Inwestycja jest zlokalizowana przy Chrzanowskiej w Regulicach, w sąsiedztwie boiska piłkarskiego SPRiN-u. Do tej pory zostały usypane tory do jazdy. Ten obrazek nie zmienia się od kilku miesięcy.

Zgodnie z przetargiem, inwestycja miała się zakończyć do 15 grudnia 2022 r. Później ze strony urzędu miejskiego pojawiły się informacje, że wykonawca tłumaczył się problemami z uzyskaniem pozwolenia na budowę, a także niesprzyjającymi warunkami pogodowymi.

Tymczasem burmistrz Alwerni Beata Nadzieja-Szpila planuje na boisku w Regulicach zorganizować Gminny Dzień Dziecka, połączony z Dniami Regulic. Termin - 3 czerwca (sobota), czyli za cztery tygodnie.

- Wtedy też chcemy otworzyć pumptrack - zapowiada burmistrz.

Posiłkując się wiedzą od wykonawcy, tłumaczy, że temperatura na zewnątrz musi być powyżej 15 stopni Celsjusza, żeby móc położyć asfalt na torach jazdy.

- Ten obiekt musi być gotowy na Dzień Dziecka, ponieważ zaplanowaliśmy tam zawody, m.in. z udziałem chłopców i dziewcząt, będących pomysłodawcami pumptracka - przypomina Beata Nadzieja-Szpila.

Pumptrack w Regulicach buduje firma BT PROJECT z Poznania, która złożyła w przetargu ofertę w wysokości 406 tys. zł (gmina przeznaczyła na to zadanie m.in. 250 tys. zł z rządowego konkursu "Rosnąca odporność" - nagroda za osiągnięcie wśród mieszkańców wysokiego wskaźnika zaszczepienia przeciw COVID-19).

• Pumptrack jest to tor przeznaczony przede wszystkim do jazdy na rowerze, ale może też być wykorzystywany do jazdy na deskorolkach i rolkach. Ma kształt zamkniętej pętli z delikatnymi muldami powodującymi, że jazda na rowerze właściwie nie wymaga pedałowania. Pierwsze pumptracki powstały w latach 70. i 80. minionego wieku, jako trasy dla rowerzystów BMX.