Byle do wyborów!!!

Ja tu nie jestem żadnym wyjątkiem w tym temacie reisi, ani specem, są lepsi ode mnie. Poczytaj fora tematyczne. Podstaw jest kilka. Dobrze docieplony dom, strop, podłogi, dach. Odpowiednia wentylacja, Zaizolowane wszystkie rury a i bardzo ważne jest dobre dopracowanie ustawień kotła. Alpinus za drogi, ja nie jestem rozrzutny. Temp w pomieszczaniach mam ustawiony na 21*C, w łazienkach też, ok godzinę przed kąpielą przestawiamy na 24*. Od wiosny na podtrzymaniu tego węgla idzie prawie nic, najwięcej w zimie. Już tu kiedyś pisałem, że u mnie kocioł nawet jak idzie pełną parą to dymu z komina nie ujrzysz, odpowiednie spalanie to jeden z kluczy, węgiel jest spalany maksymalnie, spieków niewiele, sam pył prawie. Jeżeli masz duże zużycie to polecam fora tematyczne, kopalnia wiedzy.

Do Makariusz : opowiedz wszystkim jak to zrobić aby ogrzać wodę cały rok i całą zimę mając nie całe dwie tony ekogroszku , bo tyle jak piszesz potrzebujesz na ogrzanie 150 m. kwadratowych ??!!!! Gdzie kupujesz ciuchy?? W ALPINUSIE ???

Może odwołamy święta i każdy będzie miał ciepło.

Zależy jaki dom reisi, dobrze docieplony czy nie, jaki piec, jaka wiedza palacza, jaka instalacja, czy goła, czy izolowana itd. Można ogrzać dom np 150mkw dwoma tonami a może i pięć braknąć. Jak Ci powiem, że u mnie z dwóch ton ekogroszku jeszcze trochę zostaje na kolejny rok to się zdziwisz? Palę cały rok, w zimie głowice elektroniczne są ustawione na 21*C, po sezonie zimowym, w trybie "lato" na podtrzymaniu grzeję wodę. Piec gaśnie tylko w przypadku awarii, jak nie ma awarii, to śmiga cały rok, ale na wiosnę muszę się zastanowić czy taniej nie będzie wygasić piec i grzać bojler prądem. Zobaczymy.

Oczywiście za sezon .

Kto z Was Państwa pytam , ogrzeje dom trzema tonami węgla ???