Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Kopciucha możesz już nie wymienić na nowy kocioł węglowy

11.03.2020 20:00 | 0 komentarzy | 542 odsłony | Łukasz Dulowski
Jeśli walczyć ze smogiem to na całego, żeby w końcu zadbać o klimat. Niektórzy chrzanowscy samorządowcy nie widzą sensu dalszego dopłacania do ekologicznych pieców na węgiel i tak w jakimś stopniu zatruwających środowisko.
0
Kopciucha możesz już nie wymienić na nowy kocioł węglowy
W zeszłym roku najwięcej ekodotacji zostało przeznaczonych w gminie Chrzanów na wymianę kopciuchów na piece gazowe
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
- Zaproponowałem radnym likwidację tych dotacji, ale spotkało się to z oporem części z nich - twierdzi burmistrz Robert Maciaszek.

- Szukam kompromisu, czyli na przykład większego dofinansowania elektrycznych źródeł ciepła. Inny pomysł polega na obniżeniu wsparcia na wymianę kopciuchów na nowe piece węglowe i podwyższeniu dotacji na instalację kotłów gazowych. Osobiście chciałbym, żeby od 2021 r. całkowicie zniknęły dofinansowania na jakiekolwiek piece węglowe. W tym temacie zaczynamy prace nad nowym regulaminem, który przedstawię radzie miejskiej na jednej z najbliższych sesji - zapowiada burmistrz Chrzanowa.

"Błękitne paliwo" wygrywa
Zeszłoroczne wnioski o dotacje na wymianę źródeł ciepła pokazują kierunek. Ludzie są  zainteresowani głównie kotłami gazowymi. Przy obecnych cenach węgla (700 zł za tonę kostki z Janiny i Sobieskiego) jego stosowanie do ogrzewania domów jednorodzinnych przestaje być opłacalne. Z rozmów z właścicielami prywatnych nieruchomości wynika, że po przejściu na gaz płacą za cały sezon, od listopada do kwietnia, 500-1000 zł więcej niż za węgiel. Czy to dużo? Niekoniecznie, jeśli przyjmiemy, że czas to pieniądz. Odpada nam mnóstwo pracy: zrzucanie opału, rozpalanie w piecu, pozbywanie się popiołu zajmującego miesięcznie co najmniej 120-litrowy pojemnik.

Jeszcze 4-5 lat lat temu różnica w kosztach ogrzewania węglem i gazem wynosiła nawet ponad 2 tys. zł, więc "gra" była - mimo wszystko - warta świeczki. Dzisiaj "błękitne paliwo" staje się coraz bardziej konkurencyjne i wygrywa z "czarnym złotem".

Więcej na ekodotacje
Trzeba mieć - plus minus - 13 tys. zł na wymianę ogrzewania węglowego na ekologiczne. Składając wniosek o dofinansowanie, możemy liczyć na 30-procentowy zwrot, czyli w granicach 4 tys. zł.

- Przeznaczamy w budżecie gminy coraz więcej pieniędzy na ekodotacje. W 2019 r. wydaliśmy 836 tysięcy, a teraz będzie milion złotych - mówi burmistrz Robert Maciaszek.

Na koniec lutego o dofinansowanie ubiegało się 141 właścicieli prywatnych domów. Gdyby każdy z nich dostał maksymalną kwotę 5 tys. zł, to udałoby się wymienić ok. 200 starych pieców na bardziej ekologiczne, również węglowe, nowej generacji. Maciaszek nie chce, żeby prawo działało wstecz. Osoby, które już złożyły wnioski o wymianę kopciuchów na ekologiczne piece węglowe, mogą jeszcze w tym roku liczyć na tego rodzaju wsparcie.

Ankiety zamiast drona
Dokładnie rok temu burmistrzowie Chrzanowa, Trzebini i Libiąża zapowiadali akcje z dronem kontrolującym dym z kominów. Dron wyleciał tylko raz, w grudniu. Na około 400 sprawdzonych nieruchomości jedynie 15 znalazło się na liście podejrzanych.

- Szczegółowa kontrola nie wykazała jednak spalania śmieci, lecz wykorzystywanie pieców starszej generacji - przypomina burmistrz Robert Maciaszek.

Postanowił, że zamiast płacić za wynajem drona - przeprowadzi w całej gminie ankiety, jakimi źródłami ciepła dysponują mieszkańcy. Badania potrwają do końca lipca. Na razie wiadomo, że na ok. 160 domów na osiedlu Borowiec 2/3 posiada kopciuchy.

- Taka kompleksowa wiedza pozwoli nam rezerwować w budżecie gminy w kolejnych latach odpowiednie kwoty na ekodotacje - podkreśla burmistrz.


Ekodotacje w gminie Chrzanów w 2019 r.
Piece gazowe - 89 umów (384 038 zł)
Piece węglowe, nowej generacji - 40 umów (175 297 zł)
Ogniwa fotowoltaiczne - 38 umów (186 214 zł)
Pompy ciepła - 9 umów (40 395 zł)
Kolektory słoneczne - 5 umów (19 233 zł)
Piece elektryczne - 3 umowy (13 120 zł)
Piece na biomasę - 2 umowy (10 tys. zł)
Przyłączenie do sieci ciepłowniczej - 2 umowy (7 770 zł)
Kwota dofinansowania wynosi 30 proc. wartości inwestycji, ale nie więcej niż 5 tys. zł