Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

TRZEBINIA. Pojedynek beniaminków dla MKS-u

12.09.2010 11:43 | 0 komentarzy | 2 813 odsłony | red
MKS Trzebinia-Siersza występujący w Małopolskiej Lidze Juniorów Młodszych odniósł kolejne zwycięstwo na własnym boisku. Tym razem punktów z Trzebini nie zdołały wywieźć Karpaty Siepraw.
0
TRZEBINIA. Pojedynek beniaminków dla MKS-u
ieg przez przeszkody. Andrzej Dudek z MKS-u przeskakuje rywala z Sieprawia oraz swojego kolegę Damiana Barcika.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

MKS Trzebinia-Siersza występujący w Małopolskiej Lidze Juniorów Młodszych odniósł kolejne zwycięstwo na własnym boisku. Tym razem punktów z Trzebini nie zdołały wywieźć Karpaty Siepraw.

Mecz bardzo szybko ułożył się po myśli gospodarzy. W 7. min Górczyk zagrał do J. Pająka, a ten płaskim strzałem przy dalszym słupku otworzył wynik spotkania. Dwie minuty później w bliźniaczej akcji J. Pająk umieścił piłkę w siatce po raz drugi. Tym razem asystę zaliczył Gąsior.

W 13. minucie po faulu Małodobrego próbę Łapy z rzutu wolnego wybronił na raty K. Pająk. Dziesięć minut później było już 3-0. Obrońcy z Sieprawia nie zdołali wybić piłki sprzed swojego pola karnego, co skutecznie utrudniała zalegająca na murawie woda. Futbolówkę przejął więc Grzebinoga i nie miał problemów ze zdobyciem bramki. Po chwili goście zaliczyli pierwsze trafienie. Po długim podaniu niepewnie wychodził K. Pająk, co wykorzystał Mieszczak, który leżąc uderzył celnie do opuszczonej bramki.

Mieszczak stworzył również pierwsze zagrożenie w drugiej połowie. Obrońcy MKS-u nie poradzili sobie z kałużami i wyłożyli mu piłkę, ale skutecznie interweniował K. Pająk. Goście starali się zdobyć bramkę kontaktową, ale w 66. min ich nadzieje zostały rozwiane. W pole karne zagrywał J. Pająk. Futbolówkę niezbyt poradnie opanował Orszulak, ale nie atakowany przez nikogo zdołał jednak uderzyć i było 4-1. Wynik w 78. minucie ustalił głową Dudek wykorzystując dokładnie dośrodkowanie J. Pająka oraz nieporadną interwencję bramkarza Karpat.

Adam Banach