Zabierzmy głos w sprawie szkoły. Odchudzać podstawy, czy nie? - przelom.pl
Zamknij

Zabierzmy głos w sprawie szkoły. Odchudzać podstawy, czy nie?

17:02, 18.02.2024 Alicja Molenda
Skomentuj źródło: MEN źródło: MEN

Do jutra, eksperci, nauczyciele, rodzice i uczniowie mogą zgłaszać uwagi do planu zmian podstaw programowych.

Za pośrednictwem specjalnego formularza można się wypowiedzieć na temat proponowanych zmian podstawy programowej kształcenia ogólnego obejmującego 17 przedmiotów. Ministerstwo Edukacji Narodowej zachęca nauczycieli, rodziców, uczniów, ekspertów do zgłaszania uwag.

Formularz znajdziecie TUTAJ

MEN postawiło ograniczyć obowiązkowey zakresu treści nauczania, co przy pozostawieniu aktualnego wymiaru godzin nauczania ma umożliwić nauczycielom i uczniom "spokojniejszą i bardziej dogłębną realizację treści".

- Ze względu na planowaną w przyszłości kompleksową reformę programową proponowane obecnie zmiany polegają wyłącznie na ograniczeniu zakresu wymagań określonych w podstawie programowej z 2017 i 2018 r., tak aby od 1 września 2024 r. mogły objąć wszystkich uczniów począwszy od klasy IV szkoły podstawowej, aż do szkół ponadpodstawowych wszystkich typów (lo, tech., bs I i bs II) oraz nie skutkowały koniecznością wymiany podręczników szkolnych" - informuje resort.

Prekonsultacje trwają do 19 lutego 2024 r.

 

Co się zmieni w zakresie listy lektur:

 

  • usunięto część pozycji z list lektur obowiązkowych i uzupełniających (szkoła podstawowa i ponadpodstawowa)
  • zaproponowano inny sposób zapisu list lektur obowiązkowych, tak by wyodrębnić przede wszystkim pozycje książkowe czytane w całości (szkoła podstawowa i ponadpodstawowa)
  • niektóre lektury z zakresu podstawowego przeniesiono do zakresu rozszerzonego (szkoła ponadpodstawowa)
  • do list lektur uzupełniających dodano książki wydane w XXI wieku (szkoła podstawowa i ponadpodstawowa).

 

Proponowane zmiany obejmują następujące przedmioty:

Szkoła podstawowa (klasa IV-VIII):

język polski,
język obcy nowożytny,
język łaciński,
język mniejszości narodowej lub etnicznej,
język regionalny - kaszubski,
historia,
wiedza o społeczeństwie,
matematyka,
biologia,
geografia,
chemia,
fizyka,
informatyka.

Liceum ogólnokształcące, technikum:

język polski,
język obcy nowożytny,
język łaciński,
język mniejszości narodowej lub etnicznej,
język regionalny - kaszubski,
historia,
wiedza o społeczeństwie,
historia i teraźniejszość,
matematyka,
biologia,
geografia,
chemia,
fizyka,
informatyka,
filozofia,
język łaciński i kultura antyczna,
historia muzyki,
historia sztuki.

Branżowa szkoła I stopnia:

język polski,
język obcy nowożytny,
język mniejszości narodowej lub etnicznej,
język regionalny - kaszubski,
historia,
matematyka,
biologia,
geografia,
chemia,
fizyka,
informatyka.

Branżowa szkoła II stopnia:

język polski,
język obcy nowożytny,
język mniejszości narodowej lub etnicznej,
język regionalny - kaszubski,
matematyka,
informatyka.

Na stronie MEiN znajdziecie dokumenty dotyczące propozycji zmian, określonyc w podstawie programowej z 2017 i 2018 r.

Po analizie nadesłanych uwag przygotowane zostaną projekty rozporządzeń Ministra Edukacji w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego dla wymienionych typów szkół. MEN przewiduje, że w kwietniu projekty trafią do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych, a w czerwcu zostaną podpisane przez ministra.

- Nowa, zawężona podstawa programowa będzie obowiązywać w okresie przejściowym od roku szkolnego 2024/2025. W tym czasie eksperci będą pracować nad kompleksową reformą programową. Całościowa, nowa podstawa programowa wejdzie w życie 2 lata później - od 1 września 2026/2027 w szkole podstawowej, od roku szkolnego 2028/2029 do szkół ponadpodstawowych - zapowiada resort.

