W piękny wiosenny dzień miałem okazję przetestować Omodę 5, kompaktowego SUV-a chińskiego koncernu Cherry, który zyskuje na popularności w Europie.
Chińskie samochody, takie jak Omoda 5, budzą mieszane odczucia wśród klientów. Niektórzy dostrzegają w nich ogromną szansę na korzystny zakup, podczas gdy inni pozostają sceptyczni wobec jakości i trwałości tych modeli. W ostatnich latach zauważyłem, że coraz więcej Europejczyków decyduje się na zakup chińskich aut, co dowodzi rosnącego zainteresowania i akceptacji tych marek na naszym rynku.
Bogate wyposażenie
Pierwsze zetknięcie z Omodą 5 zaskakuje poziomem dopracowania. Kabina pasażerska emanuje przemyślanym luksusem - zastosowane materiały są przyjemne w dotyku, a całość aranżacji, czerpiąca inspiracje z prestiżowych modeli Mercedesa, tworzy naprawdę przyjemną atmosferę. Producent pewny swojego dzieła oferuje imponującą 7-letnią gwarancję (lub 150 000 kilometrów przebiegu), co stanowi mocny argument w dyskusji o wiarygodności marki.
Za kierownicą Omoda 5 objawia swój prawdziwy charakter - to nie jest auto dla łowców sportowych wrażeń. Układ kierowniczy, określany czasem jako "zbyt miękki" czy "gumowy", stawia na komfort i łatwość manewrowania kosztem sportowych doznań. Elektroniczne systemy wspomagające zachowują się z godną pochwały subtelnością, choć niektórzy mogliby oczekiwać bardziej zdecydowanej asysty w trudniejszych sytuacjach.
Serce testowanego egzemplarza - silnik 1.6 turbo o mocy 147KM - przeszło proces dostosowania do europejskich norm emisji spalin, co nieco stłumiło jego temperament. Jednak bogactwo wyposażenia skutecznie odwraca uwagę od tego mankamentu. Zaawansowana 7-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa, efektowne 18-calowe felgi oraz komfortowe fotele z funkcjami wentylacji i podgrzewania tworzą przekonujący pakiet. W wersji premium całość wyceniono na 129 500 złotych, co w kontekście oferowanych możliwości wydaje się rozsądną propozycją.
Mały niedosyt
Przestrzeń w kabinie zasługuje na małego prztyczka w noc. Kierowcy jak ja (190 cm) w wersji premium z panoramicznym dachem, mają trudności z znalezieniem pozycji za kierownicą, ze względu na drastyczny brak miejsca nad głową. Pasażerowie z tyłu mogą jednak cieszyć się znaczną ilością miejsca nad głowami oraz komfortową przestrzenią na nogi. Bagażnik o podstawowej pojemności 360 litrów może nie imponuje w segmencie SUV, ale możliwość powiększenia go do 1200 litrów po złożeniu tylnej kanapy znacząco poprawia praktyczność auta.
Multimedia reprezentowane są przez podwójny zestaw ekranów dotykowych, oferujących nowoczesne rozwiązania, w tym bezprzewodową integrację z systemami Android Auto i Apple CarPlay. Jednak ergonomia interfejsu pozostawia pewien niedosyt - dostęp do niektórych funkcji wymaga przebrnięcia przez zawiłe menu, co może zniechęcać do częstego korzystania z bardziej zaawansowanych opcji.
Podczas testów napotkałem kilka niedoskonałości - sporadyczne zawieszanie się elektroniki czy irytujące dźwięki systemowe (szczególnie sygnalizacja kierunkowskazów) mogą przeszkadzać w codziennym użytkowaniu. Warto też wspomnieć, że podstawowa wersja wyposażona jest jedynie w manualną klimatyzację, co w dzisiejszych czasach może wydawać się anachronizmem.
Dobry stosunek jakości do ceny
Kwestia bezpieczeństwa stoi na wysokim poziomie, czego dowodem jest maksymalna nota 5 gwiazdek w rygorystycznych testach Euro NCAP. Na pochwałę zasługuje też fakt, że producent wyeliminował wcześniejszy problem z ogumieniem - obecnie montowane opony spełniają wszystkie europejskie standardy, zapewniając odpowiedni poziom przyczepności w różnych warunkach. Auto to wyróżnia się przede wszystkim korzystnym stosunkiem jakości do ceny. W tej klasie cenowej trudno znaleźć europejskiego konkurenta oferującego podobny poziom wyposażenia i wykończenia. Mimo pewnych kompromisów w charakterystyce jazdy, stanowi atrakcyjną propozycję dla osób poszukujących praktycznego, komfortowego SUV-a w rozsądnej cenie
Omoda 5 to więcej niż kolejny kompaktowy SUV - to zwiastun nowej ery w motoryzacji, gdzie jakość i nowoczesne rozwiązania nie muszą iść w parze z wysoką ceną. Choć wymaga akceptacji pewnych kompromisów, reprezentuje nową jakość w swoim segmencie, zmuszając europejskich producentów do przemyślenia swoich strategii rynkowych. To propozycja szczególnie interesująca dla świadomych klientów, którzy cenią praktyczność i bogate wyposażenie, a jednocześnie nie chcą przepłacać za markę.
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz