Posłanka Lewicy: "Tchórzliwe głosowanie w Alwerni" (WIDEO)

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Alwerni znów zrobiło się gorąco w sprawie planowanej budowy hal magazynowych w Grojcu. Przyjechała posłanka Nowej Lewicy Daria Gosek-Popiołek. Wcześniej sytuację na komisji komunalnej nazwała „tchórzliwym głosowaniem”.

Przypomnijmy, że parlamentarzystka przedstawiła pismo wraz z ekspertyzą przyrodniczą, dotyczącą terenu pod planowaną inwestycję.

DLACZEGO NIE POWINNY POWSTAĆ HALE W GROJCU? DLA „PRZEŁOMU” KOMENTUJE POSŁANKA DARIA GOSEK-POPIOŁEK I DOKTOR BOTANIKI WOJCIECH ZARZYCKI

Obszar graniczy z autostradą A4 od północy, ul. Pańską od południa, ul. Pasternik i potokiem Rudno od wschodu i ul. Zamkową od zachodu.

Przewodniczący komisji komunalnej, radny Przemysław Włoch, zawnioskował, żeby nie wydawać opinii w sprawie wspomnianego pisma posłanki Darii Gosek-Popiołek. Zostało to przegłosowane. Klub Radni Razem był przeciw.

- Nie stoję po żadnej stronie. To nie była moja zła wola, tylko zdroworozsądkowe podejście do tematu – stwierdził w rozmowie z „Przełomem” Przemysław Włoch.

Argumentował, że przedłożona ekspertyza ma charakter wstępny. Wynika z niej, że badania należy kontynuować. Brakowało podpisów autorów oraz zgody na wykorzystanie tej ekspertyzy.

O tej kwestii opowiadał również obszernie na czwartkowej sesji rady miejskiej.

- Od tysięcy lat nie znalazł się nikt taki, który znalazłby złoty środek, żeby wszyscy byli tak samo zadowoleni. Ale to my mamy stanowić o tym, jak ten teren będzie wyglądał. Jego zmiana zgodnie z projektem planu zagospodarowania przestrzennego będzie absolutnie nieodwracalna. Jeżeli ten inwestor wypełni to, co powiedział, to już nigdy nie będzie ten sam świat – stwierdziła radna Marzena Kubica z Grojca. - Oczywiście, że fundusze są ważne dla gminy. Ale jeśli powstanie osiedle, to przecież również gmina będzie czerpać z tego fundusze. Będą podatki – zauważyła. - Jesteśmy też odpowiedzialni za to, jak ten świat będzie wyglądał kiedyś. Jutro, za rok, za dwa lata – przypomniała. Otrzymała oklaski od zgromadzonych na sali przeciwników budowy hal magazynowych w Grojcu.

- Nie chcę uchodzić za wielkiego zwolennika tej inwestycji. Chciałbym powiedzieć o moich spostrzeżeniach jako radnego gminy, który musi dbać o środowisko, jak również o dochody gminy – zaznaczył na wstępie radny Marcin Warchoł z Poręby Żegoty. - Jak powstanie tam osiedle domów, tak samo będzie to przeszkadzać zwierzętom, jak hale w Grojcu – uznał. - Zawsze możemy rozmawiać o tym, żeby ograniczyć tę inwestycję w jakimś stopniu, żeby powstały pasy oddzielającej zieleni. Tylko rozmawiajmy, a nie obrzucajmy się błotem na Facebooku i innych mediach społecznościowych – zaapelował. Przypomnę, że na piętnastu radnych przeciwnikami jest czterech, pięciu. Gdzie mają powstawać inwestycje, jak nie przy węźle autostradowym i nie przy autostradzie? - zapytał retorycznie. - Jak powstaną hale w Grojcu, to zapewnią wygłuszenie od autostrady – oświadczył.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Przedwojenna wycieczka z Chrzanowa do Wygiełzowa
92 lata temu. Szpital w Chrzanowie najnowocześniejszy w Polsce
Politycy, biznesmeni, księża. Kto był na 60-leciu w Regulicach? (WIDEO)