 

 

Czy odchudzenie podstawy programowej to dobra dla uczniów propozycja ministerstwa edukacji?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
Tak 42%
Nie 50%
Nie mam zdania 7%
(Alicja Molenda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(39)

Adaś NiezgódkaAdaś Niezgódka

0 0

Zastanowiła się pani nad swoim pytaniem w nagłówku?
Znajomość podstaw w danej dziedzinie jest niebagatelna dla pogłębiania i zdobywania wiedzy.
Te działania są celowo krzywdzące i przynoszące szkodę dla dzieci i młodzieży. 19:32, 18.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Alicja MolendaAlicja Molenda

0 0

Oczywiście, że tak. Martwię się słysząc, że niektóre lektury przyswaja się zgodnie z podstawą we fragmentach, co wynika z tych podstaw. Myślę, że lepiej "przerabiać" ich mniej, a rzetelnie. Ubolewam też, że niektórzy uczniowie szkół średnich chodzą na korepetycje ze wszystkiego, a rodzice dzieci z podstawówek uczą się razem z nimi, bo dzieciaki nie dają rady. Trzeba szukać sposobów na te patologie w edukacji. 21:18, 18.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hotinhotin

0 0

Lewackie Novum równa się zaoranie polskiej edukacji młodzieży,by ją zrównać z patolami jewropejskimi. 21:33, 18.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

easyeasy

0 0

,,,dzieci powinny byc wychowywane bez stresowo,,,,,,,,,,,koniec nauki juz w przedszkolu,,,dobra zmiana 21:52, 18.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TW_RysiekTW_Rysiek

0 0

No niestety, ale obecna tendencja jest taka, że w przyszłości zaleje nas masa niewykształconych, roszczeniowych młodych ludzi na których nie będziesz się mógł krzywo spojrzeć bo urazi to ich uczucia i światopoglądy. Uleganie na każdym kroku nie jest dobre. Brak jakichkolwiek prac domowych, ocen? Nie do pomyslenia zupełnie. Jaka będzie wtedy potencjalna weryfikacja pod kątem zawodów wykonywanych w przyszłości?! I piszę to ja, któremu zawsze było bliżej do metody marchewki niż kija. 10:34, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Brak jakichkolwiek prac domowych? To nieprawda, doczytaj.
Ocen? Od kiedy uczymy się dla ocen? Myślałem, że dla wiedzy...
Najlepiej powpisywać wszystko i udawać, że jest to potrzebne.
Aha - obowiązkowo wszystkie książki, które my czytaliśmy! A potem wystarczy, że nauczyciele będą udawać... W końcu dziś jakieś 90% uczniów i tak ich nie czyta. 11:26, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

Ta pani w resorcie edukacji to trochę jak małpa z brzytwą. Przepraszam, nie chcę być złośliwa, ale tak mi się kojarzy - nic nie poradzę na to. Wszyscy wiemy, że gruntowna reforma jest potrzebna. Mamy archaiczny system oświaty, należy go dostosować do czasów obecnych. Ale na Boga! Nie można reformy pisać na kolanie w tempie szybszym niż Mróz książki wydaje! Podstawa programowa z roku na rok ubożeje. Ja już mam Syna na studiach, ale pamiętam doskonale jak szedł do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Jego właśnie objęły już cięcia. A było to kilkanaście lat temu. W zerówce nauczył się zarówno czytać jak i pisać - a nowa reforma zakładała, że te umiejętności dzieci będą dopiero nabędą w klasie pierwszej. I gdyby nie mądra i doświadczona nauczycielka nauczania początkowego - to te dzieci w sumie w pierwszej klasie powtarzałyby materiał zerówki... Nie tak dalej, jak wczoraj czytałam o tym, że dyskusja wokół "W pustyni i w puszczy" rozgorzała na nowo po tym, jak ministerstwo edukacji zaproponowało zmiany w podstawie programowej. Resort proponuje wykreślenie z listy lektur powieści w całości i zostawienie na niej tylko jej fragmentów. Tutaj ciekawy artykuł: https://studioopinii.pl/archiwa/241042 11:27, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Dzieci mają polubić czytanie - precz z archaicznymi, niezrozumiałymi tekstami - te tylko we fragmentach w szkole. W domu niech czytają lektury nowe, mówiące o ich problemach, z XXI wieku. 13:04, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

