Mamo, nie pójdziesz teraz na żadne wybory

Na wybory, jeśli będą pójdą samobójcy i szaleńcy. Dziwi mnie tylko, że osoby odpowiedzialne za Polskę, których wcale nie popieram, ale uważam, że starają się w miarę solidnie ograniczyć rozprzestrzenianie zarazy, nawet jeśli wiele rzeczy jest bardziej medialnych i na pokaz, w sprawie wyborów nadal słuchają bzdurnych poleceń małego cetunga. Myślę tow. Mateuszu, że pora się postawić i pokazać, że jest się premierem, a nie tylko rzecznikiem. Po doniesieniach medialnych widać już, że co mądrzejsi politycy PIS naciskają na tego " śpiącego do południa bohatera stanu wojennego" i wymuszą na nim by zmiękł w sprawie przesunięcia wyborów.

Chełmofonie - na postawienie się tzw. premiera nie ma co liczyć, bo w PiSie wszyscy panicznie boją się gestu kciukiem obłąkanego samotnego starca.To kaprys jaśnie pana Kaczyńskiego ma ostatecznie zdecydować, czy głosowanie odbędzie się w namiotach z komisją ubraną w kombinezony, czy łaskawie pozwoli na odpuszczenie tej niebezpiecznej farsy. Wszyscy dobrze wiemy, że knypek odpuści i wybory będą odroczone, ale ceremoniałowi partyjnemu musi stać się zadość.

Mimo, że nie mam 80 lat też nie idę na wybory. Nasi burmistrzowie i wójtowie powinni je zbojkotować i nie powoływać żadnych komsji wyborczych. To że ktoś jest obłąkany to nie znaczy, że całe społeczeństwo ma być chore. Niech wreszcie ktoś powie głośno- kogoś przydałoby się zamknąć w pokoju bez klamek.

A może byście tak znowu ogłosili akcję,którą wymyślił w 2007 r.jakiś ''mądry polak'' zabierz babci dowód?Ale czy jest to w imię demokracji,czy coś przeciwnego?

Pani Alicjo, powinnością dziennikarską jest rzeczowe przedstawienie zagadnienia, wszelkie osobiste wstawki świadczą o braku kunsztu zawodowego. Zagalopowała się Pani nieco w swojej wypowiedzi, seniorów sprowadziła Pani do pozycji pampersowych staruszków, którzy niczego nie rozumieją, przed wszystkim należy ich chronić, najlepiej ubezwłasnowolnić, tak byłoby według Pani najwygodniej i najbezpieczniej. W sprawie wyborów jeszcze wiele może się zmienić, jednak Szanowna Pani już zdecydowała, że czas rozpocząć ich bojkot. Posiadane przez Panią narzędzia winny zostać wykorzystane do stonowania nastrojów czytelników, nigdy do wywoływania burzy w szklance wody. Powiem tak: Drodzy Seniorzy, życie wiele Was nauczyło, myśleć potraficie, sytuację z mediów znacie, samodzielnie ją zatem oceńcie, o uczestnictwie w wyborach samodzielnie zadecydujcie. Pozdrawiam wszystkich Seniorów.

Wyobraźmy sobie,że to Kidawa albo Błońska (jedna co innego myśli a druga co innego mówi) prowadzi w sondażach,czy POpaprańcy chcieliby przedłużać kadencję Prezydenta,takiego według nich nieudacznika i nawoływali do przełożenia wyborów,przecież to jest już obłęd.Zobaczyli sondaże i widzą,że niedługo wyprzedzą ją Kosiniak albo Kamysz a byłby to już koniec platformy

Nauczony jestem czytać "Przełom" wersję papierową. Od dwóch tygodni nie wychodzę z domu, nie korzystam z możliwości czytania "Przełomu" on-line.Chyba niewiele tracę. Pozdrawiam ;)

