Sport
Alwernia zagra z Kmitą
Piłkarze MKS-u Alwernia podejmą w środowym meczu trzeciej ligi Kmitę Zabierzów. Wyżej notowany rywal przyjeżdża podbudowany czterema zwycięstwami z rzędu.
Alwernia nadal plasuje się w strefie spadkowej. Z dorobkiem 22 punktów (w 21 spotkaniach) zajmuje 14. lokatę. Kmita jest dziesiąta z 33 oczkami na koncie. Po przegranej w Niepołomicach w pierwszym wiosennym pojedynku ligowym, w kolejnych meczach zabierzowianie zanotowali serię czterech wygranych. W miniony weekend pokonali Lubrzankę Kajetanów 3-0. MKS natomiast uległ pechowo w ostatnią niedzielę na wyjeździe Nidzie Pińczów 1-2.
Trener Alwerni Marcin Gędłek liczy, że w środowym starciu szczęście będzie po stronie jego zespołu.
- Do składu wraca pauzujący ostatnio za czerwoną kartkę Przemek Cecuga. Mało prawdopodobne, by na boisku pojawili się kontuzjowani Jarek Cecuga i Tadek Sabura. Pierwszy powinien być gotowy do gry na sobotni pojedynek z Unią Tarnów. Drugi raczej dopiero na spotkanie z Górnikiem Wieliczka – mówi Gędłek.
Niezwykle ciekawie zapowiada się pojedynek Józefa Mazeli z byłymi kolegami z drużyny. Napastnik MKS-u bronił bowiem na jesieni barw Kmity.
W rundzie jesiennej Alwernia zremisowała w Zabierzowie 1-1. Bramkę dla beniaminka trzeciej ligi zdobył Michał Kuć.
Jak będzie teraz, przekonany się w środę. Początek meczu o godz. 17.30.
(MK)