po pa papo pa pa

0 0

jakość obecnego "krztałcenia" oraz poziom wiedzy przyszłych i obecnych studentów.........https://www.youtube.com/watch?v=RG5gij5_m5c 13:10, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - która z lektur obowiązkowych w klasach od 1 do 3: https://www.listalektur.pl/, w klasach od 4 do 6: https://www.listalektur.pl/lista-lektur-dla-klas-4-6-szkoly-podstawowej/ oraz od 7 do 8: https://www.listalektur.pl/lista-lektur-dla-klas-7-8-szkoly-podstawowej/ ma archaiczne, niezrozumiałe teksty? Dziecko, któremu się czyta wręcz od urodzenia, które widzi rodziców czytających, któremu kupuje się/wypożycza książki - będzie lubiło czytanie. Aż do literatury napisanej w ostatnich kilkunastu latach, nie ma w jej historii dzieł, które odpowiadałyby dzisiejszym nader wyśrubowanym standardom politycznej poprawności - od starożytności aż po II połowę XX wieku w książkach i innych dziełach literackich pełno jest niewolnictwa, okrucieństwa, szowinizmu, religii, patriarchatu, antydemokratyzmu, militaryzmu etc. Zatem jedno z dwojga: albo uznajemy, że młodzież składa się z rozumnych ludzi, którzy są w stanie pojąć, iż dawne epoki różniły się bardzo od dzisiejszej, jak również między sobą, a jak się jej to na szczegółach wytłumaczy, będzie w stanie wydobyć z dawnej literatury pewne ponadczasowe i uniwersalne wartości bez względu na ich kontekst - albo wychowujemy matołków, nie mających pojęcia o podstawowej spuściźnie ludzkiej kultury. 13:21, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Adaś NiezgódkaAdaś Niezgódka

0 0

To będzie poziom OHP. 13:41, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Nie ma to jak zamienić lektury które ćwiczyły wyobraźnie, wzbogacały słownictwo, uczyły koleżeństwa, przyjaźni, szacunku i patriotyzmu na Harego Pottera, który czego uczy ? Że masz kilka żyć ? Ale niewolnik nie musu dużo umieć, ani myśleć samodzielnie, Nawet małpę można wytresować, żeby stanęła w fabryce przy taśmie. Przynajmniej się o nic nie upomni. Dostanie co najwyżej banana i będzie zadowolona. 16:08, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Hm... Zobaczmy.. Balladyna? Dziady? Zemsta? Śmierć Pułkownika? Świtezianka? itd. itd. 17:18, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

absolutny.... uff.. 1. Prawie nikt teraz nie czyta lektur, obudź się! 2. Harry Potter nie uczy koleżeństwa, przyjaźni, szacunku? Przeczytaj może najpierw? 3. Nieprzeczytane książki czegoś uczą? Weźcie ludzie, zrozumiejcie, że nastolatki to nie Wy!!! 17:20, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - ależ wymienione przez Ciebie tytuły (tak na marginesie - niepoprawnie napisane) to lektury dla 14-15 latków! Po pierwsze to już dzieci nie są, a po drugie w tym wieku to już za późno na polubienie czytania. Jak nie zaszczepisz w dziecku kilkuletnim tego nawyku, to później będzie bardzo ciężko. Chciałabym poznać źródło tego stwierdzenia, że prawie nikt nie czyta teraz lektur. Ale wiarygodne źródło! 17:28, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