Antoninko, Amsterze. Pisząc zawsze korzystam z własnych doświadczeń. A są takie, że do dyspozycji dwójki seniorów po osiemdziesiątce jestem 24 godziny na dobę, choć część dnia muszę spędzać poza domem, w pracy. I oni to rozumieją. Wiem jak reagują na sytuację, o co pytają, czego nie rozumieją, i co ich niepokoi. Dlaczego nie mogą spać, jeść. Wiem, jakie sprawy trzeba dla nich na bieżąco załatwiać, żeby mieli poczucie bezpieczeństwa, żeby niczego im nie brakowało, żeby byli spokojni. Codziennie jest coś do załatwienia. Z tego powodu napisałam, że nie będę się teraz angażować ani najbliższych, ani siebie w obsługę tematu wybory, bo to już za wiele. I nie jest to żadne podgrzewanie atmosfery, tylko przedstawienie sytuacji, która ma miejsce w wielu polskich domach. Tu nie chodzi o moją wygodę. Chciałbym zwyczajnie, aby nikt nie musiał się teraz tematem "wybory" zajmować i kto może zaangażował się w walkę o to, żeby z wyborami dano nam teraz święty spokój. spokój. Skupmy się na zdrowi i życiu. Tyle ode mnie.

tojoko:Czemu ma sluzyc ten artykul ? Paranoja !!

na koniec pewnie panie jeszcze poczytały Konstytucję...wzruszyłem się....

Pani Alicjo , ani mnie , ani Antonince , ani logiczce i wielu innym nie musi Pani tłumaczyć , że zamysł i Pani psychologiczne podejście do tematu być może zadziała pod osłoną tzw. opieki nad seniorami. ( errata dalej jest potrzebna )

Niestety głuPOta niektórych ''POlaków'' POwala a czy wybory będą to czas POkaże.

To trzeba mamie zrobić w Excelu tabelkę do głosowania. Niech jej się jeszcze po oddaniu głosu zaświeci zielony komunikat "Dziękujemy za oddanie głosu". Ten jeden głos i tak nic nie znaczy, a przynajmniej będziecie ją mieli dłużej.:)

Nawet pancerny Janek się nawrócił i namawia do głosowania a przecież ma 79 lat;https://twitter.com/kobuz3/status/1244302840065077248

Chcąc przesunąć wybory trzeba wprowadzić któryś ze stanów nadzwyczajnych a z czym się to potem wiąże,przeczytać w artykule Przełomu ''Ratujmy polskie firmy stanem nadzwyczajnym'' podtytuł ''odszkodowania się należą'' i dlatego trzeba to zrobić w ostatniej chwili,bo mogło by to być bardzo drogie dla naszego budżetu.

Na szczęście a zarazem paradoksalnie czym większe bezrefleksyjne parcie na majowy termin wyborów tym lepiej dla demokracji. Budzą się z letargu zaślepieni 500 minus!

A gdyby poparcie dla kandydatów było na odwrót to jaki by był wpis?

Taaak, seniorzy często są mało kumaci i raczej w sporej większości to wyborcy PISu. Nie ma co się spinać: wiek robi swoje, mózg nie pracuje normalnie. Poza tym są podatni na sterowanie odkościelne. Jakie wytyczne daje pleban, to wszyscy wiemy. Jeżeli wybory się odbędą, to ja pójdę. Żeby pogonić rejenta.

jendrku: Byłam tam całkiem niedawno. Bardzo lubię ten kraj. U mnie w domu jest model "turecki", a może staropolski - rodzina wielopokoleniowa. Opiekuję się rodzicami. Jestem od nich ogromnie przywiązana. Nie może im teraz niczego brakować. Grzecznie siedzą w domu. Ten model rodziny w Polsce powoli się kończy.

Ludzie! 40 dni do wyborów! Można odliczać! Liczba symbol! Jezus Chrystus 40 dni pościł i modlił się! Ale był też szatan i kusił, namawiał, doradzał!!! Wtedy rzecze mu Jezus: Idź precz szatanie! Odliczajcie! „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”!

