Po wyeliminowaniu Ciężkowianki w sobotę piłkarze Luszowic pokonali drugą przeszkodę w Pucharze Polski. Wygrali z wyżej notowaną Dulową.

PIŁKA NOŻNA

Puchar Polski - II runda

Polonia Luszowice - UKS Dulowa 1-0 (1-0)

1-0 Karol Górkowski (30)

Polonia: Woźniak - Kuciel, Kwiatkowski (70. Krupa), Jelonek, Ł. Górkowski, Michalczewski (65. Chmiel), Romański (46. Kaniewski), Palka (85. Liszka), Czub, K. Górkowski, Kozakiewicz (60. Drabiński)

Dulowa: Staroń - Kowalik, Rejdych, Lasik, Borkowski, Grabowski (80, Król), Malczyk (65. Tajs), Prokop, Nowak, Wilk, Cząstka

Goście mogli zacząć ten mecz bardzo dobrze. Już w 3. minucie Michał Cząstka oddał groźny strzał, ale bramkarz Polonii był na posterunku. Ten sam zawodnik postraszył rywali w pierwszej połowie jeszcze raz, ale tym razem nie trafił w bramkę. Z biegiem czasu gospodarze złapali swój rytm gry. W końcu po strzale Karola Górkowskiego z 10 metrów w samo "okienko" objęli prowadzenie. Jeszcze przed przerwą podwyższyć mógł Przemysław Kwiatkowski, jednak trafił w poprzeczkę. Po zmianie stron groźnie strzelali Ireneusz Palka i Paweł Drabiński. Minimalnie chybił też Karol Górkowski. Czym bliżej końca, tym częściej atakowali goście. Jednak ich długie piłki nie przyniosły efektu. Niepodzianka stała się faktem.

- Puchary mamy z głowy, więc myślimy tylko o lidze - podsumował kapitan gości Szymon Nowak.

Już po końcowym gwizdku czerwoną kartkę zobaczył zawodnik Dulowej Karol Kowalik. Zwyzywał sędziego głównego i pokazał środkowy palec w stronę kibiców.

Wideo z meczu z wypowiedzią trenera gospodarzy dostępne jest TUTAJ.