Arabski inwestor z Dubaju zrezygnował z budowy Nowego Miasta pod Chrzanowem, ale my nie. Prędzej czy później znajdzie się kupiec na tereny, których właściciele zadeklarowali chęć sprzedaży. Jest ich ogromna większość, bo posiadają 370 ha z planowanych do zagospodarowania 400 ha - mówi Piotr Gałuszka, udziałowiec spółki Snipe Development.
Arabski inwestor z Dubaju zrezygnował z budowy Nowego Miasta pod Chrzanowem, ale my nie. Prędzej czy później znajdzie się kupiec na tereny, których właściciele zadeklarowali chęć sprzedaży. Jest ich ogromna większość, bo posiadają 370 ha z planowanych do zagospodarowania 400 ha - mówi Piotr Gałuszka, udziałowiec spółki Snipe Development.
Bogumił Kurylczyk: Na drzwiach pana biura wisi nowa tabliczka, z nazwą Snipe Development. Snipe znaczy słonka. Raczej skromny to ptaszek.
Piotr Gałuszka: - Na czele tej spółki stoi Marek Bukała, były szef firmy Limitless Polska, której już nie ma. Nasze zamiary są bardzo poważne, więc nie chcieliśmy nazywać spółki zbyt górnolotnie...
Jak choćby Feniks Development.
- Nie powstajemy z popiołów niczym feniks, tylko z tego co jest. Mamy wstępne deklaracje sprzedaży w proponowanej wtedy cenie 10 zł za metr od właścicieli 92 procent z 400 ha. Właśnie wyszedł ode mnie mieszkaniec Balina, który uporządkował sprawy własnościowe swoich 28 ha. Teraz chciałby je sprzedać choćby po 3 zł za metr. Ale nasza spółka jest w trakcie organizacji, więc transakcji jeszcze nie zawieramy. I nie będziemy się z nimi spieszyć do czasu znalezienia nowych inwestorów.
Co mianowicie mieliby oni budować? Też Nowe Miasto?
- To zamiar docelowy. Chcemy zacząć, wykorzystując już scalone tereny, od posadowienia tu firm produkcyjnych, infrastruktury a w tym szybkiej kolei Kraków - Katowice. Niewykluczone też, że wróci do nas z kapitałami dubajski Limitless. Wróci, gdy zobaczy, ile dokonaliśmy.
W to chyba nikt już nie wierzy.
- Zawsze mówię, że to nie jest kwestia wiary, ale nadziei. I dziękuję tym wszystkim, którzy zadeklarowali chęć sprzedaży ziemi po bardzo przyzwoitej - jak się okazuje - cenie. Niestety, warunek był jeden: albo działki na obszarze tych 400 ha sprzedadzą wszyscy, albo nikt. A te zaledwie 8 proc. powierzchni stanowią parcele tworzące istne dziury w całości. Mają po kilkadziesiąt arów i nadają się tylko dla zajęcy. Czas pokaże, ile na mówieniu "nie, bo nie" zyskają ich właściciele.
Rozmawiał
Bogumił Kurylczyk
Przełom nr 37 (905) 16.09.2009
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz