Co i jak czytamy, gdzie ja kupuję?

Niektóre można dostać za darmo, inne za kilka złotych. W dobie koronawirusa, kiedy biblioteki i księgarnie są zamknięte, coraz więcej książek kupujemy przez internet.

Ze świeżo opublikowanych danych sieci Empik wynika, że następuje wzrost czytelnictwa w Polsce. Coraz więcej osób sięga po ebooki i audiobooki.

Wśród książek drukowanych sieć największy wzrost notuje w kategoriach bajki dla najmłodszych, literatura piękna obca oraz kryminały/thriller.

Wybierający literaturę w wersji elektronicznej najczęściej sięgają po tę obyczajową czy faktu.
Według danych wspomnianej sieci, szczególnie wzrosło zainteresowanie publikacjami o tematyce epidemii, w tym "Dżuma" Alberta Camusa, "Bastion" Stephena Kinga czy w końcu wydawnicza nowość - "Co nas (nie) zabije. Największe plagi w historii ludzkości".

Jednak wzrostowa tendencja zakupów w internecie ponoć nie rekompensuje sprzedaży w stacjonarnych księgarniach, których wiele w dobie pandemii po prostu zostało zamkniętych.
Stąd wiele wydawnictw zdecydowało się na przesunięcie premier nowych książek.

***

W drugiej części chciałbym się na krótko skupić na czytnikach, czyli urządzeniach, na których czytać ebooki oraz księgarniach, z których sam korzystam. Oczywiście będzie to lista niedoskonała i na pewno mocno subiektywna.

Jeśli chodzi o czytniki to sam korzystam z Kindle. Jeśli ktoś myśli o zakupie produktu amerykańskiej firmy Amazon to warto go śledzić w amazon.de, który działa po polsku i skąd mamy też bezpłatną przesyłkę.

Często można trafić tam na doskonałą promocję. Dla przykładu jeszcze wczoraj Kindle Paperwhite 4 można było kupić o 40 euro taniej. Pewną niedogodnością będzie w czasie epidemii zapewne wydłużony czas oczekiwania na przesyłkę z Niemiec.

Z kolei polska firma Arta Tech, producent inkBOOK, urządzeń z menu w języku polskim, proponuje okres testowy przy zakupie swoich czytników (21 dni) po którym można zwrócić urządzenie bez żadnych konsekwencji i otrzymać zwrot kosztów. Pieniądze mają wrócić na nasze konto do dwóch tygodni.

Jeśli wciąż nie wiesz, na który z czytników dostępnych na rynku się zdecydować, to być może sprawę nieco ułatwi porównanie urządzeń.

Warto też pamiętać o formatach. Najkrócej - MOBI jest przeznaczony dla czytników Kindle. Pozostałe to format EPUB. Można je zmieniać korzystając z darmowego programu Calibre.

A gdzie sam sięgam po kupno czegoś do poczytania?

Lista księgarni nie jest mała. Ja chyba najczęściej zaglądam do Woblink, Virtualo, Nexto, Publio czy Świata Książki lub księgarni Ebookpoint.

Pomijając lektury szkolne, które najczęściej są darmowe, może w wielu miejscach trafić na nowości w bardzo niskich cenach, a zdarza się, że i za darmo. Jak już wybierzemy swoją ulubione księgarnie, warto ją nieustannie śledzić. Mnie ostatnio udało się "kupić" "Ganbare" Katarzyny Boni za 0 zł, która na co dzień kosztuje 27,99 zł.