Ziemia chrzanowska
Wskażmy miejsca pod czujniki. Pokażą zagrożenie smogiem
Do 5 grudnia można zagłosować internetowo na lokalizacje na ziemi chrzanowskiej, zgłoszone do akcji "Wiem, czym oddycham". W całym kraju sto miejsc z największą liczbą głosów wzbogaci się o zewnętrzne czujniki jakości powietrza.
W całej Polsce zostało zgłoszonych przez mieszkańców wiele lokalizacji. To m. in. szkoły, przedszkola, świetlice, urzędy, ale także budynki prywatne. Te wybrane przez największą grupę internautów, dostaną niewielkie urządzenia zbierające, przetwarzające i interpretujące dane o zanieczyszczeniach w czasie rzeczywistym. W oparciu o nie na mapie online oznaczane są m. in. informacje o jakości powietrza w miejscu ich zamontowania.
Podczas poprzedniej edycji akcji do Małopolski trafiło 17 czujników. Dwa z nich znalazły się w Chełmku (przy ulicach Wiśniowej 1 i Kasprowicza 4). W tegorocznej akcji głosować można tutaj.
Lokalizacje na ziemi chrzanowskiej, zgłoszone do tegorocznej akcji:
Chełmek, ul. Krakowska 5
Chrzanów al. Henryka 20
Chrzanów, ul. Kroczymiech 38
Chrzanów, ul. Oświęcimska 32
Chrzanów, ul. Sikorskiego 2
Chrzanów, ul. Szpitalna 83
Libiąż, ul. Wolności 5
Libiąż, ul. Skłodowskiej-Curie 31
Trzebinia os. Gaj 31
Wola Filipowska, ul. Szkolna 2
Komentarze
20 komentarzy
Ok, skąd więc informacja, że kosztują 30zł? Ja nie mam żadnej marży, bo tego nie sprzedaję, po prostu tyle kosztują części w ogólnodostępnych sklepach. Koszt części u mnie to prawie 200zł.
Te czujkinod avivy kosztują po 30 zł. Ty masz może lepszą marżę, ale to te same produkty
Do mojego poprzedniego komentarza: ze swojej strony zapraszam na https://netair.pl - tak jak w Airly moje pomiary nie są tak dokładne jak stacje WIOŚ, używam funkcji matematycznej, która pomniejsza wyniki z czujników względem wilgotności. Jest to projekt hobbystyczny więc funkcjonalność zależy od ilości mojego wolnego czasu :) Na razie mam kilkanaście czujników zlokalizowanych głównie w naszym powiecie. Mam jeszcze w planach kilka lokalizacji, które zresztą pokrywają się z tym, co Airly chce instalować. Nie kosztują nas podatników 1230zł brutto za zakup + 61.5zł brutto/mc/szt (przez 2 lata!) a tak jak Airly a spełniają bardzo podobną funkcję. Czyli naszą gminę (Chrzanów) cała impreza z Airly będzie kosztować 32472zł brutto za 2 lata. Do przemyślenia :)
Jako twórca podobnego systemu do Airly pozwolę sobie odpowiedzieć na kilka komentarzy i wyrazić swoją opinię w temacie. @Lajter_1980 te czujniki nie kosztują 30zł :) Ale też nie kosztują 750zł. Jeśli założymy, że Airly koszysta z PMS5003, czyli chyba najtańszy dostępny laserowy (nie sądzę, żeby korzystali z optycznego bo daje dużo gorsze odczyty) czujnik to koszt ok. 50zł. Do tego trzeba dokupić czujnik temperatury, wilgotności i ciśnienia, moduł wifi, antenę, obudowę. Myślę, że wychodzi ich to ok. 150-200zł za sztukę. Do tego trzeba napisać oprogramowanie, które to ogarnie i wyświetli. Do tego marketing itp. Więc mówienie, że czujnik kosztuje 30zł jest bzdurą. @cherubin85 Airly ponoć ma jakieś certyfikaty, jednak o ile mi wiadomo nie te najważniejsze. Też pytałem kiedyś o to naszą gminę i otrzymałem ogólną odpowiedź bez konkretnych informacji. Generalnie te czujniki mają rolę bardziej informacyjno-edukacyjną niż taką, na której można opierać jakieś czynności czy decyzje. Ale to powinno być dużymi literami napisane wszędzie, bo rzeczywiście pomiary z tychże są nadużywane. Na jaworznobezsmogu.pl fajnie opisali ten problem -> http://www.jaworznobezsmogu.pl/aktualnosci/pomiary
I to mnie właśnie niepokoi
Marek Oratowski wie lepiej, co my powinnismy wiedziec
A tak na marginesie, firma ubezpiecza na wypadek utraty zdrowia, min. ze względu na smog. Jeśli powstaną wszędzie czujniki nie do końca znanego pochodzenia, w których mogą być np wyniki fałszywe dodatnie to się okaże, że smog jest wszędzie a więc szkodzi. Jeśli szkodzi to trzeba się ubezpieczyć bo można stracić zdrowie. Czy to jest etyczne? Nie jest, etyczne jest to że trzeba zrobić wszystko aby smog zlikwidować, bo to że on jest to każdy czuje i widzi.