Wojna nie odpuszcza, tylko przynosi kolejne spustoszenia. Ukraińcy, którzy zostali w ojczyźnie cały czas potrzebują pomocy. Transportami z żywnością i potrzebnymi rzeczami zajmuje się Stowarzyszenie Pomocy w Chrzanowie. Warto włączyć się do akcji. Jak?
Potrzebne dla Ukraińców rzeczy można przynosić do punktu zbiórki na Alei Henryka 40 w Chrzanowie. Pod jednym szyldem działa tam Stowarzyszenie Miejsce dla Mieszkańców organizujące pomoc głównie obywatelom Ukrainy, którzy przebywają w Chrzanowie i okolicy, ale także Stowarzyszenie Pomocy, którego współtwórcą jest Igor Pawłyk. To właśnie on zajmuje się koordynacją zbiórki rzeczy przeznaczonych na transport za naszą wschodnią granicę.
- Dla wszystkich jedzenie. Potrzebują go zarówno wojskowi, jak i cywile. Potrzebne są: olej, mąka, kasza, makarony, cukier, herbata, kawa, konserwy, zupki lub potrawki w proszku, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, pampersy - szczególnie dla dorosłych, proszki do prania, mydła, środki higieniczne dla kobiet, ubrania letnie - wylicza Igor Pawłyk. - Ponadto dla wojskowych: podkoszulki, skarpetki, środki do pielęgnacji stóp, mundury letnie, buty taktyczne letnie lub tzw. adidasy, opaski uciskowe wielorazowe, środki do dezynfekcji i przygotowania wody do picia, apteczki i środki opatrunkowe - podaje.
Czego jeszcze potrzebują? Igor Pawłyk, który jeździ regularnie z pomocą na teren Ukriany kwituje, że cierpliwości i nadludzkich sił w dążeniu do zwycięstwa na każdym kroku.
- Ci ludzie potrzebują pomocy. W każdej formie - zaznacza.
Opisuje, że sytuacja na miejscu jest niestabilna. Brak gazu, prądu, wody. Brak żywności, paliwa, transportu. Co jest?
- Nadzieja, że ktoś przyjedzie, że będzie jedzenie, że orki odpuszczą, że będzie Ukraina. Że w ukraińskiej ziemi pochowają ciała, których jeszcze nie odkopali, a które nadal leżą pod gruzami...
Wolontariusze apelują, by nie zaprzestawać niesienia pomocy. Ostatnio, 12 lipca, transport z Chrzanowa i Myślenic był w Pokrowsku i okręgu Dniepra. Zdjęcia z tego i innych wyjazdów można obejrzeć w załączonej galerii.
Teraz chcą pomóc wolontariuszce, która pomagała na miejscu. Kobieta pochodzi z Czernihowa i uległa wypadkowi drogowemu w Połtawie koło Charkowa. Jest w ciężkim stanie. Pęknięta wątroba, śledziona i połamane żebra. Przez 2 do 3 tygodni nie będzie mogła być transportowana do Czernihowa. A tam czekają na nią bliscy. TUTAJ znajduje się więcej informacji na temat pomocy dla Inny.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Ale co nas to obchodzi ?
0 0
Ich problem
0 0
"życzę wygranej w totolotka"
0 0
Szczere wyrazy współczucia dla Ukrainy i Ukraińców. Ten kto może ten pomaga chociażby dlatego że jutru my możemy potrzebować pomocy. Tutaj też się zbiera i dobrze idzie. Dokładajcie ... https://zrzutka.pl/bayraktar
0 0
Ja też jestem w potrzebie. Pomożecie ?
0 0
Pani Natalio.. a czy można by było prosić o krótkie choćby odniesienie związane z wojną w Ukrainie, o ogólnych realiach tejże wojny..? Nie samo biadolenie, jakie przewija się przez prawie wszystkie wiadomości docierające do nas, Polaków. Dookoła. Także u Pani, w artykule.
Pomoc dla potrzebujących Ukraińców jest potrzebna, bo jest. To nie podlega żadnej dyskusji.
