Prezes SRK spotkał się przy cmentarzu w Trzebini Sierszy z dziennikarzami

Do 207 otworów wywierconych na cmentarzu parafialnym w Sierszy, firma Fibrenet z Sosnowca wlała prawie 19 tys. m3 mieszaniny stabilizującej grunt. Prace zabezpieczające cmentarz w Trzebini zostały oficjalnie zakończone. 

Jarosław Wieszołek, prezes SRK SA zlecającej te roboty, porównał ilość chemikaliów wtłoczonych do ziemi, do pojemności 7 basenów olimpijskich.  

Uzdatnianie gruntu pod cmentarzem, którego część z 40 grobami się zapadła 20 września 2022 roku, prowadzone było na powierzchni 1,4 ha. Wiercenia sięgały 80 m, czyli do wyrobisk pokładów wydobywczych nr 208 i 209-210. Trwało to od października 2023 r. Na ogłoszenie finału prac SRK zaprosiła dziś do Sierszy dziennikarzy.

Sprzątanie

SRK odebrała roboty 6 sierpnia br., Zapewnia, że przebiegły w terminie i zgodnie z planem. Cmentarz w całości został ponownie udostępniony do użytku. Osoby mające tam bliskich zmarłych mogą z cmentarza korzystać już od ub. piątku. Od tego czasu przewinęło się przez niego mnóstwo ludzi. Nagrobki są już wysprzątane. Na niektórych widnieją jeszcze numery inwentaryzacyjne naklejone przez wykonawcę prac. Przy wejściu głównym powstała ogromna sterta śmieci pochodzących ze sprzątania osieroconych przez rok grobów. To duże wyzwanie dla administratora, bo widok nie jest to najlepszy. Pewnie przydałoby się tutaj utwardzenie gruntu pod kontenerami i jakaś wiata lub roślinność osłaniająca widok śmieci.

Gwarancja

Wykonawca (grupa Fibrenet) udzielił Spółce Restrukturyzacji Kopalń 5-letniej gwarancji na wykonane prace. Jeśli w tym czasie konieczne będą jakieś poprawki, to na obszarze objętym umową będą wykonywane.

Prezes SRK SA był pytany przez dziennikarzy, czy jest gwarancja bezpieczeństwa dla odwiedzających i czy miejsca pochówków są bezpieczne.

- W naszej ocenie nie podstaw do obaw, aby bezpiecznie z cmentarza korzystać. Tak prowadziliśmy prace zabezpieczające, aby to miejsce było bezpieczne, ale decyzja, które miejsca udostępniać pod nagrobki należy do administratora cmentarza, którym jest parafia. Lokowanie zaś nagrobków w tym czy innym miejscu zależy od decyzji osób indywidualnych - odpowiedział prezes zarządu SRK, Jarosław Wieszołek.

Zmiany w górotworze, w którym panują skrajnie trudne warunki geologiczne (ponad wyrobiskiem (nad karbonem) jest piasek, są wody opadowe, wody podziemne) będą na bieżąco obserwowane. W razie potrzeby na terenie będącym przedmiotem umowy z wykonawcą będą dodatkowe zatłoczenia.

- Nie dajemy stuprocentowej gwarancji, dajemy gwarancje zgodnie z najlepszą widzą inżynierską - powiedział prezes Wieszołek

Koszty

Od 2022 r. SRK wydała w Trzebini to 36 mln zł w tym w 2024 r. - 15 mln zł, jeszcze kilkadziesiąt milionów jest planowane do wydania. 

We wrześniu miną dwa lata od dnia, kiedy na cmentarzu w Sierszy zapadło się 40 grobów.