Kiedy smutek jest chorobą - przelom.pl
Zamknij

Kiedy smutek jest chorobą

Marek OratowskiMarek Oratowski 20:00, 09.01.2025 Aktualizacja: 20:58, 09.01.2025
Skomentuj

Każdy z nas przeżywa wahania nastroju. Niekiedy wpadamy w smutek. Jednak gdy taki stan się przedłuża, a nie ma powodu, by tak było, wtedy powinniśmy zachować czujność. Bo może to być zwiastun depresji lub innego zaburzenia psychicznego.

„Czas depresji jest smutnym czasem, od którego chciałoby się uciec, ale nie ma gdzie. Chory jest w nim zamknięty, przygnieciony przeszłością, teraźniejszością i bez perspektyw przyszłości. W czasie tym niewiele się dzieje, przeżycia monotonne obracają się koło tych samych wątków: beznadziejności, poczucia winy, lęku przed katastrofą itp.” - taki cytat nestora polskiej psychiatrii prof. Antoniego Kępińskiego przytoczył lek. med. Krzysztof Jania z chrzanowskiego szpitala podczas wykładu dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Cytat bardzo dobrze ilustruje to, czego doświadcza człowiek w depresji.

- Sam smutek w związku z przeżyciem obiektywnego cierpienia, żałoby, straty i urazy w relacjach międzyludzkich nie musi być depresją. Jeśli ten stan się utrzymuje ponad dwa tygodnie, wtedy możemy mieć do czynienia z depresją. By ją stwierdzić muszą wystąpić przynajmniej dwa z trzech objawów: obniżenie nastroju, utrata zainteresowań i zdolności do radowania się, czyli adhedonia oraz zmniejszenie energii, prowadzące do wzmożonej męczliwości i zmniejszenia aktywności – wylicza doktor Jania.  

W depresji występują co najmniej dwa z siedmiu objawów: słabienie koncentracji, niska samoocena, poczucie winy i małej wartości, czarne widzenie przyszłości, myśli i czyny samobójcze, zaburzenia snu lub zmniejszony apetyt.

Niekiedy symptomy mogą być odwrotne, a chory ucieka w sen albo „zajada” lęk i emocje.

- Czasem depresja jest tak rozwinięta, że mamy do czynienia z zburzeniami psychotycznymi. Zarówno w poradni, jaki i na oddziale w szpitalu, spotykałem pacjentów, którzy w ciężkich epizodach depresji wypowiadali myśli o tym, że są skończeni i że de facto oni w środku już nie żyją. Takie stany wymagają bezwzględnej hospitalizacji – zaznaczył lekarz.

Seniorzy z UTW pytali, jak się ma zachować rodzina wobec bliskiego, który nie widzi problemu i nie chce podjąć leczenia. Niekiedy na takie sugestie reaguje też agresją.

- Ten temat jest bardzo trudny, bo do efektywnego leczenia potrzebna jest wola pacjenta. Czasem rozwiązaniem jest leczenie środowiskowe. Mam na myśli sytuację, gdy lekarz lub terapeuta przyjeżdża do domu chorego. W skrajnych przypadkach, rodzina, dysponując zaświadczeniem lekarskim o konieczności podjęcia leczenia, może starać się w sądzie o postanowienie umożliwiające leczenie bez zgody pacjenta – wyjaśnił lek. med. Krzysztof Jania.

Ważne jest kompleksowe wsparcie osób w depresji. Może ono obejmować terapię psychologiczną, konsultacje psychiatryczne i grupy wsparcia, a także pomoc ze strony rodziny i przyjaciół. To pozwala na skutecznie leczenie, poprawę jakości życia i zapobieganie nawrotom problemów psychicznych. W chrzanowskim szpitalu działa Centrum Zdrowia Psychicznego, gdzie można uzyskać kompleksową pomoc. Niestety, na wizytę trzeba trochę poczekać.

Krzysztof Jania przypomniał o roli profilaktyki. Regularna aktywność fizyczna, odpowiednia dieta, unikanie substancji uzależniających oraz umiejętność radzenia sobie ze stresem mogą znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób psychicznych, takich jak depresja, czy lęki.

 

lek. med. Krzysztof Jania

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%