Nie masz konta? Zarejestruj się

Babice

Tysiąc kibiców obejrzało w Babicach triumf Victorii Jaworzno

10.06.2017 19:22 | 0 komentarzy | 17 953 odsłon | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 10.06.2017 19:35

W hicie sezonu chrzanowskiej A-klasy Victoria 1918 Jaworzno pokonała Arkę Babice, zapewniając sobie awans do okręgówki.

0
Tysiąc kibiców obejrzało w Babicach triumf Victorii Jaworzno
Piłkarze i kibice Victorii 1918 Jaworzno współnie świetują awans do okręgówki
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

Klasa okręgowa - Kraków II

Garbarnia II Kraków - Świt Krzeszowice 3-2



Klasa okręgowa - Oświęcim

LKS Żarki - Zagórzanka Zagórze 2-2

Cedron Brody - Górnik Libiąż 0-5

Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Victoria Zalas 1-0



Klasa A - Chrzanów


Arka Babice - Victoria 1918 Jaworzno 1-3 (1-2)

1-0 Tomasz Witkowski (7), 1-1 Bartłomiej Kędzierski (13), 1-2 Bartłomiej Kędzierski (16), 1-3 Mariusz Suwaj (54)

Arka: Krzysztof Proksa - Kwiatkowski, Zając, Witkowski, Kasperczyk, Bieda, T. Jaromin (70. Patyk), Bartyzel, P. Jaromin. S. Jaromin, M . Głogowski

Victoria: Dzięgiel - Kamil Proksa, Gembala, Milewski, Wartała, Sierczyński, Suwaj, Kowalczyk, Kędzierski (88. Mastalerz), Goryczka (90. W. Jaromin), Szremski

Hit sezonu chrzanowskiej A-klasy przyciągnął około tysiąca widzów. Takie frekwencji na obiekcie Arki jeszcze nie było. Duża w tym zasługa fanów Victorii, którzy licznie zawitali do Babic, głośno wspierając swój zespół.
Spotkanie rozegrane zostało na starym boisku Arki, na którym zdecydowanie łatwiej jest się bronić. Być może było to element taktyki gospodarzy, których urządzał nawet remis. Goście musieli wygrać, by myśleć o pierwszym miejscu premiowanym awansem do okręgówki.
Mecz rozpoczął się znakomicie dla miejscowych. W 7. minucie Tomasz Witkowski dośrodkował mocno w pole karne, golkiper Victorii nieczysto trafił w piłkę i ta wpadła do siatki.
Babiczanie cieszyli się z prowadzenia zaledwie sześć minut. Po centrze z lewej strony boiska precyzyjnym strzałem głową do remisu doprowadził Bartłomiej Kędzierski.
Były piłkarz m.in. GKS Katowice i Janiny Libiąż (obecnie Górnik) chwilę później dał prowadzenie swojej drużynie lobując Krzysztofa Proksę.
Po zmianie stron dwukrotnie przed szansą wyrównania stanął Marcin Głogowski. Najpierw w sytuacji sam na sam z Konradem Dzięgielem uderzył wprost w niego, a potem po dośrodkowaniu nieczysto trafił głową w futbolówkę.
Gola zdobyli za to przyjezdni. Po prostopadłym podaniu Mariusz Suwaj (były zawodnik m.in. Orła Balin) mocnym strzałem pod poprzeczkę ustalił wynik spotkania. Co ważne gol ten zapewnił Victorii mistrzostwo A-klasy na kolejkę przed końcem sezonu. Jaworznianie mają bowiem trzy punkty przewagi nad Arką i lepszy bilans bezpośrednich z nią meczów. Na jesieni ulegli Babicom 2-3.
- Bardzo się cieszę. Szybko otrząsnęliśmy się po tej niefortunnie straconej bramce na 0-1. Mogliśmy nawet zdobyć więcej goli, bo przy niekorzystnym rezultacie Arka się odkryła. Rywale też mieli jednak swoje sytuacje. Los się wyrównuje. U siebie nie mieliśmy szczęścia z Babicami. Tutaj zagraliśmy skuteczniej niż na swoim terenie. Lepiej nie mogliśmy sobie tego wymarzyć. Tylu kibiców przyjechało, wygrana i awans na terenie przeciwnika. Ciężka praca chłopaków zaowocowała. Szkoda mi Arki, bo w tym sezonie dwa zespoły zasłużyły na awans - mówi Tomasz Kijewski, szkoleniowiec Victorii, beniaminka rozgrywek chrzanowskiej A-klasy.
Drużyna z Babic kolejny raz musi przełknąć gorzką pigułkę. Od kilku sezonów bije się o awans do klasy okręgowej, ale kolejny raz musi w końcowym rozrachunku uznać wyższość przeciwnika.

Wolanka Wola Filipowska - Orzeł Balin 9-0

Ciężkowianka Jaworzno - MKS Alwernia 3-0

Wisła Jankowice - Korona Lgota 3-3

Fablok Chrzanów - Promyk Bolęcin 3-2

Tęcza Tenczynek - Unia Kwaczała 2-2