Aparat już został zamontowany w Zakładzie Diagnostyki Obrazowej chrzanowskiego szpitala. Wkrótce zacznie pracować, a pacjenci będą mogli z niego korzystać.
- Czekamy już tylko na odbiór sanepidu - mówi Maciej Kozub kierownik zespołu techników elektroradiologii w Zakładzie Diagnostyki Obrazowej w chrzanowskim szpitalu.
Nowy aparat wraz z remontem i dostosowaniem pomieszczenia kosztował prawie 1,2 mln zł. Jest trzecim pełnocyfrowym RTG w szpitalu. Posiada jeden detektor zamontowany na stałe w stole oraz drugi przenośny z możliwością wykorzystania na stojąco lub na łóżkach pacjentów.
- Ten aparat jest najnowocześniejszym RTG w naszej pracowni. Daje możliwość nie tylko wykonywania zdjęć, ale także wykorzystania fluoroskopii, czyli oglądania wnętrza pacjenta w czasie rzeczywistym - mówi Maciej Kozub.
Dodatkowym atutem aparatu jest możliwość wykonywania zdjęć posturalnych, kości długich i kręgosłupa pacjenta. Do tej pory, żeby mieć pełny ich obraz diagnostyczny konieczne było zrobienie trzech zdjęć dzielących kręgosłup lub nogi na odcinki, teraz dzięki nowej technice cały obszar diagnozowany będzie widoczny na jednym zdjęciu.
Oprócz aparatu pracownicy zakładu diagnostyki obrazowej otrzymali nowe fartuchy ochronne dla pacjentów, w tym także zestawy dla dzieci.
Obecnie w Zakładzie Diagnostyki Obrazowej znajdują się trzy aparaty RTG, 1 mammograf oraz jeden tomograf komputerowy.
hotin12:22, 13.10.2022
o proszę! A w TFŁenie mówia,że PiS kradnie,a on po prostu daje ludziom to co jest w życiu każdemu potrzebne. Dziekujem,dziękujemy, dzi...........!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowy parking w Trzebini. Płatny czy darmowy?
Wkrótce wszystko w Trzebini będzie płatne?
Trzebinia
09:15, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Okładka książki w 100%- ntach trafiona. Ja bym jeszcze napisał w tytule : Ściskałam z czułością bambo bo myślałam że potrzebuje pomocy a jego kolega bimbo przyszedł w nocy i poczęstował mnie nożem.
Rob
08:57, 2025-05-13
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Dokładnie wiedziała na co się pisze.
dede
08:16, 2025-05-13
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.
stary zgred
07:57, 2025-05-13