Libiąż
Kradzież następnego katalizatora. Tym razem w Libiążu

Od pewnego czasu policjanci dostają zgłoszenia o kradzieżach katalizatorów samochodowych. Ostatnia miała miejsce w Libiążu przy ul. Jaworowej.
- Mieszkaniec powiadomił policję, że zbudziły go dziwne odgłosy dobiegające z ulicy. Gdy poszedł sprawdzić co się dzieje, zobaczył dwóch mężczyzn stojących obok zaparkowanej alfy romeo. Na jego widok obaj uciekli w stronę lasu. Jak się okazało, wcześniej zdołali ukraść katalizator z samochodu - mówi Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka chrzanowskiej policji.
Przeczytaj również:
Nagraj polską kolędę z rodziną i zdobądź nagrodę
Co Władysław Łokietek robił w okolicach Trzebini?
Koncert Papieski w kościele w Mętkowie już w najbliższą niedzielę
KORONAWIRUS. Najmniej zakażeń w powiecie od kilkunastu dni (25.12 - RAPORT)
Sołtys oglądał w Argentynie mecz Boca Juniors z River Plate (WIDEO, ZDJĘCIA)
Piłkarz z Libiąża podpisał nowy kontrakt z Wisłą Kraków
Komentarze
4 komentarzy
Jeżdżę codziennie do pracy samochodem przez Libiąż. Dobrze, że w Libiążu nie ma świateł, nie zdążą ukraść katalizatora.
Strach pomyśleć co się dopiero będzie działo, jak w Libiążu zbudują ten zakład przetwarzający zużyte katalizatory.
A czy policja jest w stanie coś więcej zrobić, czy tylko przyjmować zgłoszenia?
Już Fedex-em przekroczył granicę polsko-niemiecką. Tam potrafią wszystko z niego odzyskać,bo sa ekologiczni i znają ceny platyny i innych metali szlachetnych.