Piłkarze czwartoligowego MKS Trzebinia przegrali w sobotnim meczu na swoim stadionie z LKS Jawiszowice.
PIŁKA NOŻNAKEEZA IV liga - grupa zachodnia
Grupa mistrzowska
MKS Trzebinia - LKS Jawiszowice 1-2 (1-2)
0-1 Dawid Płonka (4), 1-1 Patryk Mendela (18), 1-2 Adrian Korczyk (42)
Trzebinia: Wróbel - Ruczyński (66. Tajs), Górka, Kiczyński, Sz. Kurek, Barczyk (72. J. Martyniak), Horawa, Szczurek (66. M. Marszałek), Wójcik (66. Stachowski), Podobiński (52. Sochacki), Mendela
Jawiszowice: Smok - Radomski, Pitry, Ściślak (76. Kabara), Pierlak, Gąsiorek (46. Herman), Kocemba, Sitko, D. Hałat, D. Płonka (81. Wawak), Korczyk
Jeszcze niedawno napastnik MKS Patryk Mendela dawał słowo, że w tym sezonie twierdza w Trzebini nie padnie. Wiadomo już, że stadion przy ul. Kościuszki nie pozostanie niezdobyty.
Po dziesięciu meczach bez porażki na własnym boisku "żółto-czarni" znaleźli pogromcę. Okazał się nim zespół z Jawiszowic. Trzeba uczciwie przyznać, że zwyciężył całkowicie zasłużenie.
Goście bardzo szybko, bo już w 4. minucie wyszli na prowadzenie. Dawid Płonka uderzył w dalszy róg bramki i Tomasz Wróbel musiał wyciągać piłkę z siatki.
MKS odpowiedział w 18. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówka spadła pod nogi Patryka Mendeli, która kapitalnym strzałem z woleja pokonał Krzysztofa Smoka (były golkiper m.in. Janiny Libiąż i Orła Balin)
Gdy wydawało się, że po pierwszej połowie będzie remis, Adrian Korczyk wykorzystał błąd Radosława Górki i zdobył gola, który jak się potem okazało dał przyjezdnym komplet punktów.
Po zmianie stron to drużyna z Jawiszowic była zdecydowanie bliższa podwyższenia wyniku, aniżeli MKS wyrównania. Okazji bramkowych nie wykorzystali jednak m.in. Dawid Hałat, Dawid Płonka, Daniel Kocemba i Adrian Korczyk.
Zespół z Trzebini tak naprawdę tylko raz zmusił Krzysztofa Smoka do poważniejszej interwencji. W 85. minucie bramkarz gości sparował mocne uderzenie Mateusza Marszałka z ostrego kąta.
W najbliższej, środowej kolejce MKS pauzuje. W sobotę, 5 czerwca trzebiński zespół zmierzy się na wyjeździe z Pcimianką Pcim.
Wyniki pozostałych meczów:
Wiślanie Jaśkowice - Beskid Andrychów 2-0
Grupa spadkowa
Puszcza II Niepołomice - LKS Śledziejowice 3-1
KEEZA Klasa A - Chrzanów
Ciężkowianka Jaworzno - Start Kamień 2-1
Przeczytaj również
Strefa bezpieczeństwa znika z autobusów ZKKM Chrzanów
Lider klasyfikacji strzelców A-klasy zdobył już 26 goli
Piłkarski weekend. Sprawdźcie rozkład jazdy na sobotę i niedzielę
Piłkarska środa bez zwycięstw naszych czwartoligowców
10 meczów dyskwalifikacji dla piłkarza
Gnijące dachy, rozebrany mostek i sypiące się mury zamku Lipowiec
[WIDEO]5005[/WIDEO]
14.11.2024
ODSTĄPIĘ dobrze prosperujący Sklep Odzieżowy - Chr...
08.11.2024
WYCINKA drzew, karczowanie, zrębkowanie. Minikopar...
08.11.2024
DREWNO opałowe, zrębki. Transport. Tel. 572-632-99...
05.11.2024
ZATRUDNIĘ od zaraz pracownika fizycznego do pracy ...
01.11.2024
GABINET Psychologiczno - Terapeutyczny PRYZMAT Kat...
29.10.2024
ZATRUDNIĘ pracownika fizycznego do układania kostk...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
TrzebinianinMKS13:26, 29.05.2021
0 0
Dziś mieliśmy czarno na białym pokazane co to znaczy granie co trzy dni w IV lidze. W środę z Myślenic pewnie wrócili o 22:00, także czasu na regenerację było ekstremalnie mało. Nie ma jednak co się nad sobą użalać. Tak się ułożył terminarz i trzeba to zaakceptować. Dwie bramki dla Jawiszowic trochę fartowne. Gdyby nie one to byśmy grali pod 0:0. Martwi ta ilość baboli u naszej defensywy i to głównie u Górki. Tajs pozytywnie zaskoczył, ale na razie tylko dobrze wygląda w odbiorze. Teraz trener ma tydzień żeby wymyśleć jak poradzić sobie w Pcimiu bez Mendeli. 13:26, 29.05.2021
MKS Fan08:17, 01.06.2021
0 0
Wystawi Łukasza Sochackiego w ataku. Tajsowi można dać szansę w obronie u boku Kiczyńskiego, kapitan potrzebuje odpoczynku chyba. Ja bym trochę pozmieniał na Pcim: Wróbel - Martyniak, Tajs, Kiczyński, Kurek - Szczurek, Zybiński, Horawa, Marszałek - Stachowski - Sochacki. 08:17, 01.06.2021