@ Jan. Wg. stanu wiedzy na dzisiaj tylko szaleńcy i zaślepieni fanatycy pójdą na te wybory a ci którzy do tego dzisiaj namawiają zdaje się łamią 10 przykazań Bożych!

Jeden z wilgotnego środowiska inkubacji zainfekowany przez media 5-tej kolumny wirusem wyborczym,bo tylko oni to wciskają lemingom z systemem immunologicznym podobnym do ich?

logiczka co przelew przyszedł aby pisać za pieniądze!!!!

Dzisiaj już mamy 100 %owe potwierdzenie że PIS idzie na całość. Wybory 10 maja muszą się odbyć. Jaki będzie ich wynik, jak przebiegną, kto weźmie w nich udział i jaka będzie frekwencja nie ma znaczenia. Ważne aby Adriana ogłosić prezydentem!

A gdyby się nie miały odbyć,to byłby lament,że takiemu według niektórych nieudacznikowi przedłuża się kadencję?

" MAMO NIE PÓJDZIESZ NA WYBORY BO NIE MAMY TAK NAPRAWDĘ DLA CIEBIE MASECZEK " wbrew temu jak pisali redaktorzy w innym artykule !!! wychwalając jak to można papier toaletowy z gumkami na twarzy nosić.Tam opisałem problem z maseczkami a mianowicie tak :
Na rodzimą produkcję maseczek nie mamy co liczyć bo taka prawie nie istnieje. Uruchomienie jej z dnia na dzień jest niemożliwe. Skąd są te maseczki ja się pytam ??? Wiecie co jest w maseczce najważniejsze ??? To wam powiem CERTYFIKATY !!!! i aby FILTR przeszedł TESTY !!! Jak tego nie ma to równie dobrze możemy sobie założyć na twarz kawałek papieru toaletowego na gumce. Będzie taki sam efekt jak zakładanie maseczek bez atestu !! Maseczki szyte przez nasze babcie czy ciocie to nic innego jak papier toaletowy na gumce założony na twarz. .Maski pochodzące z garażowych manufaktur ,które nie mają atestów nie mogą być kupowane przez szpitale bo im nie wolno takich kupować a tych z atestami po prostu NIE MA

Poza tym jak pisze PRZEŁOM
"W obecnej sytuacji, gdy trwają społeczne zbiórki na maseczki, respiratory i inne ważne dla ratowania ludzkiego zdrowia i życia rzeczy, żal pieniędzy na operację "wybory". "
O jakich zbiórkach piszecie , zbiórki na jakie maseczki jak pisałem wyżej ??? Dla ironii większość światowej produkcji ochronników indywidualnych dla personelu medycznego produkowane jest w WUHAN , tam gdzie duża część globalnych firm farmaceutycznych ma swoje siedziby !!! Tam gdzie wykryto tego wirusa .Nawet nie można kupić maszyny dla produkcji maseczek , rękawiczek przyłbic czy skafandrów bo one również pochodzą z WUHAN !!! A czy do sklepu szanowny " przełom " chodzi ?? A no CHODZI !!! A dla czego na wybory już nie chce iść ani mamy zabrać ?? Bo taka jest pani polityka pani Alicjo !!! O maseczkach z punktu widzenia medycznego ,nic nie wartych ludziom trzeba pisać ,że są one OK ale dlaczego Pani nie napisze ,że te super maseczki domowych produkcji rozda pani przy każdym lokalu wyborczym ???? Przecież są ok i możemy śmiało iść w nich do wyborów . Ze skrajności w skrajność....

Jeżeli chodzi o wybory,to ten jeden z najwybitniejszych polityków od 1989 r.czyli Jarek wsadził łoPOzycję do autokaru z zepsutymi hamulcami na górze z serpentynami i na dodatek z rozwolnieniem.

