Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Zagórze żądne rewanżu

28.05.2009 17:21 | 6 komentarzy | 2 854 odsłony | red
Niezwykle ciekawie zapowiada się niedzielny mecz klasy A w Zagórzu, gdzie piłkarze miejscowej Zagórzanki podejmą graczy Ruchu Młoszowa. Gospodarze liczą na rewanż za jesienną porażkę aż 0-6.
6
Zagórze żądne rewanżu
Fragment meczu UKS Dulowa – Zagórzanka Zagórze
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Niezwykle ciekawie zapowiada się niedzielny mecz klasy A w Zagórzu, gdzie piłkarze miejscowej Zagórzanki podejmą graczy Ruchu Młoszowa. Gospodarze liczą na rewanż za jesienną porażkę aż 0-6.

Po 22. kolejkach Zagórzanka jest na drugim miejscu, gwarantującym grę w barażach o VI ligę. O wicemistrzostwo rywalizuje z Wolanką Wola Filipowska. Obecnie ma nad nią dwa punkty przewagi.

- Wszystko rozstrzygnie się w naszym bezpośrednim pojedynku. Zagramy na ich terenie, ale mamy na tyle mocny i wyrównany zespół, żeby powalczyć tam o zwycięstwo – mówi Leon Kozioł, prezes Zagórzanki.

Zanim jednak przyjdzie im wystąpić w Woli Filipowskiej, muszą wpierw podjąć ekipę z Młoszowej. Przypomnijmy, że na jesieni gracze Ruchu rozgromili u siebie podopiecznych Artura Oczkowskiego aż 6-0. Gole strzelali wówczas Mariusz Gaj - trzy, Przemysław Kowalski - dwie oraz Adrian Petka.

- Dzień wcześnie jeden z zawodników miał ślub. Część bawiła się na weselu. Stąd kiepska forma piłkarzy. Chcieliśmy przełożyć spotkanie, ale rywale się nie zgodzili. Będziemy chcieli zrewanżować się za tamten wynik. Motywacji na pewno nie braknie. W składzie zabraknie tylko Michała Opyda, który pauzuje za kartki. Liczymy na komplet punktów – podkreśla Leon Kozioł, który żałuje, że nie udało się odrobić strat do lidera.

- Pierwsze wiosenne mecze zawaliliśmy. Niestety przegraliśmy pojedynki, w których mogliśmy zdobyć punkty. W sumie Żarki zasługują na awans. My powalczymy o drugą lokatę. Jeśli się uda, to baraże pokażą, czy pod względem sportowym jesteśmy gotowi na VI ligę. Jeśli mielibyśmy spaść po sezonie, to szkoda w ogóle awansować – zaznacza Kozioł.

Punkty są niezbędne także dla Ruchu, walczącego o uniknięcie degradacji. Na cztery kolejki przed końcem sezonu podopieczni Władysława Skoczylasa zajmują dziewiąte miejsce w tabeli, ostatnie, które gwarantuje utrzymanie w A-klasie. Dziesiąty zespół końcowej klasyfikacji będzie musiał zagrać baraże z wicemistrzem jednej z grup B-klasy. Obecnie pozycję tą zajmuje Tempo Płaza, które na koncie ma tyle samo punktów co Ruch. Po piętach depczą im gracze Alwerni II i Tenczynka. Pierwsi tracą do Młoszowej i Płazy trzy, a drudzy cztery oczka. Ostra walka zapowiada się zatem do samego końca.

Czy pojedynek na obiekcie przy ul. Wieczystej przybliży gospodarzy do gry w barażach o VI ligę, czy też gości do utrzymania się w A-klasie, przekonamy się już w niedzielę. Początek meczu o godzinie 17.
(MK)