Babice
Otworzyli przedszkola, ale nikt nie przyszedł
Taka sytuacja miała miejsce w czwartek w placówkach w gminie Babice.
Decyzją rządu żłobki i przedszkola mogły zostać otwarte 6 maja. Burmistrzowie Chrzanowa, Trzebini i Libiąża oraz wójt Babic postanowili, że placówki uruchomią 18 maja (poniedziałek).
- Do tego czasu mają zostać przeprowadzone niezbędne przeglądy techniczne w obiektach, placówki zostaną wyposażone w środki higieniczne potrzebne do bieżącego funkcjonowania oraz w indywidualne środki ochrony osobistej dla pracowników - brzmiało wspólne stanowisko wypracowane przez włodarzy tych gmin.
W gminie Babice przedszkola zostały jednak otwarte 14 maja (czwartek). Jak mówi wójt Babic Radosław Warzecha to dlatego, że wszystko udało się tam wcześniej przygotować.
- We wtorek przekazaliśmy informację rodzicom. Zainteresowanych posłaniem dzieci było ponad 30 osób. Mówimy tu o całej gminie. W czwartek jednak do żadnego z przedszkoli nikt dziecka nie przyprowadził. Może w kolejnych dniach się to zmieni. Zobaczymy - mówi Radosław Warzecha.
Ludzie:
Radosław Warzecha
Wójt gminy Babice od 2010 roku.
Komentarze
2 komentarzy
A może z racji dobrego wychowania arawan rozpędzisz się mocno i barana w sciane walniesz tak konkretnie. jak na dobrze wychowanego przystało?
Jeśli rodzice po informacji o otwarciu przedszkoli poinformowali, że są zainteresowani i przyprowadza tam swe dzieci, ale bez uprzedniego poinformowania o rezygnacji z usług przedszkola dzieci tam nie przyprowadzili, to powinni być traktowani tak, jakby nie przyszli na ustaloną na konkretną datę wizytę do lekarza. Dziecko powinno zostać skreślone z listy dzieci w przedszkolu i dopiero przy nowych naborach mogło by się starać o miejsce w przedszkolu. Co, jak co, ale jakieś reguły dobrego wychowania obowiązują i pasuje ich przestrzegać, bo personel musiał do przedszkola przyjść, choć pewnie też ma domowe obowiązki i rodzinę.