Dzieci w sieci - przelom.pl
Zamknij

Dzieci w sieci

13:00, 11.04.2022
Skomentuj

Z ARCHIWUM TYGODNIKA "PRZEŁOM". - Korzystanie z internetu przez najmłodsze dzieci powinno odbywać się wyłącznie w obecności rodziców lub opiekunów. Bardzo ważne są szczere rozmowy i uświadamianie im, że internet oprócz tego, że jest świetnym kompanem gier i zabaw, to także świat, w którym spotyka się nie tylko pożyteczne treści i miłych ludzi - podkreśla Małgorzata Pawlik, wieloletnia nauczycielka informatyki, a obecnie edukacji wczesnoszkolnej w SP nr 10 w Chrzanowie, od lat edukująca uczniów w tematyce bezpiecznego internetu.

Natalia Feluś: Można w ogóle bezpiecznie korzystać z internetu?
Małgorzata Pawlik: Obecnie chyba nikt z nas nie wyobraża sobie codziennego życia bez dostępu do internetu. Czas pandemii wyznaczył mu ważną rolę w życiu dzieci i młodzieży. Sieć daje im nie tylko możliwość zdalnej nauki, ale też zaspokaja potrzeby kontaktów rówieśniczych oraz rozrywki. Jednak więcej czasu w sieci to zwiększone ryzyko zetknięcia się z nieodpowiednimi treściami czy z elektroniczną agresją. Środowisko sieciowe kryje w sobie wiele zagrożeń, więc tak naprawdę żaden z użytkowników nie jest w nim całkowicie bezpieczny. Wszyscy często słyszymy o oszustwach, kradzieżach, przemocy psychicznej czy nawet molestowaniu na tle seksualnym, czyhających na wszystkich odbiorców internetu. Warto więc pamiętać, że rozwaga i przemyślane działanie mogą ograniczyć to ryzyko. Edukacja dzieci na temat zachowania bezpieczeństwa w sieci pozwoli im w przyszłości uniknąć zagrożeń.

Co raz wrzucone np. w media społecznościowe, nigdy nie ginie. Użytkownicy internetu niby to wiedzą, a zdają się bagatelizować.
- W momencie, gdy udostępniamy nasze zdjęcie za pośrednictwem portalu społecznościowego, praktycznie tracimy nad nim kontrolę. Niemal każdy, łącznie z właścicielem portalu, może je skopiować i zarchiwizować, a w przyszłości wykorzystać. Wiele memów, czyli prześmiewczych obrazków, powstawało na podstawie fotografii wrzuconych do sieci. To prawda, że internet po prostu nie zapomina. Warto mieć również świadomość, że to, co publikujemy na naszym profilu, może mieć realne konsekwencje - coraz częściej jesteśmy sprawdzani w sieci przez rekruterów, pracodawców czy wierzycieli. To od nas w dużej mierze zależy, jakie informacje uzyskają inni internauci. Korzystajmy więc z opcji "ustawienia prywatności" - ustalmy, co mogą zobaczyć nasi znajomi, a co będzie dostępne dla wszystkich. Przed publikacją warto zadać sobie pytanie: "Czy chcę, żeby dane grono osób to zobaczyło? Czy może to mieć dla mnie jakieś negatywne skutki?". Szczególnie chrońmy kwestie finansowe, miejsce zamieszkania czy zdjęcia i filmy pokazujące dzieci.

Materiały na temat dziecka mogą zostać bezprawnie wykorzystane w celach majątkowych bądź przestępczych. Eksperci wskazują, że media społecznościowe są bardzo często terenem poszukiwań dla pedofilów, którzy nagminnie pobierają stamtąd zdjęcia dzieci i handlują nimi na zamkniętych forach internetowych. Szacuje się, że nawet połowa materiałów gromadzonych przez pedofilów pochodzi z portali społecznościowych. Pamiętajmy, że europejskie rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO) umożliwiło zgłaszanie do administratorów żądań usuwania naszych danych (prawo do bycia zapomnianym).

A tymczasem coraz młodsze dzieci buszują w sieci.
- Korzystanie z internetu przez najmłodsze dzieci powinno odbywać się wyłącznie w obecności rodziców lub opiekunów. Bardzo ważne są szczere rozmowy i uświadamianie im, że internet oprócz tego, że jest świetnym kompanem gier i zabaw, stanowi także pełen niebezpiecznych miejsc świat, w którym spotyka się nie tylko pożyteczne treści i miłych ludzi. Dlatego warto ustalić z dzieckiem zasady korzystania z internetu regulujące czas i zakres jego uprawnień, a później konsekwentnie się ich trzymać. Tu obowiązkowo należy poruszyć temat mediów społecznościowych, które mogą być niebezpieczne w kontekście publikowania przez dziecko treści oraz nawiązywania znajomości. Nie zapominajmy o tym, żeby otwarcie rozmawiać o doświadczeniach dziecka w sieci i umówić się na to, że jeśli natknie się ono na nieodpowiednie treści, powie nam o tym.
Jakie blokady najlepiej zastosować na smartfonach czy tabletach dzieci?

