezerwacie przyrody. Na zamieszczonej na nim tablicy widnieje napis:
"8 V 1944 r. oddali swe życie w walce z okupantem hitlerowskim PPR-owiec Kosowski Franciszek "Tadek" i dwóch partyzantów radzieckich o nieustalonych nazwiskach. Cześć ich pamięci".
Wojewoda małopolski wydał niedawno decyzję nakazującą usunięciu obiektu. Nie spełnia on bowiem warunków ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.
- W tym miejscu są pochowani ludzie, dlatego postawimy tam krzyż. Chcemy uszanować ich pamięć - mówi Ewelina Boruń z Nadleśnictwa Chrzanów.
Przypomnijmy, że z podobnych powodów usunięty może zostać napis na elewacji budynku przy ul. Kościuszki w Trzebini.
Więcej na temat obiektów znajdujących się na ziemi chrzanowskiej, które objęła dekomunizacja, przeczytacie w 21. numerze "Przełomu. Jest on dostępny w wersjii papierowej i elektronicznej.
Komentarze
6 komentarzy
Mnie krzyż w przestrzeni publicznej obrzydza a tamtych poległych obraża. Tfu ! Obelisk jest neutralny nie propaguje ideologii komunistycznej ani ideologii katolickiej czy innej równie zbrodniczej.
Pomnik postawili komuniści,bo tak upamiętniali swoich towarzyszy a my musimy te betony usunąć z naszej ziemi.Jeżeli tam są szczątki ludzkie stawiamy krzyż bo,tak upamiętniamy tych którzy odeszli.To samo trzeba było zrobić w Kościelcu a nie przenosić na cmentarz,byłoby o wiele taniej.
Gdyby w jednej chwili padli trupem wszyscy idioci, to mielibyśmy straszny smród. Gdzie na tej tablicy znajduje się propagowanie ustroju totalitarnego? - ja nie widzę. A pan wojewoda nie urodził się w tamtych czasach?
Uszanować pamięć!? Postawić krzyż na grobie radzieckiego partyzanta-komunisty to jak wyryć pieczęć Salomona na grobie polaka-katolika. Nadleśnictwo staje w pierwszym szeregu funkcjonariuszy partyjnych...
To że zgineli w walce ze zbrodniarzami niemieckimi się już nie liczy. Widocznie obecna władza uważa że ma prawo segregować poległych na gorszych i lepszych. Ciekawe co oni by zrobili, jeśli przyszło by im żyć w takich nieludzkich czasach. Tym ludziom którzy polegli należy się pamięć i szacunek bo walczyli o to by wygonić zwyrodnialców z naszego kraju. Nie wiem jak taki pomnik może przeszkadzać. Stoi w samym lesie na odludziu większość ludzi nawet nie wie o jego istnieniu. Zmienianie historii na siłę. Debilizm i nic więcej. A poległym Chłopakom. Cześć i pamięć.
Kolejny debilizm obecnej władzy