A ten "jeden z najwybitniejszych polityków od 1989 r." sam w czym siedzi? Wie, czy wydaje mu się, że wie? Przypominam nieśmiało, że Adolf Hitler zdobył władzę w Niemczech i został kanclerzem w wyniku demokratycznych wyborów, a konstytucyjne państwo niemieckie, zwane przez historyków "Republiką Weimarską", przekształcił w III Rzeszę w drodze powszechnego referendum, w którym uzyskał poparcie miażdżącej większości społeczeństwa przy rekordowej frekwencji przy urnach (cosik grubo ponad 80%). Poparcie to miał do samego prawie końca swojego panowania. Tacy panowie jak Mussolini we Włoszech czy Chaves w Wenezueli też przez wiele lat mieli ogromne poparcie, a nieboszczyki Franco w Hiszpanii czy Stalin w Rosji mają do dziś wielu wyznawców. "logiczka"; jakieś wnioski czy refleksje są, czy nie ma?

A kto doprowadza do obrad nocnych zgłaszając 250 poprawek do ustaw,ich nawet nie można nazwać opozycją,bo opozycja nie dąży do rozwalania państwa.Czy wprowadzając głosowanie korespondencyjne to jest poszerzanie czy ograniczanie demokracji? ciekawe czy łoPOzycja w senacie będzie za rozszerzeniem demokracji?

Czyli, zgodnie z przypuszczeniem i obserwacją świata otaczającego, jakiejkolwiek refleksji brak, wyłącznie; "śmiało naprzód, bez przytomności, do samego końca". Bez względu na to, jaki to koniec będzie. Schyłek lat siedemdziesiątych XX wieku natrętnie mi się przypomina.

Czy pani redaktor naczelna , która pisała ten artykuł odniesie się do mojego komentarza ??? Pani Alicjo hallo , co ma pani do powiedzenia na temat wcikania ludziom kitu o maseczkach ochronnych ??? jeżeli są takie OK to zapraszam panią i Panią mamę na wybory , będzie przecież w nich BEZPIECZNIE !!!!!!

Niektórzy próbują podpierać się rozgrywającą nas 5-tą kolumną i targowicą a jaki będzie następny krok targowicy,kadencja Prezydenta się skończyła,opuścić pałac i bezkrólewie?

Trolom internetowym każą pisać to piszą . Każą iść to pójdą. Idźcie ale pamiętajcie że bierzecie na siebie odpowiedzialność za zdrowie i życie innych!

A czy ''marszałek'' senatu który zgania do senatu wszystkich pracowników i właściciele otwartych sklepów też mają wziąć odpowiedzialność za zdrowie i życie innych? I nie bać się,że wychodząc z lokalu wyborczego,potkniecie się o trupy tych którzy z niego wyszli.A jak na razie to stosujmy się do zaleceń rządzących i zgłaszajmy opuszczających kwarantannę,mojemu sąsiadowi zostało jeszcze trzy dni i kwarantanny nie opuścił,bo jest rozumnym człowiekiem.

Niestety "Promil" jest tak jak pisze Redaktorka; pójdą tacy jak ta jej mama, bo oni "muszą". Nie dlatego, że mają takie czy inne poglądy, że popierają tego czy tamtego kandydata. Ja takich jak ta mama znam, większość swojego życia z nimi i obok nich przeżyłem. Oni "muszą" iść, bo mają takie zakorzenione poczucie obowiązku. Obowiązku wobec społeczeństwa, wobec państwa, wobec samego siebie. Nie są tak nastawieni na siebie, jak młodsze pokolenia.