Dla mnie przykładem wyjątku jest dziennikarz Onetu, M.Wyrwał. Olbrzymi szacun dla niego za neutralne opisy. A to nie jest wcale łatwe.
Brak mi w każdych docierających wiadomościach realnego odniesienia-opisu. Takiego o którym w ogóle się nie mówi.
Wojny mogło nie być, nie powinno być. Barbarzyńcami są Rosjanie. Ale: od ośmiu lat Ukraińcy pokojowo nie potrafili rozwiązać narastającego problemu.
Czy Francuzom, dawniej czy teraz, po latach, wypomina się szybkie poddanie się Niemcom gdy Ci ruszyli ze swą zbrojną potęgą na ich kraj..? Wiadomo że nie.
Jakie szanse są na w pełni pokojowe, stabilne utrzymanie rejonu Doniecka, Ługańska, gdyby udało się odbić te rejony z rąk Rosji? To uważam - jest nierealne.
Czy "bohater" W.Zełenski chce spokojnego życia mieszkańców Ukrainy, uszczuplonej obszarowo, ale czy przejmuje się tragedią życiową ludności - że nie powinien dopuścić do takiej tragedii jaka jest.
Tylko wojskowe poczynania są ważne.. jak ludność będzie żyła po -mam nadzieję szybkim zakończeniu działań wojennych? Po tak olbrzymich zniszczeniach do jakich dopuszczono.
Najważniejsze są wojskowe zwycięstwa.. Czarna rozpacz.
0 0
Od ośmiu lat nie potrafili pokojowo rozwiązać problemu? A co wg Ciebie mieli zrobić? Jak pokojowo mieli rozwiązać tą sprawę wg Ciebie? Ten kraj był uciskany jak kiedyś Polska za PRL. Pomarańczowa rewolucja, majdan pokrzyżował kacapom szyki. Ci ludzie chcieli w końcu wolności i normalności, tak jak my w '89. Pamiętasz komunę? Za tą wojnę jest odpowiedzialne NATO i UE. To oni bawili się obiecując Ukrainie zachód i wolność przez blisko 20 lat igrając z ogniem (Rosja). Należało albo pozbawić ich nadziei albo doprowadzić do szybkiej akcesji i postawić tam bazy NATO. Kacap zabija, ale pamiętaj co napisałem wyżej, krew na rękach ma też Bruksela i NATO. Teraz jedyne co można zrobić to pompować tak megatony uzbrojenia, inaczej w przeciągu kolejnych lat będziemy mieli wojnę u siebie.
0 0
Makariusz.. jak Ty to wszystko ogarniasz, no jak..?
Nie potrafisz nic sam doczytać oprócz tego co telewizja wybiórczo podaje.?
Polska do ok. 1990 roku miała wojska rosyjskie na całym terenie kraju, byli NASI ludzie typu A.Kwaśniewski i wielu innych którzy przy tym robili karierę, też że normalnie żyli, pracowali, mieli rodziny przecież.
Ukraina przez ostatnie lata nie miała wojsk na swym terenie jak my do 1991. Miała problemy gospodarcze, np.brała a nie płaciła za gaz Ruskim. I ich odcięli na jakiś czas.
Wrzuć w Google hasło: Doniecka Republika Ludowa. Chyba słyszałeś hasło 'separatyści' przez ostatnich kilka lat.
Uważasz że Ukraińscy przywódcy bezbłędnie prowadzili kraj ?
Strach się bać takiego rozumowania.
Część ludzi, czy na Krymie czy w Donbasie nie chciało być w Ukrainie, tylko należeć do Rosji. I nie ma się co dziwić..
Ja nigdy bym nie chciał przywódcy typu W.Zełenski. To wojskowy dyktator wg mnie, który owszem, chciałby oswobodzić Ukrainę, ale co zostanie po takiej polityce za jakiś czas. Gdy nastanie pokój, Bo nastanie.
Widzisz się tam ze swoją rodziną ? Bo owszem, Zełenski ustanowił łaskawie prawo, że możemy tam przyjechać. I żyć.
