Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Autobus wypadł z drogi i wylądował w zaspie

07.12.2023 13:00 | 10 komentarzy | 8 009 odsłon | Michał Koryczan

Przez bardzo trudne warunki na drogach, w ubiegłą sobotę jeden z autobusów relacji Chrzanów - Katowice nie mógł realizować kursu.

10
Autobus wypadł z drogi i wylądował w zaspie
Fot. Nadesłane przez Czytelnika
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
O zdarzeniu, do którego doszło w sobotę, 2 grudnia w godzinach popołudniowych w rejonie dworca autobusowego w Chrzanowie poinformował nas Czytelnik.

- Autobus linii A wykonujący kurs z Chrzanowa do Katowic, wyjeżdżając z dworca wypadł z drogi i zablokował częściowo wyjazd z dworca w kierunku Placu Tysiąclecia. Na miejsce zjawiła się policja. Do wyciągnięcia autobusu z śniegu niezbędna okazała się pomoc specjalistycznej wyciągarki. Pasażerowie bardzo dosadnie krytykowali pozostawienie ich bez informacji „co dalej". Po 30 minutach zostali oni poinformowani, że mogą co najwyżej pojechać autobusem linii 319 do Jaworzna, który odjeżdża za 20 minut, a więc 50 minut od zdarzenia oraz, że nie zostanie podstawiony autobus zastępczy na ten kurs. Warto nadmienić, że trasy tych autobusów w zasadniczy sposób się nie pokrywają. Taka decyzja przewoźnika wywołała u niektórych z pasażerów prawdziwą wściekłość - relacjonuje nasz Czytelnik.

Adrian Słupski, kierownik działu organizacji i kontroli przewozów PKM Sp. z o.o. w Jaworznie informuje, że do spółki nie wpłynęła bezpośrednio żadna pisemna reklamacja od pasażerów. Po naszym zapytaniu przeprowadzone zostało w tej sprawie szczegółowe postępowanie wyjaśniające.

- Potwierdzamy, że jeden z naszych autobusów w wyniku ekstremalnie trudnych warunków atmosferycznych wypadł z drogi i nie mógł realizować kursu. Zdarzenie miało miejsce przy minimalnej prędkości, więc w żaden sposób nie zostało narażone zdrowie podróżnych i innych uczestników ruchu. Niestety nie dysponujemy nagraniem z kamer monitoringu z przedmiotowego zdarzenia, ale wezwaliśmy naszych pracowników (dyspozytora i kierowcę) do złożenia obszernych wyjaśnień. Do pomocy w wyciągnięciu z zaspy zakopanego autobusu skierowani zostali pracownicy naszego pogotowia technicznego. Niestety ich interwencja okazała się bezskuteczna i wymagane było użycie specjalistycznego holownika.

Ze względu na zbyt długi czas dotarcia z Jaworzna do Chrzanowa autobusu rezerwowego, dyspozytor podjął decyzję o wznowieniu realizacji kursu w kierunku Katowic od przystanku Krakowska Pętla. W sytuacjach zarządzania kryzysowego dyspozytor musi niestety kierować się dobrem przeważającej liczby podróżnych oczekujących na kolejnych przystankach. Pomimo wznowienia kursu od przystanku Krakowska Pętla z tylko 2-minutowym opóźnieniem przejazd i tak zakończył się o godz. 16:51 zamiast o godz. 16:22. W dniu 2 grudnia w godzinach popołudniowych na wszystkich drogach panowały trudne warunki do jazdy.
Pasażerowie chcący kontynuować podróż mogli oczekiwać wewnątrz feralnego autobusu linii A do czasu przyjazdu następnego kursu linii 319.

Żaden z pasażerów nie zgłosił naszym pracownikom potrzeby dojazdu do przystanków nie pokrywających się z trasą linii 319. Jeżeli takie zgłoszenie by nastąpiło, autobus linii A po wyciągnięciu z zaspy zabrałby pasażerów np. na Kąty czy do Byczyny.

Pragniemy jednocześnie podkreślić, że w ubiegłą sobotę i niedzielę podczas ekstremalnie wysokich opadów śniegu nasze przedsiębiorstwo zrealizowało 99,64 procent zaplanowanej pracy eksploatacyjnej. Z powodu autobusów zakopanych w śniegu nie wykonaliśmy tylko jednego kursu linii E oraz dwóch fragmentów kursów linii A oraz J. Dla ciekawostki możemy dodać, że np. w listopadzie bieżącego roku na terenie Chrzanowa nasze autobusy wykonały 100 procent zaplanowanych kursów. Przypadki nierealizowana odjazdów przez naszą Spółkę są bardzo incydentalne i z naszej perspektywy również bardzo nieopłacalne. Oprócz oczywistych strat wizerunkowych, nie otrzymujemy także wynagrodzenia za zawieszone połączenia.

PKM Jaworzno kładzie jednocześnie bardzo wysoki nacisk na zimowe przygotowanie taboru do obsługi podróżnych. Jako jedna z niewielu firm w komunikacji miejskiej powszechnie stosujemy opony zimowe zamiast tzw. wielosezonowych, a flota naszych pojazdów potrzebuje do jazdy niebagatelną liczbę ponad 500 opon.

Przepraszamy za wszelkie uciążliwości w podróży. Jednocześnie deklarujemy, że zwrócimy się z prośbą do zarządcy drogi o szczególne zwrócenie uwagi na zimowe utrzymanie nawierzchni, po której poruszają się autobusy komunikacji miejskiej.