Do lemingów jeszcze nie dotarło,że będzie można głosować korespondencyjnie,poszerzenie demokracji też wam nie odpowiada?

reisi , Pani Alicja wywali Twój komentarz , tak jak zrobiła z moim , chociaż nie obrażał nikogo

a co do wyborów - to korespondencyjnie w domciu zagłosujemy bez maseczek w spokoju , Pani Alicja zagłosuje pomagając mamusi , wszystko pięknie i ładnie , a frekwencja będzie rekordowa

do tubylec : tylko ja robię zrzuty ekranów to czego piszę , bo tak jak mówisz , już nie raz moje komentarze były kasowane . Wiem później co " im " się podoba a co nie ....

logik znowu jak piąte kolo u wozu!!!!

I sekretarz Kaczyński właśnie przebija swojego idola Stalina. W kontekście wyborów przekazał niedawno ludowi: jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka, a teraz: nieważne kto głosuje, ważne, kto liczy głosy. Łagier dojnej zmiany coraz bliżej Korei Północnej.

W nocy w Komitecie Centralnym Partii na Nowogrodzkiej już chcieli drukować oficjalne wyniki wyborów po "przeliczeniu" głosów, tylko nie wiedzieli kogo dopisać jako kontrkandydata dla Długopisa. Podobno ten się popłakał, że nie będzie selfika z dokumentem i musi czekać do 11 maja. Na razie musi mu wystarczyć selfie z koniem.

Ale ciekawe za jakie stanowisko koń giertych by się zgodzi?

Z porannego przekazu ministra Sasina wynika że lokale , urny i komisje wyborcze nie będą już potrzebne.
Ich role przejmą listonosze. Zakładając , że nasi listonosze przetrwają w zdrowiu do 10 maja i podejmą się za te swoje 2500 zł brutto
tej brudnej ( w pełnym tego słowa znaczeniu) ROBOTY- to mam pewne wątpliwości.
Kto będzie sprawdzał moja tożsamość (RODO) , kto będzie transportował te "głosy" ( zazwyczaj były to konwoje strzeżone przez policję wcześniej dokładnie przeliczone ) ,dokąd pojadą te "głosy " i kto je będzie liczył ?

@andzia - jak pisałem poniżej - głosy już "policzone". Pozostało napisać protokół, odczekać do maja i ogłosić wynik ustami wzruszonej Ri Chun Hi.

Do "logiczki": mieliśmy demokrację ludową, teraz mamy demokrację rozszerzoną. Obie mają niewiele wspólnego z demokracją bezepitetową.

Nie wiem, dlaczego mówią o Bawarii. Nie lepiej o Korei Północnej, Rosji czy ukochanych Węgrzech? Przecież nie jesteśmy w Bundestagu, jak wspominał ostatnio Terlecki.

Siejka najwyższy czas abyś zorganizował referendum w celu odwołania twojego ziomka z burmistrzostwa,bo wyniki w rządzeniu ma kiepskie,wystartujesz może trzebinianie cię wybiorą i zamienią siekierkę na kijek.A dlaczego o Bawarii,bo tam się ostatnio odbyły wybory korespondencyjne a u nas nie mogą? przecież wy jesteście ta zapatrzeni na zachód.

Jesteście ta...- piękna stara forma. :) Tylko jacy "wy", ja nie mam schizofrenii. Plus - o czym my mówimy: o wyborach na prezydenta czy o lokalnych referendach, o władzy lokalnej, o ziomkostwie...? Trochę logiki! Plus - a we Francji odwołano wybory, to u nas nie mogą? Plus - trochę odwagi. Przestań kryć się za nickiem. Wstyd Ci za swoje poglądy?

Panie Piotrze Siejka, przede wszystkim nie karmić trolla. - - Halo, halo, Przełom, dlaczego nie zablokujecie Państwo konta „logik/logiczce”, przecież to jest typowy troll. Ponadto, jak się mają wypowiedzi tej panny do Regulaminu forum? Skoro można sobie beztrosko łamać Regulamin w paru punktach, to po co on w ogóle jest??? Halo, halo, czy ktoś mnie może słyszy w Przełomie?