My nie mamy wojny a jaka drożyzna panuje. Ty nie widzisz tego?
Pomyśl o życiu ludzi którzy tam będą żyli.
Wojny można było uniknąć. Nie UE i NATO za to odpowiadają. Absolutnie się z Tobą nie zgadzam.
To nieudolni ukraińscy politycy, przy porąbanej polityce Kremla.
0 0
Przydałby się numer konta w Polsce. Chętnie prześlę 100zł raz na jakiś czas, ale nie mam czasu nosić jedzenia na aleje.
0 0
Pomyśl co piszesz @miriamo, oceniasz mnie, że nie potrafię doczytać i opieram się na medialnym przekazie. Bardzo płytkie, nie znasz mnie a takie rzeczy piszesz. TV to ja nie oglądam już któryś rok, chyba, że mecz leci na Eleven albo C+. Nie wiesz o co chodziło w Majdanie np? Ukraina była sterowana przez Moskwę, tak jak kiedyś Polska. Rosyjscy ludzie na stanowiskach państwowych, rosyjski prezydent, rosyjski rząd. Po co rosyjskie wojska w kraju, który jest 100% sterowany przez Moskwę? W Doniecku czy Ługańsku to nie są żadni separatyści a kacapy. Tego regionu Moskwa nie mogła odpuścić, bo jest wyjątkowo bogaty w surowce, Krym zaś to Flota Czarnomorska. Zielone ludziki, których niby nie było, systemu BUK, których też nie było a jednak strącały samoloty czy Kryk, który miażdżąco "zagłosował" za aneksją. Jak można tego nie widzieć i nie rozumieć co się tam dzieje?
0 0
Polska to był inny przypadek, nie da się tego porównywać. Trwała zimna wojna, nasz kraj był frontowym krajem, który Rosja poświęciłaby na totalne zniszczenie w razie wojny i ataku na zachód. Stąd rosyjskie wojska, bazy czy wyrzutnie głowic jądrowych. "To nieudolni ukraińscy politycy, przy porąbanej polityce Kremla. ", to nie nieudolność Ukraińców a zaplanowane działanie Moskwy, powtórzę, po 2014 roku Ukraina zrobiła wiele zbrojąc i szkoląc się, bo wiedzieli co będzie dalej, wcześniej nie mogli nic zrobić, bo nie mieli kontroli. Proste do zrozumienia.
0 0
Krym*
0 0
O jakiej pomocy mowa? Czym innym jest pomoc doraźna, ten przysłowiowy "talerz zupy i materac do spania", które należy dać każdemu potrzebującemu "spotkanemu na ulicy", a czym innym pomoc stała. Jak zadłużony po czubek nosa Zachód ma wziąć na utrzymanie czterdziestomilionowy kraj, na dodatek niezbyt zamożny i niedoinwestowany (dziurawe drogi na Ukrainie były legendą zanim spadła tam pierwsza bomba), który nie potrafił ułożyć sobie stosunków z kilka razy większym i silniejszym sąsiadem i chce z nim wojować "do końca świata"? Jak taki Krym miał nie zagłosować za połączeniem z Rosją, jak "rdzennych Ukraińców" tam nigdy nie było, a ci co się w ostatnich 30 latach pojawili, to była przyjezdna administracja, policja i wojsko? Zresztą też niewielu, bo przecież w 2014 roku całe oddziały w większości natychmiast i bez walki zmieniły "podporządkowanie służbowe".
0 0
Makariuszu, przy całej obrzydliwości tej wojny - to co Twoim zdaniem jest "proste do zrozumienia", takie proste nie jest, ale o tym trzeba poczytać, niekoniecznie na popularnych portalach internetowych. Po prostu, to szkoda istnień ludzkich, no i traumy, która będzie.
