Starannie kiedyś celebrowane obchody rocznicy wyzwolenia Chrzanowa i okolic przez Armię Czerwoną obecnie gromadzą najwyżej kilka osób. Często jednak przy okazji kolejnych jubileuszy toczą się dyskusje na temat losu poległych żołnierzy obu walczących armii.
Starannie kiedyś celebrowane obchody rocznicy wyzwolenia Chrzanowa i okolic przez Armię Czerwoną obecnie gromadzą najwyżej kilka osób. Często jednak przy okazji kolejnych jubileuszy toczą się dyskusje na temat losu poległych żołnierzy obu walczących armii.
W czasie kilkudniowych walk na ziemi chrzanowskiej zginęło ponad 1.800 żołnierzy sowieckich. Straty niemieckie mogły być nieco mniejsze.
Nowe informacje na ten temat pojawiają się w wydawanych monografiach miejscowości ziemi chrzanowskiej i pozycjach o charakterze wspomnieniowym. W opracowanym i wydanym w ubiegłym roku przez Andrzeja Kostkę i Jolantę Piskorz zbiorze wspomnień ,,Trzebińskie historie" zanotowanych zostało kilka relacji dotyczących losu poległych żołnierzy. Są m.in. informacje o zbiorowej mogile Niemców przy trzebińskim cmentarzu obok kościoła Piotra i Pawła. Według relacji ich ciała w kilka lat po wojnie ekshumowano i gdzieś przewieziono. W Młoszowej, na granicy z Trzebinią, niemieckich żołnierzy pochowano w istniejącym zapadlisku. Tam, podobnie jak w niektórych innych miejscowościach, zbieraniem zwłok Niemców i ich chowaniem zajmowali się schwytani volksdeutsche. Niemcy, którzy zginęli w czasie styczniowych walk w Sierszy pochowani zostali w wykopach stanowiących fragment umocnień polowych w rejonie Misiur. Obecnie teren ten jest porośnięty lasem. Mężczyzna, którego zmuszono do zwożenia zwłok żołnierzy niemieckich do zbiorowej mogiły popełnił samobójstwo.
Franciszek Ciura w monografii Kwaczały wspomina o mogile 20 poległych żołnierzy niemieckich na Kamionce Dużej. Ślady tego pochówku się nie zachowały. Wielu Niemców zginęło w walkach o Babice. I tam także miały powstać zbiorowe groby. We wspomnieniach pojawiają się często również informacje o pojedynczych żołnierzach pochowanych w miejscach, w których zginęli.
W ostatnich latach podjęto tylko jedną próbę ekshumacji ciał żołnierzy niemieckich pochowanych w Chrzanowie. Na terenie miasta takich zbiorowych pochówków było więcej. Oprócz grobu w Kościelcu Niemcy byli pochowani prawdopodobnie także w okolicy cmentarza, w rejonie ulicy Wodzińskiej i w rejonie rozwidlenia drogi z Chrzanowa do Bolęcina i Płazy. Według informacji mieszkańców dzielnicy Kościelec, na położonym pod lasem terenie służącym kiedyś jako pastwisko zaraz po zakończeniu działań wojennych powstała zbiorowa mogiła. W kronice tamtejszej parafii zapisano, że na okolicznych polach zginęło 132 żołnierzy niemieckich.
Na podstawie znalezionych przy zwłokach nieśmiertelników i dokumentów stwierdzono, że byli to często żołnierze jednostek szkolnych i tyłowych, m.in. 408. batalionu zapasowego z Wiednia, batalionu budowlanego, batalionu zapasowego z 2. pułku piechoty. Na Przegonie, w miejscu gdzie miał być zbiorowy grób sondażowy wykop zrobiła firma działająca na zlecenie Fundacji Pamięć i Związku Opieki nad grobami Wojennymi z Kassel. Prochów żołnierzy nie odnaleziono ale sprawdzony został tylko mały fragment terenu, gdzie miała się znajdować mogiła.
Prowadzone latem 2004 roku poszukiwania były jak do tej pory ostatnimi i najprawdopodobniej wojenne tajemnice pozostaną już na zawsze nierozwiązane.
(l)
Przełom nr 4 (872) 28.01.2009
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz