Nad Tamę w Trzebini zapraszają od dziś za 5 zł

Na wniosek burmistrza radni zgodzili się, aby wstęp, parkingi i toalety nad Zalewem Chechło w Trzebini w nadchodzącym sezonie były odpłatne. Mieszkańcy gminy mający Kartę Trzebińską i dzieci wejdą nad Tamę za złotówkę, młodzież za 2 zł, a pozostałe osoby za 5 zł. Dlaczego musimy płacić?.

Jedną z istotniejszym powodów wprowadzenia opłat są koszty zarządzania terenem Ośrodków Rekreacyjnych „Balaton” i „Chechło” w Trzebini ponoszone rzez gminę od 1 maja do 31 grudnia 2025. Na ogłoszony na tę usługę przetarg wpłynęła tylko 1 oferta. Najprawdopodobniej dlatego, że warunki tego przetargu dopuszczają do składania ofert tylko takie firmy, które legitymują się doświadczeniem zarządzania dwoma ośrodkami. Jest to warunek trudny do spełnienia na tym rynku.

Gmina przeznaczyła na realizację zamówienia 1 135 000 zł. Firma Eko-System Robert Adamczyk chciała za usługę 1 344 999,99 zł. Brakowało więc blisko 200 tys. zł. Przetarg został unieważniony. 

Ostatecznie oferent zszedł z ceny do 1 246 800 zł i umowa została zawarta.

Chechło było za darmo

Uzasadniając  potrzebę wprowadzenia opłat nad Chechłem, burmistrz Jarosław Okoczuk powiedział, że 88 proc. osób odwiedzających Chechło to nie są mieszkańcy Trzebini, więc jako goście powinni ponosić koszty utrzymania ośrodka. W tej większości są niewątpliwie mieszkańcy sąsiedniego Chrzanowa.

Burmistrz przypomina, że opłaty pobiera też znane kąpielisko w Kryspinowie, a nad Sosiną w Jaworznie, gdzie na razie wstęp jest za darmo, też się pojawią w momencie gdy skończy się tzw. trwałość projektu, czyli pięcioletni czas po uzyskaniu dotacji na modernizację ośrodka. Taki właśnie skończył się w Trzebini.

Przypomnijmy, że modernizacja Chechła przeprowadzona została za pieniądze  powiatu chrzanowskiego, gminy Trzebinia, gminy Chrzanów i z dotacji. 

W sprawie Chechła głos zabrał na marcowej sesji radny Mateusz Król. Mówił, że burmistrz Okoczuk nie dostał odpowiedzi na żadne pismo wysyłane do burmistrza Chrzanowa na temat partycypowania tej gminy w kosztach utrzymania ośrodka sięgających - jak powiedział - 1,1 mln zł. Radna Magdalena Pagacz z Piły Kościeleckiej dodała, że były spotkania włodarzy na ten temat, ale kwota zaproponowana przez burmistrza Roberta Maciaszka okazała się nieadekwatna do kosztów. 

Przygotowanie Chechła i Balatonu do sezonu kosztować miało gminę dodatkowe 155 tys. zł. 

- Czego za to można oczekiwać? - pytał radny Piotr Dusza. Szczegółowej odpowiedzi jednak nie usłyszał. Na pewno uzupełnienia piasku, remontów urządzeń, być może poszerzenia oferty placu zabaw. 

Radny Grzegorz Żuradzki dodał, że popularny plac zabaw nad Chechłem wymaga pilnego odnowienia, bo górka wspinaczkowa jest podziurawiona, a wiele urządzeń zużytych. Zauważył, że remontu wymaga też pomost przy basenie nad zalewem, który od dwóch lat nie nadaje się do pływania i nie jest tam urządzane kąpielisko. Być może po wyremontowaniu wału przez Wodociągi, wyczyszczeniu dna i podniesieniu poziomu wody w akwenie, taka możliwość powróci. 

- Skoro już pobieramy te opłaty, to remont pomostu się chyba należy - podsumował Żuradzki.

Bramki z punktami poboru opłat nad Chechłem mają powstać trzy.

Dziś, 1 maja, będzie to już wszystko do sprawdzenia.

Płatne parkowanie

Większa część ośrodka wypoczynkowego z dojazdem od strony ul. Plażowej i Głowackiego położona jest na terenie Trzebini. W nadchodzącym sezonie po stronie trzebińskiej przy tych ulicach urządzone zostały płatne parkingi dla ok. 250 pojazdów. Koszt pozostawienia samochodu wynosi 5 zł.

Jak poinformowała Kinga Piegza, dyrektor wydziału ochrony środowiska UM w Trzebini, przy parkingach staną dwa parkomaty. 

Piotr Dusza pytał, czy to się gminie opłaci, czy koszty poboru opłat nie przewyższą wpływów, ale na to pytanie odpowiedzi nie było.

Parkingi będą płatne od maja do października. 

Po stronie chrzanowskiej Chechła opłat za parkowanie nie ma.

Radna Marzena Jewuła zapytała podczas marcowej sesji o koszty zarządzania Chechłem. Od skarbniczki gminy Barbary Chlupki, usłyszała, że to ok. 700 000 zł. Wpływy (m.in. z z dzierżaw) wyniosły zaledwie 74 000 zł

Czytaj też:

Chechło w  Trzebini 68 lat temu

Niski poziom wody w zbiorniku Chechło. Kiedy to się zmieni

Cennik 2025