1. Źródło jest najbardziej wiarygodne ze wszystkich - rozmowy z młodymi ludźmi. 2. Gdzież te błędy w tytułach, wskaż, proszę. 3. Kilkulatki nie siedzą w szkole - rozumiem, że jeśli ktoś nie ma kapitału kulturowego z domu, jest skazany na porażkę edukacyjną? Ależ to dyskryminujące! Może jednak warto tym, którzy w domu nie mieli możliwości polubienia czytania, dać ją w szkole? Nie - lepiej przywalić Dziadami, Balladyną! A co - niech mają karę za rodziców! 17:32, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Oczywiście należałoby w ogóle zacząć od usunięcia świadectwa z paskiem (biało-czerwonym, jak to usilnie powtarzała pewna osławiona pani) - jednej z największych głupot w edukacji. 17:33, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Miałem na myśli choćby ''Chłopcy z placu broni''. A to, że nie tylko młodzi teraz nic nie czytają, to masz niestety rację. Jest duży odsetek nawet nauczycieli, którzy według ankiet nie przeczytali w ciągu ostatniego roku ani jednej książki. I to niestety widać. Coraz mniej ludzi nie tylko młodych nie rozumie czytanego tekstu . Owszem, niby potrafią poruszać gałkami oczu po tekście, a nawet wydobyć to z siebie werbalnie, ale dzieje się to tylko na zasadzie oczy-gęba, bez udziału mózgu. Znam też wtórnych analfabetów, potrafiących się jedynie podpisać. 17:44, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - Ad. 1 Rozumiem, że prowadzisz rozmowy z setkami tysięcy młodych ludzi (tu już w grę wchodzi statystyka i badania statystyczne). Ad. 2. Z tego co kojarzę, jesteś nauczycielem. Ale nie polonistą. Przypomnę więc, gdybyś zapomniał: przytaczane w tekście tytuły książek oraz ich części (tomów, rozdziałów itp.), wierszy, artykułów, obrazów, rzeźb, utworów muzycznych, filmów, programów telewizyjnych i audycji radiowych składa się kursywą bądź w cudzysłowie. Nie mogłeś użyć kursywy, ale cudzysłów jak najbardziej powinien tutaj wystąpić. Ad. 3 Sześciolatki już w szkole/przedszkolu siedzą (zerówka). To po pierwsze. Po drugie - znów źle interpretujesz. Lektury w pierwszej klasie szkoły podstawowej zachęcają do czytania. Wystarczy teraz umiejętnie dziecku wskazać drogę czytelniczą. Jeśli tego nie potrafi rodzic, to może nauczyciel. Porażka edukacyjna? Dyskryminacja? Litości.. Znam wiele osób, gdzie książek w ich rodzinnym domu nie uświadczyło się, nie wspominając o czytaniu. A ci ludzie są obecnie wykładowcami z tytułami naukowymi na uczelniach. Chyba najłatwiej jest po prostu własne lenistwo tak tłumaczyć. 17:48, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Widzisz, absolutny - zgadzamy się :) I teraz tylko - co z tym zrobić? Zachęcić do czytania czegoś nowego, o ich świecie, czy udawać, że mają czytać Balladyny czy inne Wallenrody? 17:50, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

kattebush - jesteśmy tak pryncypialni? To co powiesz o poprawności użycia imiesłowowego równoważnika zdania w Twoim wypowiedzeniu? "Znam wiele osób, gdzie książek w ich rodzinnym domu nie uświadczyło się, nie wspominając o czytaniu". Przepraszam, że niezgodnie z zasadami otworzyłem cudzysłów u góry, ale niestety nie mogłem inaczej... Poza tym cudzysłów przy tytułach nie jest konieczny, jeśli wskazało się w inny sposób, że chodzi o tytuł. 17:53, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - z tym czerwonym (lub biało-czerwonym) paskiem to się zgodzę, ale tak nie do końca. Według mnie, oceny z takich przedmiotów jak plastyka, muzyka, technika czy wychowanie fizyczne nie powinny wliczać się do paska. Bo później mamy wysyp takich świadectw z celującymi z tychże przedmiotów, a np. z języka polskiego, matematyki czy geografii - ledwo dostateczny. Dawniej nie można było mieć żadnej trójki na świadectwie, aby ten "czerwony pasek" mógł być. 17:54, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

To: "Znam wiele osób, gdzie"... również średnio poprawne. Osoby to nie miejsce. 17:54, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

No ok, ale iść w stronę sf ? To takie trochę z deszczu pod rynnę. 17:54, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

Do szkoły nie chodzi się dla ocen. Czerwony pasek to patologia. 17:55, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

absolutny - co jest złego w fantastyce? Zresztą - Balladyna, Dziady, Opowieść wigilijna, Świtezianka... - fantastyki jest już teraz sporo. 17:56, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - dziękuję za zwrócenie uwagi :) Postaram się poprawnie pisać. 18:00, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - oczywiście, że nie dla ocen chodzi się do szkoły. Ale wytłumacz to rodzicom. A czasami i nauczycielom. Ostatnio dowiedziałam się, że jedna z nauczycielek będzie chodziła do innych w sprawie "wyciągnięcia" ocen na koniec roku. Tak, aby u niej w klasie (jest wychowawcą) było jak najwięcej "pasków". 18:03, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteńczykAteńczyk

0 0

kattebush - przyjmuję wyciągniętą do zgody rękę. :) 19:26, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk - cieszę się :) 19:28, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Ateńczyk, @absolutny - fajny zestaw lektur mają Amerykanie. Tutaj link: https://klaudynamaciag.pl/2017/10/amerykanskie-lektury-szkolne/ 19:37, 19.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntoninkaAntoninka

