Archiwalne zdjęcie pokazuje kioski wokół placu, na którym dzisiaj stoi piętrowy pasaż handlowy.
Fotografia pochodzi z naszych zbiorów redakcyjnych, gdzieś z przełomu XX i XXI wieku. W drewnianych i murowanych budkach oraz sklepikach sprzedawano warzywa, odzież, biżuterię, upominki, drobne zabawki itp. Z tyłu widać podwórza kamienic, które fasadami są zwrócone do Alei Henryka.
Od wschodu przestrzeń zamykał spory sklep spożywczy. Został otwarty w 1968 r. jako pawilon Wojewódzkiej Spółdzielni Spożywców „Społem” (źródło: broszura muzealna „Chrzanów w 35-leciu Polski Ludowej” z 1980 r.). Dzisiaj jest tam kawałek trawnika, z którego prezentujemy widok na obecny pasaż piętrowy ze sklepikami.
***
Gdy jeszcze pełną parą funkcjonowało stare targowisko między Sądową, Świętokrzyską i Dobczycką, zaczął działać targ naprzeciwko hali sportowej przy Kusocińskiego. A było to w 1994 r.
Teraz Targowisko Miejskie zostanie zlikwidowane. Jak na ironię – po okrągłych 30 latach.
Kto pamięta, ten wie, że kiedyś w tym miejscu znajdowały się asfaltowe boiska, które korespondowały z pobliską halą sportową. Dzieciaki grały tam w piłkę nożną, czasem w kosza.
Pan Paweł sprzedaje tutaj od początku, czyli od 30 lat. Przypomina, że niektórzy kupcy sami, za swoje pieniądze, postawili blaszano-metalowe stragany. Grunt zawsze należał gminy.
- Przez te wszystkie lata nic się nie zmieniło. Tylko to, że kiedyś nasze stanowiska były nowe, a z czasem zestarzały się, zardzewiały. A teraz zostaliśmy wyrzuceni na bruk... – zawiesza głos, a jego smutna twarz mówi więcej niż odpowiedź na pytanie, jak się czuje…
CZYTAJ TEŻ
Protest przeciwko likwidacji Targowiska Miejskiego w Chrzanowie
Plac handlowy w sąsiedztwie Sądowej w Chrzanowie
…gdzie dzisiaj stoi piętrowy pasaż ze sklepikami
03.10.2024
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki. Tanio. Transpor...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
Czytelniczka12:26, 21.10.2024
12 0
Tam to było targowisko aż z sentymentem to wspominam jak jeździłam z mamą ❤ 12:26, 21.10.2024
BrazowyPyszczek20:41, 21.10.2024
4 1
Pamiętam piękny rynek.Jak byłem dzieckiem lata 80-te i chodziłem tędy do szkoły to pierwszy kiosk ten cały drewniany brązowy był pierwszy zawsze otwarty nawet od 5-tej rano.Sprzedawała tam Pani na nazwisko S.Zawsze miła dla wszystkich.Na przeciw,tego nie widać na zdjęciu był pierwszy kiosk koło sklepu (zawsze się mówiło na niego blaszak) i były tam zabawki i pamiątki.Sprzedawała tam Pani na nazwisko T.Jak na dziecko można było wszystko kupić,a teraz energetyka,ale dziwne,że można reklamować.Pięknie było. 20:41, 21.10.2024
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz