Jesienią, gdy usychają trawy, w lasach od Jaworzna po Niesułowice albo na lewym brzegu Przemszy od Jęzora po Chełmek czasem ktoś znajduje ledwo wystające z ziemi kamienne słupki. Intrygujące są szczególnie te, które mogą być śladem po zaborczych granicach, ale ciekawe są również znaki graniczne leśne czy dworskie, mające często dużo ponad sto lat.
Efektowne, drewniane słupy graniczne z żeliwnymi tablicami zniknęły w większości jeszcze w czasie I wojny światowej lub niedługo po jej zakończeniu. Niszczono je w patriotycznym uniesieniu albo po prostu dlatego, że mogły się przydać w gospodarstwie... W kolekcjach prywatnych i muzealnych zachowały się nieliczne tego rodzaju pamiątki. Żeliwne tablice wyznaczające granice Austro-Węgier, czy starsze pochodzące z końca XIX wieku zachowały się m.in. w muzeach w Zamościu, Lubartowie czy Biłgoraju. Pruski, kamienny słupek graniczny przechowywany jest w kolekcji Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. Za to rosyjskie tablice są prawdziwą rzadkością. Może po prostu stawiano ich mniej?
Niedługo po zniesieniu granic zaborczych, już na początku II wojny światowej, ziemię chrzanowską przecięła kolejna granica. Tym razem zamiast Rosjan i Austriaków wyznaczyli ją Niemcy. Lasy w okolicach Ostrężnicy, Nowej Góry, Psar, Filipowic, Rudna czy Grojca mogą kryć do dzisiaj ślady po kordonie wyznaczonym między III Rzeszą a Generalnym Gubernatorstwem.
Kamienne słupy graniczne wyznaczały też rewiry w lasach. Te stare, dziewiętnastowieczne są dość spore, znacznie masywniejsze od współczesnych, betonowych używanych przez leśników. Widać jeszcze wyryte na nich litery i cyfry, ale ich znaczenie trudno określić. Można się domyślać, że te znajdowane w lasach w okolicach Krzeszowic wyznaczały granice dóbr Potockich, słupki w pobliżu Pisar stawiano na krańcach dóbr Lewalskich, a w Borku zasięg swojej ziemi oznaczali Sapiehowie. Obszary dworskie były spore, od kilkuset do kilku tysięcy hektarów, a lasy stanowiły ich ważną część, więc pewnie znaków granicznych trzeba było postawić niemało.
Państwowe i prywatne słupki graniczne, to nie wszystko, co można znaleźć w pobliskich lasach. W okolicach Trzebini, Tenczynka czy Czernej jest szansa natknąć się na kamienne znaczniki, stawiane w związku z prowadzoną tam działalnością górniczą.
(l)
Przełom nr 50 (1172) 17.12.2011
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz