Libiąż
Śmiertelny wypadek w Libiążu. Uciekinier siedzi w areszcie
Do zdarzenia doszło tuż po godz. 19 na Chrzanowskiej w Libiążu (droga wojewódzka 933), na wysokości Lidla.
47-letnia mieszkanka Libiąża przechodziła przez pasy. Uderzył w nią kierujący samochodem peugeot partner.
Nie udzielił poszkodowanej pomocy. Uciekł z miejsca wypadku. Pomimo reanimacji, kobiety nie udało się uratować.
Joanna Szreniawska z chrzanowskiej policji informuję, że sprawcę zatrzymano w piątek, ok. godz. 22, na terenie powiatu oświęcimskiego. To 36-latek z gminy Libiąż. Odmówił badania alkomatem, więc została mu pobrana krew do badań.
- W sobotę, po godz. 10, policjanci znaleźli samochód, którym poruszał się ten mężczyzna. Znajdował się w masywie leśnym w powiecie oświęcimskim - mówi Szreniawska.
36-latek przebywa aktualnie w policyjnym areszcie. Śledztwo prowadzi chrzanowska prokuratura.
Komentarze
10 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
"Master"; jeżeli te 4 osoby korzystały z telefonów, to znaczy, że umieją czytać i mają dostęp do informacji, a tam od rana do nocy tłucze im się do głów, że na pasach mają bezwzględne pierwszeństwo, a każdy samochód na ich widok ma się natychmiast zatrzymać. No to słuchają, czytają i się stosują.
Brzydota123: Karakan PiSdziński, J.Kaczyński...
Wiadomo jak ten mężczyzna się nazywa??
Znacie szczegóły wypadku, że tak jedziecie po pieszych? Ja ich nie bronię, bo kilka razy zdarzyło mi się podobnie jak piszecie, że ktoś idąc chodnikiem, nie ważne, czy na coś patrzył, czy nie nagle wszedł na pasy bez oglądania. Ja już się na takie sytuacje uczuliłem, ale miałem też sytuacje odwrotne. Usiłowałem przejść przez przejście dla pieszych i kierujący to mieli gdzieś. Wystawiałem wręcz nogę na ulicę, to jeszcze przyśpieszali i musiałem nogę cofać by mi nie urwali. Oczywiście nie wszyscy kierujący i nie wszyscy piesi są tacy. Niestety po obu stronach zdarzają się trochę przytrzymani.
@korest: Nie patrzą w ekran, tylko nagrywają Ciebie, jak trzymasz telefon w ręce... różnica taka, że Ty masz nr. rejestracyjny i Policja namierzy Cię bez problemu, a Ty jego nigdy. Chyba, że wyskoczysz z auta z bejzbolem w ręku, wtedy film będzie ciekawszy i wyrok większy.
Jak przechodzą przez pasy i patrzą w ekran telefonu to nagrywajcie to, potem podawajcie dalej.
Mateusz1982 -dużo to znaczy ile ?? względem innych gmin powiatów w kraju ??pytam z ciekawosci
Bardzo dużo pieszych ginie na pasach w naszym rejonie...
Dzisiaj jechałem z pracy i dojeżdżałam do przejścia dla pieszych do przejścia zbliżały się 4 osoby jedna pisała esemesa druga rozmawiała przez telefon pozostałe 2 osoby tylko szły żadna nie spoglądnęła w moja stronne czy cos nadjeżdża ani w przeciwna tylko normalnie wtargnęły na przejście dla pieszych jakby jechał radiowóz a nie ja to powinny te osoby zapłacić mandat bo pieszego tez chyba obowiązuje jakiś regulamin