W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku do domów ponad dwudziestu lokalnych liderów "Solidarności" załomotali esbecy i milicjanci. Aresztowani związkowcy zostali internowani w związku z ogłoszeniem w kraju stanu wojennego.
W ciągu pierwszego tygodnia trwania stanu wojennego w więzieniach i ośrodkach internowania znalazło się ok. 5 tys. osób. Ogółem, w okresie trwania stanu wojennego, zostało internowanych ok. 10 tys. osób, w tym ok. 300 kobiet, w 49 ośrodkach internowania na terenie całego kraju. Byli to głównie przywódcy NSZZ „Solidarność”, doradcy związku i związani z nim intelektualiści.
Represje dotknęły także lokalnych działaczy „S”.
Milicjanci mieli broń krótką
- Piętnaście minut przed północą do domu zapukało dwóch mężczyzn po cywilnemu. Gdy weszli, w korytarzu pojawili się za nimi milicjanci uzbrojeni w broń krótką. Powiedzieli mi, że na podstawie dekretu o stanie wojennym zostanę internowany i mam się szybko ubierać. Widząc co się dzieje, mój 17-letni syn Paweł zaczął się do nich stawiać, ale został odepchnięty. Zawieziono mnie na komisariat do Trzebini. Tam zwożono działaczy "S" z miejscowych zakładów. Po rutynowym przesłuchaniu zapakowano nas do dużego samochodu, który ruszył w niewiadomym kierunku - opowiadał na łamach „Przełomu” Waldemar Słomski. Przewodniczący "S" w KWK Siersza podobnie jak wielu jego kolegów trafił ostatecznie do więzienia w Strzelcach Opolskich.
Po rozprowadzającego nielegalną prasę Mariana Krawackiego z Luszowic milicjanci przyszli, gdy oglądał dziennik. Przeszukali mieszkanie. Zabrali ulotki i powielacz. Gdy po stu dniach internowania wrócił do pracy, wręczono mu zwolnienie.
Lista internowanych
Do drzwi Stefana Pietraszowa, członka prezydium komisji z zakładowej "S" w Fabloku, bezpieka zapukała o północy. Szybko zabrali go z mieszkania. Dopiero kilka godzin później, na komendzie MO w Mysłowicach dowiedział się z przemówienia Wojciecha Jaruzelskiego, że wprowadzono stan wojenny. Na wolność wyszedł 6 stycznia.Spora grupa lokalnych działaczy „Solidarności”, których spotkały represje już nie żyje.
Obejrzyjcie wideo nagrane przez nas kilka lat temu, na którym Czesław Kołodziejczyk z Chrzanowa, który w 1981 roku był działaczem „S” w Zakładach Metalurgicznych w Trzebini, opowiadał o swoim aresztowaniu i pobycie w miejscach odosobnienia. Spędził w nich cztery i pół miesiąca.
Internowani z powiatu chrzanowskiego:
Ryszard Wyrobiec (Babice), Józef Chwał, Leszek Fortuna, Tadeusz Golik, Jan Jarczyk, Julian Karwala, Czesław Kołodziejczyk, Marian Krawacki, Andrzej Lewiński, Eugeniusz Majewski, Roman Mazur, Ryszard Niedziela, Roman Nowak, Stefan Pietraszow, Franciszek Soboń, Kazimierz Szalonka (wszyscy Chrzanów), Stanisław Deja, Józef Kucia, Czesław Rybak, Andrzej Skubera, Wiesław Zaborowski (wszyscy Libiąż), Tadeusz Cupiał, Andrzej Dudek, Józef Leszczyński, Józef Patyna, Waldemar Słomski (wszyscy Trzebinia)(Lista wg. "Solidarność Ziemi Chrzanowskiej", Muzeum w Chrzanowie, 2005)
hotin12:10, 13.12.2024
A dzisiaj Ci z sami,co stali wtedy PO stronie ZOMO udają,że Polskę nam będą naprawiać PO rządach PiS-u stosując internowania i szykany ze strony bodnarowców.Ba. Nawet media opanowali siłowo,a rzekomo ,,Wolne Media" hamerykańskie zostaną uznane za Dobra Strategiczne chroniące nam Słońe Peru i jego pro niemieckie wasalstwo! 12:10, 13.12.2024
Użytkownik14:38, 13.12.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
17.12.2024
MALOWANIE, tapetowanie. Krótkie terminy., Tel. 784...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Adi13:15, 13.12.2024
0 4
Odezwał się obrońca uciśnionych biedaków zparti pis 13:15, 13.12.2024