Prawie rok trwała walka rodziny Krzemieniów z Podolsza o 13-letniego Jacka. Tak długo przebywał w klinice Budzik w Warszawie.
Wszystko rozegrało się 10 kwietnia 2024 r. Jacek grał na boisku w piłkę, gdy nagle stracił przytomność. Na pomoc ruszył trener, po chwili strażacy z pobliskiej jednostki, a następnie ratownicy i zespół lotniczego pogotowia ratunkowego. Chłopiec przez miesiąc przebywał na oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w szpitalu w Krakowie. Zapadł w śpiączkę. Po jakimś czasie trafił do kliniki Budzik w Warszawie.
To właśnie tam zaczęło się toczyć życie rodziny i walka o życie i zdrowie chłopca.
- Przez jakiś czas byłam tam sama z Jackiem, potem zaczęliśmy się zmieniać. Jeździli do niego moi rodzice, teściowie i mąż. Byliśmy z nim cały czas – opowiada mama Karolina Krzemień.
Chłopiec spał ok. 10 miesięcy. Zaczął się wybudzać podczas wizyty babci. Wszyscy popłakali się ze wzruszenia. Każdy kolejny dzień przynosił poprawę, aż Jacuś mógł wrócić do domu. Przed domem witało go prawie 200 osób.
Jacek powolutku uczy się wszystkich czynności od nowa. Jeździ z rodzicami na rehabilitacje, jest pod stałą kontrolą lekarzy. Za jakiś czas czeka go prawdopodobnie zabieg sympatektomii – odnerwiania serca. Dzięki niemu powinny ustąpić groźne omdlenia. Cały czas jednak konieczna będzie rehabilitacja. Jej miesięczny koszt to ok. 10 tys. zł.
Osoby zainteresowane wsparciem mogą wpłacać pieniądze poprzez zrzutkę – link TUTAJ. Mogę również przekazać darowiznę przez Fundację Dzieciom Zdążyć z Pomocą – nr konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 tytułem 44741 Krzemień Jacek darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Więcej na temat codziennego życia rodziny Krzemieniów w czasie śpiączki chłopca, stanu Jacka i perspektyw w leczeniu będziecie mogli przeczytać w jednym z najbliższych wydań „Przełomu”
hotin12:41, 24.05.2025
Prawdziwy ZUCH i kibic Wisły Kraków!
samcik14:03, 24.05.2025
Zuchami są też Jacka najbliżsi , to Im należą się słowa uznania i szacunku , ale co to nasze państwo robi z tymi chorymi , zeby tylko odwoływać się do ludzkich odruchów empatii i liczyć na żebraczy grosz , który oczywiście z pewnością zasili tę rodzinę dotkniętą ciężkim doświadczeniem . Tylko czy tak być powinno , , , aby rodzina pozostawała sama z problemem ?
23.05.2025
KRAWCOWĄ zatrudnię 509-063-675
20.05.2025
PRACOWNIKÓW ogólnobudowlanych. Tel. 601 998 930
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Małe sklepy cienko przędą. Powodów jest kilka
pisiory i tak tego nie rozumieją.
Vimo
14:45, 2025-05-24
Kolejny protest pod Lidlem w Chrzanowie i Trzebini
W Polsce nie było i nie będzie dobrze. Bo tak naprwdę, to ilu w Sejmie, w rządzie mamy Polaków?
Kuba
14:38, 2025-05-24
Obudzony Jacuś Krzemień dziękuje za wsparcie
Zuchami są też Jacka najbliżsi , to Im należą się słowa uznania i szacunku , ale co to nasze państwo robi z tymi chorymi , zeby tylko odwoływać się do ludzkich odruchów empatii i liczyć na żebraczy grosz , który oczywiście z pewnością zasili tę rodzinę dotkniętą ciężkim doświadczeniem . Tylko czy tak być powinno , , , aby rodzina pozostawała sama z problemem ?
samcik
14:03, 2025-05-24
Przystanki autobusowe ZKKM są też dla ludzi
W Chrzanowie jest jeszcze gorzej, bo burmistrz ze swoimi urzędnikami zaplanowali podobno zbudowanie "dworca przesiadkowego" przy ulicy Kusocińskiego - ok. 400 m od najbliższego przystanku kolejowego, a na dodatek w ruchliwej części miasta. Tymczasem przy drugim przystanku ma pustą działkę przy ul.Kolejowej - tylko ok. 100 m od peronów kolejowych.
Toed
12:41, 2025-05-24