Piłkarz zakażony koronawirusem zagrał w meczu. Sąd wyznaczył termin ogłoszenia wyroku

Zawodnik Kmity Zabierzów wystąpił w zeszłorocznym spotkaniu Pucharu Polski na stadionie w Krzeszowicach.

Wszystko wydarzyło się w środę, 19 sierpnia. W Krzeszowicach miejscowy Świt mierzył się z Kmitą Zabierzów. W zespole gości zagrał zawodnik zakażony koronawirusem, co wykazał wynik testu na obecność COVID-19 z 18 sierpnia.

- Przed meczem wypełnił ankietę informacyjną. Wynikało z niej, że nie miał kontaktu z osobami zakażonymi koronawirusem i nie przebywał na obszarach transmisji wirusa oraz nie występują u niego objawy charakterystyczne dla zakażenia koronowirusem. Przy czym w dniu meczu wiedział on o pozytywnym wyniku testu - informował Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Jak powiedział, piłkarz sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób poprzez stworzenie dla nich zagrożenia epidemiologicznego, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa Kraków - Śródmieście Zachód skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie akt oskarżenia przeciwko zawodnikowi.

- Ustalono, że wielokrotnie naruszał on zasady związane z kwarantanną, m.in. udając się na zakupy, korzystając ze wspólnych pomieszczeń przy apartamentach czy wspólnego basenu oraz udawał się na treningi swojej drużyny piłkarskiej - powiedział Janusz Hnatko.

37 osób zostało skierowanych na wymazy. Wyniki wszystkich testów na obecność koronawirusa okazały się negatywne.

Jak poinformowała Joanna Specjał z biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie, podczas środowej rozprawy oskarżony złożył wyjaśnienia oraz wniosek o dobrowolne poddanie się karze, co zaakceptował prokurator.

Sąd wyznaczył termin ogłoszenia wyroku na poniedziałek, 19 kwietnia 2021 roku.

Przeczytaj również

Poszukiwany mężczyzna miał przy sobie narkotyki

Piłkarze wracają na ligowe boiska. Start rundy wiosennej w przyszłym tygodniu

Busy nie zabierają pasażerów z dawnego dworca PKS w Chrzanowie

Polska awansowała na Euro. Zawodnik z Regulic miał w tym udział

Już wkrótce dzwoniąc na numer 998 nie połączysz się ze strażą pożarną

Kobieta w ciąży wjechała autem w słup. Była nietrzeźwa