Woda dla kóz i energetyków - przelom.pl
Zamknij

Woda dla kóz i energetyków

14:04, 02.08.2012
Skomentuj Fotografia pochodzi z archiwum Elektrowni Siersza Fotografia pochodzi z archiwum Elektrowni Siersza

Bez wody nie byłoby prądu. Jednym z pierwszych obiektów powstających na placu budowy Elektrowni Siersza była zapora wodna na Kozibrodzie. Zbiornik, który zaczęto budować w 1959 roku, a napełniano od wiosny 1961 roku, kojarzy się teraz bardziej z kąpieliskiem niż zbiornikiem wody technologicznej.

Bez wody nie byłoby prądu. Jednym z pierwszych obiektów powstających na placu budowy Elektrowni Siersza była zapora wodna na Kozibrodzie. Zbiornik, który zaczęto budować w 1959 roku, a napełniano od wiosny 1961 roku, kojarzy się teraz bardziej z kąpieliskiem niż zbiornikiem wody technologicznej.

Kozibród wypływa z wąwozu niedaleko Płok i płynie leniwie przez Czyżówkę i Sierszę w stronę Jaworzna. Choć nie jest duży, został uwzględniony w rachubach energetyków planujących budowę nowej elektrowni w Sierszy. Gdy w 1955 roku wybierano miejsce, gdzie miał powstać zakład, należało uwzględnić dostęp do wody. Gdyby nie było Kozibrodu nie byłoby sierszańskiej elektrowni.

Robotnicy budujący elektrownię pierwszy kontakt z Kozibrodem mieli w 1958 roku. Potok przecinał budowaną właśnie główną drogę dojazdową do zakładu. Późną jesienią gotowy był przepust umożliwiający swobodny przepływ wody. W następnym roku, w czerwcu, rozpoczęto budowę zapory wodnej. Zakres prac ziemnych był ogromny, ale wiosną 1961 roku zostały zakończone. W kwietniu nastąpił odbiór techniczny gotowej tamy. W monografii ,,50 lat Elektrowni Siersza 1962-2012" Marian Kwiatkowski pisze, że zalewanie zbiornika rozpoczęło się w maju 1961 roku. Jeszcze w tym samym roku gotowa była pompownia. Obiekty te miały wielkie znaczenie dla elektrowni, bo dopiero po ich powstaniu można było uruchamiać kolejne obiekty technologiczne. Widoczne z daleka elementy instalacji wodnej elektrowni to potężne chłodnie kominowe ulokowane bardzo blisko brzegów zasilającego je zalewu. Kozibród nie był jednak jedynym źródłem wody dla elektrowni. Korzystano także z wody pompowanej z kopalni Siersza oraz z Trzebionki. Gdy podjęto decyzję o zatopieniu kopalni Siersza, elektrownia zaczęła zaopatrywać się w wodę z Kopalni Piasku Szczakowa.

Spory zbiornik wodny zbudowany pod elektrownią do początku lat sześćdziesiątych zaczął służyć także jako miejsce rekreacji. W 1969 roku powstał budynek przystani. Szybko rozbudowywany ośrodek wypoczynkowy składał się z domków kempingowych i kawiarni. Do dyspozycji wypoczywających były rowery wodne, kajaki, a nawet żaglówki.

W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku ośrodek zmienił się nie do poznania. Zburzono brzydkie domki kempingowe, a zbudowano muszlę koncertową, boiska, miejsce na ognisko oraz zmodernizowano kawiarnię. Prace zakończono w 1995 roku i od tego czasu atrakcyjnie prezentujący się ośrodek, a zwłaszcza plaża, zapełniała się już nie tylko pracownikami elektrowni, ale także mieszkańcami Trzebini. Z perspektywy kawiarnianego ogródka nad zalewem Kozibród trudno uwierzyć, że to sztuczny zbiornik do celów przemysłowych.
(l)

Przelom nr 29 (1050) 25.7.2012

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Spółdzielnia zapisuje na półkolonie

Droga Redakcjo. Mam nadzieję, że po takim odzewie ze strony ludzi, ktoś się przyjrzy rzetelnie co dzieje się w PSM. Pominę już fakt, traktowania przez P.Rembiecha pracowników jak i również petentów. Wystarczająco dużo było informacji w poprzednich komentarzach na temat tego, jak to naprawdę wygląda. Pragnę zwrócić uwagę, na to, że Prezes na miejsce zwalnianych lub zwalniających się, przyjmował pracowników bez stosownego przygotowania do sprawowania przez nich funkcji (pomijając wykształcenie). Dotyczy to niższych stanowisk, ale i kierowniczych i nawet jeszcze wyższych. Ludzie pełniący tak wysokie funkcje, powinni chyba posiadać odpowiednie wykształcenie lub chociaż doświadczenie. Niestety w takich instytucjach nie przeprowadza się żadnych kontroli. Liczył się fakt, że będzie to pracownik, który nie będzie zwracał uwagi na nieprawidłowości (jak i to, że będzie informował komu z innych nie podoba się działanie pracodawcy, kto jest "niewygodny"). Cieszę się, że opuściłam "mury" PSM i nie muszę codziennie patrzeć i przeżywać tego, co się dzieje od samego środka.

Z_PSM

22:38, 2025-05-30

Powiększy się w Chrzanowie strefa płatnego parkowania

Brawo chrzanowianie.Pamue burmistrzu parkomaty wstawić na każdej ulicy i po 10 zł za godzinę a cabany niech płacą hdk wybrali.

keruj

22:37, 2025-05-30

Powiększy się w Chrzanowie strefa płatnego parkowania

Znaleziono sposób na dojenie ciemnego narodu Ludzie płacą i nie zastanawiają za co.

Wacek

22:10, 2025-05-30

Jest nowy dyrektor balneologii w Krzeszowicach

Najlepszym dyrektorem była pani Karolina Wróblewska, szpital przy niej rozkwitł. Teraz już to nie to samo. Szkoda że zrobili krzywdę chłopakowi i wsadzili go na miejsce po partyjnemu. Nic do niego nie mamy, ale to nie ten poziom i nie te predyspozycje.

Ewka i Ania

21:48, 2025-05-30

0%