Masz rację - szkoda słów. :)

Cześć chłopcy! Przyszła mi do głowy taka myśl – pomijając wybory, to stan nadzwyczajny miałby też dobre strony – można by było zamknąć „gazetę wyborcza”, TVN. Jak to mówią – nie ma złego co by na dobre nie wyszło!!!

jan nowak rewelacyjnie by wyszło tylko jak by pozamykali gazete polską, nasz dziennik, w sieci w wpolityce i tv tram!!!!! skończyła by się mowa nienawiści

kill zostaw starego ormowca. Marzą mu się czasy jak go zmobilizowali i "rządził" z pałą na ulicy w stanie wojennym. Teraz co najwyżej pokręci pedałami po lesie ze swoją nadmuchiwaną Panią, oglądając się za młodszymi.

Tymczasem brzuchaty gnom, zasłaniając się umiarkowanym ale spolegliwym Gowinem, chce zmienić Konstytucję żeby wcisnąć Polakom infantylnego Długopisa na kolejne dwa lata.

Pani Alicjo najlepszy od 1945 r.rząd rozwiązał Pani problem z głosowaniem Pani mamy,mama bez problemu będzie mogła zagłosować korespondencyjnie z powodu rozszerzonej demokracji,myślę, że ten sposób głosowania jej się spodoba.

Oczywiście będzie można i tak,jak mama i tata pozwolą wypełnić karty bez ich wiedzy a komisja licząca głosy zamieni,tak jak to było z głosami PSL-u w 2014 r.

Szanowny „Winnicki”! Śmiem twierdzić, że ty nie wierzysz w Boga, w ludzi, tylko w koniec swojego nosa! Ważne co moje, to tylko prawdziwe, reszta to nicość! Drugiego zgnieść, zniszczyć, donieść na niego! Smród twego egoizmu i podobnych tobie, rozciąga się niczym ta ZARAZA która gnębi i niszczy ludzkość! To takie moje osobiste spostrzeżenie.

Szanowny Janie Nawaku. Proszę wskazać wpis, w którym głoszę chwałę końca nosa lub modlę się do niego. Co prawda jeżdżę z nim po mieście, ale nie wystawiam poza auto jak księża walczący monstrancją z covid 19.Może dzięki mnie w powiecie jest tylko jeden zakażony. Hmm... dałeś mi do myślenia :)

Jak kiedyś, jak jeszcze było wolno, chodziłem po okolicy, to zauważyłem, że w wielu domach nie ma skrzynek oddawczych i listonosz koperty wtyka pomiędzy szczeble ogrodzenia, względnie skrzynki są, ale takie jakby niezamykane, dostępne dla wszystkich. Jak tam stwierdzić, że "pakiet" dotarł do uprawnionej osoby, a nie wziął go przechodzień lub nie porwał wiatr względnie przelatujący pies? Ciężko to będzie przed sądem obronić. Niedaleko ode mnie jest niezamieszkały od co najmniej 20 lat dom, taka rudera z rozlatującym się dachem. Dach się rozlatuje ale na bramce jest "skrzynka odbiorcza", tyle że dostępna dla każdego. Otóż przez te ...20 lat w tej skrzynce wciąż i to dość często pojawiają się koperty. Charakterystyczny wygląd i nadruki świadczy o tym, że są to koperty przesyłek urzędowych ważnych instytucji, wezwania, doręczenia, awiza. Wiele razy korciło mnie, aby sobie taką kopertę wyjąć. Nie aby skorzystać jakoś, tylko z czystej ciekawości, na kogo ważne instytucje uparły się, że w tej niezamieszkałej od lat ruderze mieszka. Chyba wreszcie się odważę, zaryzykuję i zagłosuję sobie dwa razy. Może mnie nie zamkną.

Ciekawe czy teraz mama pójdzie ? A może zagłosuje korespondencyjnie ? Kandydat wymieniony możem głosować.

Mama, mama, mama ostrzegała, byś się córuś, córuś do wyborów nie wtrącała.