0 0

Ilość przeczytanych książek nie wpłynie w przyszłości na ilość zer na koncie, wręcz przeciwnie. Powiem tak, humaniści nie powinni liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie za świadczoną pracę, umysły ścisłe, to i owszem. Biegłe opanowanie języka angielskiego oraz przedmiotów ścisłych się liczy, kompetencje nauczycieli, ich umiejętność przekazywania wiedzy. Język polski, to przede wszystkim wypracowanie biegłości w mowie i piśmie, ilość przeczytanych lektur jest bez znaczenia. Za konieczne uważam również zminimalizowanie treści znajdujących się w podręcznikach do historii, dokładna analiza zdarzeń historycznych i wywalenie bzdur. Podręcznik do historii winien być cieniutki, kolorowy, dobrze byłoby go uzupełnić o najważniejsze informacje z muzyki i plastyki. Religia do salek katechetycznych, HiT do kosza, w ich miejsce przedmioty ścisłe. Tak to widzę. 15:55, 20.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

A iluż to mamy naukowców, którzy cokolwiek wynaleźli choćby w ostatniej dekadzie ? Gdzie są ci zdolni inżynierowie ? Gdzie architekci, którzy potrafią zaprojektować choćby bidet obok kibla ? Gdzie lekarze, którzy potrafią leczyć ? Gdzie prawnicy, którzy potrafiliby wsadzić do puchy choćby jednego polityka aferzystę ? 16:45, 20.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kattebushkattebush

0 0

@Antoninka: choć sama jestem umysłem ścisłym - nie potrafiłabym napisać, że humaniści w dzisiejszych czasach się nie liczą. Nie wiem czy wiesz, ale humanista może również oznaczać osobę oczytaną, światłą i wszechstronnie uzdolnioną, która ma rozległą wiedzę z wielu różnych dziedzin. Takim człowiekiem — a zarazem humanistą renesansowym — był np. Leonardo da Vinci. Język angielski? Owszem, ale pod warunkiem biegłej znajomości chińskiego (wcześniej rosyjskiego). 18:49, 20.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TW_RysiekTW_Rysiek

0 0

absolutny, masz całkowitą rację. Jeżeli ich nie ma tzn że system lub któraś jego składowa nie funkcjonują jak należy. 06:27, 21.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Nie mam pojęcia jaka jest podstawa programowa w szkołach, więc nie wiem, czy należy ją odchudzić czy nie, ale jak czasem oglądam w tv (chcący/niechcący) niektóre quizy/teleturnieje, to nie wiem, czy jest z czego odchudzać. 07:14, 21.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

absolutnyabsolutny

0 0

Rysiek, to jest celowe działanie. Człek jako tako wykształcony potrafi myśleć samodzielnie, kombinować, upominać się o swoje prawa a nawet się buntować. Natomiast chłop pańszczyźniany ma tylko tyrać na swoich panów, bez protestu. I to się powoli zaczyna dziać. Zauważ, ''panowie'' podnoszą mandaty (jak wiadomo kierowcy to najliczniejsza i łatwa do wydojenia rzesza) a połowa idiotów bije im brawo. Każą segregować śmieci, jednocześnie podnosząc opłaty za ich odbiór, to idioci posłusznie je segregują, dostarczając ''panom'' cenne surowce nawet się nad tym nie zastanawiając. Dziwnym trafem nagle poznikały skupy makulatury, butelek itd. A wszystko pod hasłem ratowania matki ziemi. A kto produkuje te śmieci ? 10 dkg jakiegoś G.... zwanego wędliną zapakowane w 10 dkg folii. Takich przykładów można by mnożyć bez końca, ale morał jest jeden; na ciemnocie najłatwiej się zarabia. 16:19, 21.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntypodAntypod

0 0

Klucz na maturze już przyniósł efekty, im głupsi Polacy, tym więcej wyborców PO, więc sa to celowe działania. Usuwanie wszelskich znaków wielkości tego narodu i ich bohaterów, by czuć się wiecznie zakompleksionym i dawać d... szwabkom, dla ochłapów, zamiast być wielkim i bogatym krajem 21:39, 21.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntypodAntypod

0 0

Trwa proces wynaradawiania Polaków. Znów mamy być tanią siłą roboczą i zabijać się o minimalną krajową. Fur Deutchland 21:44, 21.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%