Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Trener reprezentacji Polski oglądał porażkę Trzebini

05.11.2016 16:50 | 1 komentarz | 5 795 odsłon | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 05.11.2016 18:50

Trzecioligowcy z trzebińskiego MKS przegrali z Podhalem Nowy Targ. To szósty mecz z rzędu bez zwycięstwa podopiecznych Roberta Moskala.

1
Trener reprezentacji Polski oglądał porażkę Trzebini
Młody napastnik MKS Łukasz Sochacki (z lewej) w pojedynku z graczem Podhala
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

III liga - grupa czwarta
MKS Trzebinia-Siersza - Podhale Nowy Targ 1-4 (0-1)
0-1 Dawid Basta (38), 1-1 Dariusz Gawęcki (49), 1-2 Michał Bedronka (64), 1-3 Adrian Ligenza (87), 1-4 Rafał Komorek (90+2)
MKS: Wróbel - Górka, Kalinowski, Ołownia, Domurat (65. Mizia), Martyniak, Gawęcki, Majcherczyk (65. Włodyka), Jagła (65. Kowalik), Sochacki, Stanek (81. Niechciał)
Podhale: Różalski - Basta, Drobnak, Jaworskiy (56. Nawrot), Liberda (59. Komorek), Bedronka, Świerzbiński, Ligenza (90. Ochman), Urbański, Potoniec, Czubin (82. M. Zając)

Po ostatnich niepowodzeniach szkoleniowiec gospodarzy postanowił dokonać zmian taktycznych i personalnych. Po raz pierwszy w tym sezonie MKS zagrał w ustawieniu 1-3-5-2. Na ławce usiedli m.in. Marek Mizia, Kamil Włodyka i Michał Kowalik. Szansę debiutu na trzecioligowych boiskach otrzymał Jan Martyniak.
Roszady nie przyniosły oczekiwanych efektów. Trzebinianie w szóstym spotkaniu z rzędu nie zdołali zainkasować pełnej puli.
Ich porażkę z trybun oglądali m.in. drugi trener reprezentacji Polski Bogdan Zając (jego syn - Mateusz występuje w Podhalu) oraz szkoleniowcy kadry Małopolski Krzysztof Szopa i Piotr Giza.
Mecz mógł się kapitalnie ułożyć dla miejscowych. W 13. minucie po zagraniu piłki przez Macieja Domurata, Mateusz Stanek przestrzelił z sześciu metrów. Potem groźnie główkował jeszcze Dariusz Gawęcki, ale Mariusz Różalski znakomicie obronił.
To co nie udało się gospodarzom, uczynili goście. W 38. minucie z okolic linii bocznej pola karnego strzelił Dawid Basta i było 1-0 dla ekipy z Nowego Targu.
Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia „żółto-czarnych". Dariusz Gawęcki znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i tej okazji nie zmarnował.
Wydawało się, że wyrównujące trafienie doda animuszu miejscowym. Nic z tego. W 64. minucie to rywale ponownie wyszli na prowadzenie. Po centrze Adriana Ligenzy z rzutu wolnego, niepilnowany przez nikogo Michał Bedronka wpakował futbolówkę głową do siatki z najbliższej odległości.
Zawodnicy Podhala mogli szybko podwyższyć wynik, ale Tomasz Wróbel wygrał pojedynek z Rafałem Komorkiem. Niedługo potem Michał Czubin, po minięciu golkipera MKS nie trafił do pustej bramki.
W 87. minucie Tomasz Wróbel musiał już jednak ponownie wyciągać piłkę z siatki, po bardzo ładnym strzale Adriana Ligenzy z rzutu wolnego.
Już w doliczonym czasie gry miejscowych dobił jeszcze Rafał Komorek i trzy punkty pojechały do Nowego Targu.

Klasa okręgowa - Oświęcim
Górnik Libiąż - Cedron Brody 0-3
Victoria Zalas - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - odwołany ze względu na zły stan boiska
Niwa Nowa Wieś - Nadwiślanin Gromiec 1-4

Klasa A - Chrzanów
MKS Alwernia - Ciężkowianka Jaworzno 8-0
Korona Lgota - Wisła Jankowice 1-5
Orzeł Balin - Wolanka Wola Filipowska 3-1
Start Kamień - Błyskawica Myślachowice 3-3
Unia Kwaczała - Tęcza Tenczynek 5-3

Klasa A - Kraków II
Prądniczanka II Kraków - Górzanka Nawojowa Góra 1-2

Klasa A - Oświęcim
LKS Gorzów - Zatorzanka Zator 0-5
Strumień Polanka Wielka - LKS Bobrek 3-2

Klasa B - Chrzanów
Tempo Płaza - Nadwiślanka Okleśna 2-2
Ruch Młoszowa - UKS Dulowa 1-0
UKS Górnik Siersza - Lew Olszyny 0-4