Piłkarze czwartoligowego MKS Trzebinia przegrali w sobotnim sparingu z Wiślanami Jaśkowice.
PIŁKA NOŻNA
Sparingi
MKS Trzebinia - Wiślanie Jaśkowice 0-1 (0-1)
0-1 Mateusz Lampart (31)
Trzebinia: Wróbel - Korcz, Górka, Kiczyński, Marszałek, Mrożek, Stachowski, Zybiński, Wierzba, Podobiński, Sochacki oraz Martyniak, Sz. Kurek, P. Kurek, Zając, Ruczyński, J. Pająk, Mendela
W konfrontacji z ligowym rywalem, trzebinianie musieli uznać wyższość drużyny Wiślan. To trzecia z rzędu sparingowa porażka MKS. W poprzednią sobotę "żółto-czarni" ulegli trzecioligowej Jutrzence Giebułtów, a w minioną środę przegrali z Zatorzanką Zator (klasa okręgowa). Jednobramkowe zwycięstwo Wiślanom dał Mateusz Lampart. Asystę przy tym trafieniu zanotował Michał Kowalik, były piłkarz "żółto-czarnych", który w zimie zmienił barwy klubowe.
- To był najlepszy sparing w naszym wykonaniu spośród tych, które dotąd rozegraliśmy. Wreszcie lepiej zaprezentowaliśmy się w defensywie, bo ostatnio traciliśmy zbyt dużo goli. Końcowy wynik jest trochę niesprawiedliwy. Zwycięska bramka dla rywali padła w nieco kontrowersyjnych okolicznościach, bo przeciwnik pomógł sobie ręką. Szkoda trzech stuprocentowych sytuacji, które stworzyliśmy sobie w pierwszej połowie. Okazje mieli Stachowski, Sochacki i Mrożek. Małymi krokami budujemy zespół. Cały czas zastanawiamy się, jak na boisku ustawić młodzieżowców. W tej kwestii są największe znaki zapytania - mówi Szymon Stawowy, szkoleniowiec MKS Trzebinia.
W kolejnym meczu kontrolnym jego zespół zmierzy się na własnym stadionie z TS Węgrzce. Początek spotkania w środę, 15 lipca, o godz. 18:30.
Przeczytaj również:
MTS Chrzanów ma sponsora tytularnego
Napastnik wrócił do Trzebini, MKS przegrał w Zatorze
Puchar Polski. Kto z kim zagra w rejonie krakowskim
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz