Rondo Wolnej Ukrainy - taką nazwę otrzymało jedno z rond w Jaworznie - przelom.pl
Zamknij

Rondo Wolnej Ukrainy - taką nazwę otrzymało jedno z rond w Jaworznie

20:00, 12.03.2022
Skomentuj Jedno z rond w Jaworznie otrzymało nazwę ronda Wolnej Ukrainy. FOT. z archiwum firmy Tuban Jedno z rond w Jaworznie otrzymało nazwę ronda Wolnej Ukrainy. FOT. z archiwum firmy Tuban

To gest solidarności z walczącą Ukrainą. Nazwano tak rondo na skrzyżowaniu ulic Królowej Jadwigi, Grunwaldzkiej i Kolejowej.

Nazwa została nadana przez firmę Tuban, dzięki wygranej w licytacji WOŚP. Kwota, jaką zasiliła skarbonkę, to 33,3 tys. zł, co dało prawie połowę kwoty (67,1 tys. zł) zebranej przez cały jaworznicki sztab.

Wygrana polegała na tym, że zwycięzca mógł zmienić nazwę ronda na własną.

Do tej pory rondo nazywane było m.in. rondem Baniek Mydlanych czy też Służby Zdrowiu. W tym roku przyjmie nazwę Wolnej Ukrainy.

(Ewa Solak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

voltarvoltar

0 0

вільна Україна !!!

20:25, 12.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Adaś NiezgódkaAdaś Niezgódka

0 0

Jeszcze zostało godło.

20:29, 12.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Okładka książki w 100%- ntach trafiona. Ja bym jeszcze napisał w tytule : Ściskałam z czułością bambo bo myślałam że potrzebuje pomocy a jego kolega bimbo przyszedł w nocy i poczęstował mnie nożem.

Rob

08:57, 2025-05-13

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Dokładnie wiedziała na co się pisze.

dede

08:16, 2025-05-13

88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie

Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.

stary zgred

07:57, 2025-05-13

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!

Złoty pył.

23:13, 2025-05-12

0%