- W przypadku tych z systemem Android, warto odpowiednio skonfigurować Google Play, przeglądarkę oraz aplikację serwisu YouTube. Warto też zainstalować na urządzeniach, z których korzystają dzieci, oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej. Programy tego typu dają możliwość filtrowania treści, kontrolowania czasu i aktywności dziecka online. Takie aplikacje na tablety i smartfony dostępne są w sklepach online właściwych dla danego systemu operacyjnego. Część udostępnianych jest gratis, za inne trzeba zapłacić.

Dzieci często robią zdjęcia i nagrywają kompromitujące siebie nawzajem filmiki. Puszczone do sieci nakręcają spiralę hejtu, wyśmiewają i wykluczają z grupy rówieśniczej. Jak temu zapobiec?
- Mówimy tu o przemocy rówieśniczej z użyciem internetu i telefonów komórkowych, czyli tzw. cyberprzemocy. Nie ma technicznych form ochrony przed cyberprzemocą, która może spotkać dziecko w dowolnym miejscu w sieci. Dlatego przede wszystkim należy jej przeciwdziałać. To wymaga wspólnego stanowiska rodziców i nauczycieli. Szkoła odgrywa w tym ważną rolę. Już od pierwszej klasy prowadzimy profilaktyczne zajęcia edukacyjne, na których rozmawiamy na temat przemocy w sieci, hejtu i mowy nienawiści, zapoznajemy dzieci z zasadami netykiety (zbioru zasad dotyczących dobrego zachowania w internecie). Uczymy rozsądnego, odpowiedzialnego i wartościowego korzystania z mediów, w szczególności z internetu, uczymy empatii w sieci, organizujemy debaty, realizujemy projekty edukacyjne o tej tematyce, bierzemy udział w różnych konkursach, organizowanych szczególnie podczas obchodów Dnia Bezpiecznego Internetu. Organizujemy spotkania z ekspertami z tej dziedziny, między innymi np. z edukatorami, trenerami, terapeutami, psychologami czy policjantami. Prowadzimy w szkołach zajęcia profilaktyczne, ale też reagujemy na przejawy cyberprzemocy - mamy procedury w przypadku wykrycia takiej sytuacji.

Internet to także wiele nieoczekiwanych treści.
- No tak, wchodzimy na portal internetowy aby przeczytać artykuł czy zobaczyć film wideo, a tu niespodziewanie wyskakują reklamy. Jak je zablokować? Część reklam możliwa jest do wyłączenia z poziomu wyszukiwarki, inne wymagają już specjalnego blokującego programu do reklam. Takie oprogramowanie ma często formę rozszerzenia w przeglądarkach (np. uBlock Origin), ale też może być osobnym oprogramowaniem, które współpracuje z przeglądarkami.

A jak chronić się przed zalewającym nas spamem?
- Dominująca część spamu, czyli - mówiąc najogólniej - niechcianych wiadomości, to oferty reklamowe i promocyjne różnych produktów i usług, które są niegroźne, po prostu zaśmiecają nam skrzynkę pocztową. Część wiadomości jest jednak bardzo niebezpieczna dla użytkownika. W przypadku pobrania i otwarcia załącznika, instalowane jest np. niebezpieczne oprogramowanie na komputerze, którego zadania mogą być bardzo różne. Przed przypadkowym złapaniem wirusa dołączonego do spamu ochroni zaktualizowany program antywirusowy. Jeśli nasz adres e-mail trafi na listę mailingową spamerów, trudno z tym walczyć.

Pomóc mogą filtry antyspamowe, które dostawca usługi serwera pocztowego udostępnia swoim użytkownikom. W skrzynce znajduje się wówczas specjalny folder oznaczony jako "Spam", do którego trafiają właśnie takie wiadomości. Częstą praktyką jest phishing, czyli podszywanie się pod nadawcę (banki, kurierzy, operatorzy telefoniczni itp.), gdzie kliknięcie w link kieruje na spreparowaną stronę w celu uzyskania danych dostępowych do konta bankowego. Warto być na to wyczulonym.

Co możemy zrobić, żeby przypadkiem nie zainfekować komputera?
- Jeżeli widzimy podejrzaną wiadomość od nieznanych nadawców, nie otwierajmy jej, nie klikajmy w linki ani nie pobierajmy plików. Nie podawajmy wszędzie, gdzie jest wymagany, naszego adresu e-mail. Warto założyć sobie dodatkowe konto, służące do podawania go właśnie w Internecie. Najlepszą ochroną jest rozsądne korzystanie z poczty elektronicznej.

 

Co sądzą o korzystaniu z internetu i urządzeń elektronicznych uczestniczki naszej facebookowej grupy PRZEŁOMowe MAMY:

Małgorzata Basiuk
Staram się możliwie odłożyć w czasie moment, kiedy moje dzieci będą miały własny telefon/tablet. Póki co nie korzystają z takich urządzeń. Nie wiem co będzie, jak pójdą do szkoły. Zastanawiam się, jak długo będą mogły funkcjonować bez tych udogodnień.