0 0
@ Stary Zgred skoro cała społeczność międzynarodowa przyjęła taki stan granic po zmianach ZSRR w tym granic Ukrainy to trzeba to nie tylko szanować ale i bronić. Jeśli Rosja i społeczność Krymu chciała zmian to można je było przeprowadzić w sposób przynajmniej cywilizowany jeśli już nie demokratyczny. Ale jeśli spadają bomby, na szkoły, szpitale, gwałty i morderstwa cywilnej ludności to norma to trzeba tym ludziom pomóc bo jak tego nie zrobimy to będziemy musieli pomagać za chwile Litwie, Łotwie czy Estonii a być może sami będziemy pakować tobołki na Zachód. Zatem czy to łyżka ryżu, materac, praca czy mieszkanie to jak to możliwe pomagajmy. Jeśłi możemy sie ścierpnąć na bayraktara to zróbmy to w imię pokoju w naszym regionie i pokazania że jesteśmy Narodem na który inni mogą liczyć.
0 0
Ale co dla Ciebie jest trudne do zrozumienia @Thaddeus? Geneza tej wojny? Geneza tej wojny jest prosta jak drut. Nie wiem z jakich portali korzystasz, ale polecam historię faktów imperialistycznej Rosji.
0 0
A po co są organizowane te pielgrzymki przywódców po Ukrainie? To proste. Po kontrakty na odbudowę. Kasa będzie się lać szerokim strumieniem. Co do pomocy : ja z własnej, nieprzymuszonej woli nie będę pomagać ponieważ rządzący bez mojej zgody i z moich podatków dotują ukraińców.
0 0
Wyraźnie widać że Polacy wracają do swoich ustawień fabrycznych (patrz kjub1982). Takie pitolenie jak: ja nie głosowałem na pis..., nie głosowałeś bo nie byłeś na wyborach:)))) Ważne że socjal się leje, dziś dali po 3tysięce ludziom z piecami węglowymi i mogą sobie to wydać na wódkę:)))) debile
0 0
Sirius Na wódkę? Nie oceniaj innych swoimi standardami.......
0 0
A cóż to jest ta "społeczność międzynarodowa"? Jakie ona ma prawo o decydowaniu o lasach ludzi, narodów, społeczeństw? Pod koniec XVIII wieku społeczność międzynarodowa przyjęła i uznała całkowitą likwidację państwa polskiego, nikt w tej sprawie nie kiwnął palcem w bucie, więc co? Konsekwentnie Kościuszko i uczestnicy kolejnych powstań to byli terroryści polityczni czy może "separatyści"? Po 30 latach zamrożenia ruszył ponownie proces rozpadu ZSRR i tyle. Wtedy ZSRR rozpadł się na republiki radzieckie utworzone przez Lenina, Stalina i Trockiego bez liczenia się z historią. Zachód czyli ta całą "społeczność międzynarodowa" był zachwycony bo odbyło się to kosztem osłabienia Rosji. Teraz republiki radzieckie wróciły do kwestii ustalenia pomiędzy sobą granic. Tych prawdziwych, historycznych, a nie tych wyrysowanych na mapie przez Lenina, Stalina i Trockiego w Boże Narodzenie (katolickie nie prawosławne) 1922 roku. Nam nic do tego. Chociażby dlatego, że na koniec dostaniemy kopa od jednych i drugich i to bez względu na to jak to się tam skończy. Pomijając drobiazg, że może się za kilka lat okazać, że jak np. Ruch Autonomii Śląska znowu zacznie się domagać swojego państwa, to dostanie "moralne" wsparcie ze wschodu. Niekoniecznie z Moskwy.
0 0
przecież właśnie sobie kupiliście poparcie pewnej grupy społecznej. też sobie strzeliliście w stopę bo jak zawsze podzieliliście społeczeństwo: tym od węgla pomożemy a ci od elektryki i gazu niech se sami radzą.
0 0
Ale prąd i gaz nie zdrożał 300%.
0 0
UOAdlina ma sie świetnie. Wojenka tylko dla
Srowidiwcow co wierzą polskojezycznemu rządowi. Glupich nie sieją. UPA dostaje wszystko i stoi nad polaczkami, w ich wlasnym kraju... Nierzad polskojezyczny placi zelenskiej aktorzynie miliardy, a Polaczki zaraz wyzdychaja... Ale wspierać morderców będą! A co!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz