Jestem za, a nawet przeciw - przelom.pl
Zamknij

Jestem za, a nawet przeciw

19:09, 11.02.2020 Agnieszka Filipowicz
Skomentuj

Lubię bieganie, które uprawiam od prawie 6 lat. I jazdę na rowerze też. Bo pedałuję, systematycznie, aczkolwiek tylko rekreacyjnie, od jakichś 5 lat. Uprawiam oba sporty i trudno mi ocenić obiektywnie, który jest lepszy czy ważniejszy.

Ten wstęp to aluzja do internetowej, a dokładniej facebookowej burzy w sprawie tegorocznego zdublowania terminów dwóch największych imprez rowerowych i biegowych w powiecie chrzanowskim, czyli Pociągu do Biegania i Rekreacyjnego Rajdu Rowerowego Kraków-Trzebinia. Tak się podziało, że wypadają tym razem w tym samym dniu, a raczej dobie. Bo rajd kończy się po południu, a bieg wypada wieczorem.

W internecie zawrzało, że organizatorzy obu imprez nie dogadali się co do terminu. Że rodzinny wypad na rajd uniemożliwia udział w biegu itd. I tak wylały się żale internetowe.

Ja dla odmiany - postanowiłam być za, a nawet przeciw. I włączyłam tryb pozytywnego myślenia. Tak, jestem za dogadywaniem się organizatorów co do terminów imprez sportowych, ale jednocześnie bardzo mnie cieszy, że na ziemi chrzanowskiej jest to takie trudne. Że mamy tyle imprez sportowych dla amatorów biegania, pedałowania czy pływania, że czasem niektórych głowa może zaboleć. Zróbcie porównania z sąsiednimi powiatami. To naprawdę wymaga niemal organizacyjnej ekwilibrystyki. Potraktowałam to niedogadanie organizatorów jako swoistego rodzaju wyzwanie. A więc rano jazda na rowerze, wieczorem - bieganie. Ja podejmuję wyzwanie. A Wy?

(Agnieszka Filipowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

takijatakija

0 0

no to bravo pani Agnieszki 15:47, 12.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

andziaandzia

0 0

Jak ja bardzo zazdroszczę takim pasjonatom sportów jak Pani Agnieszka i jendrek..bardzo was podziwiam.
Od kilku dobrych "nowych roków" składam sobie przysięgę : już od jutra..Nowoczesny (kiedyś tam ) rower wymaga już wymiany.

Ale chciałam zwrócić uwagę na kolejny wpis jendrka i zdanie "niby puszcza ". Wycinka , jak widać nie oszczędza nawet takiej świętości jak nasza puszcza. Wycinka dotyka rachitycznego lasu w Górce, zagajniki wzdłuż drogi Dulowa- Wola Filipowska są już wycięte w pień. Miedzy Chrzanowem a Libiążem wycina się niezliczone ilości hektarów lasu. Może Przełom zapyta kogoś z Lasów Państwowych -kiedy się to wreszcie skończy ?
Jeszcze trochę a imprezy Puszcza Run nie będzie gdzie zorganizować. 14:35, 15.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Agnieszka FilipowiczAgnieszka Filipowicz

0 0

@jendrek To strumyk w Dolinie Będkowskiej. Co do jazdy na rowerze - nie jest to moja namocniejszą stroną. Zdecydowanie wolę bieganie lub pływanie. Więc może kiedys spotkamy się na rowerowej ścieżce i zostawi mnie Pan w tyle :P 19:13, 15.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Agnieszka FilipowiczAgnieszka Filipowicz

0 0

@jendrek Dziękuję za informację. Byłam tam tylko dwa razy do tej pory, ale spodobalo mi się. Mam zamiar znów wybrać się wiosną 17:16, 16.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%