Katarzyna Gacek
Moje dzieci mają 30 minut dziennie ulubionej bajki i poza tym nie spędzają więcej czasu przed wszelkimi ekranami. W domu nie mamy telewizora i sami ograniczamy korzystanie z wszelkich urządzeń do minimum. Myślę, że dzieciaki są na tyle bystre, że gdy będzie taka potrzeba (jak nauczanie zdalne), w jeden dzień nauczą się obsługi komputera czy tabletu.

Karolina Ranosz
Grześ komputer może tylko w weekend. Na godzinę. W środku tygodnia wciąż jednak zadaje pytania: "Mamo, a czy jutro jest weekend"?

Katarzyna Dulowska
Zamknięcie szkół zmusiło nas, aby Kacperek 15-20 minut dziennie odrabiał zadania przed komputerem. Z YouTube korzystamy rzadko, ale jeśli już, to tylko sprawdzone kanały. Najczęściej są to bajki, by wspomóc naukę języka. Nie jestem przeciwna temu wszystkiemu, ale z umiarem.

Joanna Łądka
Moja 3-latka ogląda dziennie ok. 40 min. bajek po południu. Po bajkach wyłączamy tv i jest to w pełni przez nią akceptowane. Mam też miesięcznego synka i chciałabym, żeby jak najdłużej udało się nam unikać tv, choć przy starszej siostrze może to być nieco trudniejsze do wykonania.

Gdzie szukać pomocy w przypadkach zagrożeń związanych z korzystaniem z internetu

Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży - 116 111
Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawach
bezpieczeństwa dzieci - 800 100 100

Saferinternet.pl - projekt, którego celem jest zwiększanie społecznej świadomości na temat zagrożeń, jakie niosą ze sobą najnowsze techniki komunikacji. Jego priorytetem jest edukacja dzieci i rodziców, a także podnoszenie kompetencji profesjonalistów w zakresie bezpiecznego korzystania z internetu.

Sieciaki.pl - projekt edukacyjny prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, w ramach programu "Dziecko w Sieci". Podstawowym jego elementem jest serwis internetowy przeznaczony dla dzieci w wieku 9-11 lat, poświęcony tematyce bezpieczeństwa dzieci w internecie. Można tam znaleźć filmy, gry, piosenki oraz materiały edukacyjne do pobrania dla nauczycieli i rodziców. Serwis www.sieciaki.pl opiera się na przygodach Sieciaków, czyli dzieci posiadających specjalne zdolności i wykorzystujących je w walce z internetowymi zagrożeniami.

Archiwum Przełomu nr 07/2021

 

(Natalia Feluś)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Okropność w Chrzanowie. MZZK reaguje

To w tym miejscu miał być Kleparz pana burmistrza w zamian za wyburzony targ miejski? Tak się chwalił że wzorem Krakowa zeobiw Chrzanowie Kleparz i co? Przełom zapyta ?

Jasiek Kowalski

14:43, 2025-05-14

W niedzielę wybory prezydenckie. Na kogo zagłosujecie?

Ludzie patrzcie jak was programują : Trzaskowskiemu wzrasta poparcie Nawrockiemu maleje jutro Nawrockiemu wzrasta Trzaskowski traci i tak w koło .Niedawno Trzaskowski paradował z flagami lgbt teraz ich nie uświadczycie na jego wiecach. PIS jest przeciw zielonemu ładowi który Morawiecki sam wprowadził hehe czaicie ? Kłócą się między sobą ale w rzeczywistości grają do jednej bramki bo tak każe im rak zwany unią Europejską. Jeśli wygra któryś z nich to nic się nie zmieni a nas wepchną w wojnę na ukrainie bo takie są plany. Hołownia już jawnie reprezentuje ukraińców. PO wpuściła nachodzców z zachodu a PIS ze wschodu .Jeśli wybory nie pójdą po ich myśli to je unieważnią i prezydentem zostanie Hołownia jako marszałek. To jeszcze gorzej .Kandydat Narodu jest tylko jeden który może zrobić porządek w tym bagienku . Stop ukrainizacji Polski.

Ogień

14:37, 2025-05-14

Okropność w Chrzanowie. MZZK reaguje

To nie jest wyjątek. Takich miejsc jak na Garncarskiej jest mnóstwo. Nie ma co zganiać na mieszkańców, i na to że ktoś podrzuca. Po prostu firma wywozaca odpady komunalne tam nie przyjeżdża. Na osiedlach też jest bałagan, bo nie są wysypywane wszystkie pojemniki. A pani w związkach komunalnych powiedziała mi kiedyś, że nie muszą. Idzie ciepło - proszę się przyjrzeć jakimi śmieciarkami jest wywożone BIO. Wszystko wylewa się na ulicę i śmierdzi. Kto dopuszcza firmę, która nie ma odpowiedniego sprzętu do przetargu??

Gieksik

14:35, 2025-05-14

W niedzielę wybory prezydenckie. Na kogo zagłosujecie?

Tęczowy Rafau wie najlepiej,jak robić wały na reprywatyzacji kamienic gdy był kampanijnym Hanki Gronkiewicz-Walz.

@hotin

14:32, 2025-05-14

0%