Statuetki dla trzebińskich firm

Zwycięzcy: Matbud w kategorii handel i usługi, Olmar w kategorii budownictwo oraz EPS System w kategorii produkcja.

Audi, chevrolety, mercedesy i rovery, ale i starsze renaulty czy ople. Wysiadają z nich okoliczni przedsiębiorcy, przedstawiciele świata biznesu, założyciele rodzinnych interesów. Jest też szef Państwowej Inspekcji Pracy z Krakowa oraz wicekonsul Ukrainy. Przyjechali na wielki finał plebiscytu Przedsiębiorca Roku 2008.

W holu głównym trzebińskiego hotelu "Pod Zegarem" wita każdego z osobna Stefan Adamczyk, prezes Chrzanowskiej Izby Gospodarczej. Gospodarz wieczoru zaprasza do środka. W niewielkiej szatni tłoczno. 104, 105... 148. Szatniarki odbierają od gości wierzchnie okrycia i wydają kolejne bloczki.

- Nie jesteśmy już w stanie wieszać po kolei - rzuca jedna z nich.
Wszyscy idą za dźwiękami saksofonu. Zmierzają do jednej z hotelowych sal. Siadają wygodnie i wsłuchują się w jazzowe klimaty George Bandu. W gąszczu foteli znikają kolejne wolne miejsca. Minęła godzina "zero". Upływają kolejne minuty. Na salę wchodzi poseł Tadeusz Arkit. O 18.16 na scenie pojawia się gospodarz a obok niego konferansjer... Jerzy Kasprzyk. Tak, w tę rolę wciela się wicedyrektor chrzanowskiego pośredniaka. Rzuca dowcipami, bawi publiczność i wyczytuje nominowanych w poszczególnych kategoriach.
Nazwisko pierwszego zwycięzcy w kategorii handel i usługi odczytuje starosta Janusz Szczęśniak. Kolejnych - szefowa urzędu pracy Barbara Babijczuk oraz wicestarosta Adam Potocki. Laureaci odbierają gratulacje.

Jeszcze tylko nagrody specjalne: statuetka dla Adama Adamczyka, burmistrza Trzebini, i wspomnianej Babijczuk. Można wyjść z gorącej sali. Łyk szampana dla ochłody, toast, kilka zdań, w biegu zamienionych z sąsiadem, i do stołu. Kolejne dwie hotelowe sale zaczynają się zapełniać. Na stołach lądują mięsa pieczone i grillowane, śledziki, jak i różnorodne sałatki. Po posiłku już tylko dobra zabawa - tańce i dyskusje od białego rana.

Tadeusz Jachnicki

Laureaci Produkcja
EPS System Robert Lipnicki z Trzebini. Firma powstała w 2000 roku. Zatrudnia ponad 40 osób. Średnio zarabiają one ok. 2.300 złotych brutto. Związana jest z produkcją, montażem oraz sprzedażą agregatów prądotwórczych i zasilaczy UPS. Ponadto świadczy usługi serwisowe gwarancyjne i pogwarancyjne. W tym roku firma otrzymała wyróżnienie Gazela Biznesu. Jest laureatem konkursu Przedsiębiorca Roku 2007.

Handel i usługi
Matbud spółka jawna Dudek&Dudek z Trzebini. Ta rodzinna firma powstała w 1991 roku. Zatrudnia 15 osób. Te z największym doświadczeniem zarabiają ok. 3.000 złotych brutto (z premiami). To jedna z najstarszych firm w powiecie chrzanowskim. Handluje materiałami budowlanymi od fundamentów po dach. Świadczy też usługi transportowe. W 2007 roku uruchomiła sklep internetowy, w którym można kupić narzędzia i maszyny budowlane. Laureat konkursu Przedsiębiorca Roku 2005.

Budownictwo i usługi
Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Olmar Jarosław Maj, Beata Maj z Trzebini. Zatrudnia 18 osób. Nie ujawnia zarobków pracowników (ze względu na nieobecność właścicieli w kraju).

To firma specjalizująca się w sprzedaży hurtowej i detalicznej materiałów budowlanych, ze szczególnym uwzględnieniem pokryć dachowych. Od dwóch lat zajmuje się również budownictwem jednorodzinnym, a zwieńczeniem tych działań jest budowa osiedla domków jednorodzinnych "Pod olchami".

Przełom nr 8 (876) 25.02.2009