Dwie firmy przedstawiły oferty na odbiór odpadów. Która była tańsza? - przelom.pl
Zamknij

Dwie firmy przedstawiły oferty na odbiór odpadów. Która była tańsza?

Marek OratowskiMarek Oratowski 15:04, 17.04.2025 Aktualizacja: 15:44, 17.04.2025
Skomentuj

W czwartek 17 kwietnia, w siedzibie Związku Międzygminnego „Gospodarka Komunalna” w Chrzanowie nastąpiło otwarcie ofert w ramach negocjacji mających wyłonić firmę, która przez trzy najbliższe lata odbierze odpady komunalne z posesji w Chrzanowie, Libiążu i Trzebini. Obie firmy ubiegające się o to zlecenie zaproponowały znacznie niższe kwoty, niż w pierwszym przetargu. Jedna zeszła z ceny aż 10 milionów złotych.

Przedsiębiorstwo Wielobranżowe MIKI z Krakowa zaproponowało wykonanie usługi za kwotę 52 milionów 25 tysięcy złotych. Natomiast konsorcjum złożone ze ZGOK Balin i spółki Eneris zaoferowało 54 miliony i 721 tysięcy złotych. Związek zadeklarował przeznaczenie na realizację zadania 56,7 miliona złotych. To oznacza oszczędności dla związku.

- Na razie nastąpiło otwarcie ofert, ale jeszcze nie wyłoniliśmy wykonawcy, bo musimy zbadać je pod względem formalnym. Myślę, że ostateczna decyzja zapadnie do końca kwietnia - informuje Roman Madejski, wiceprzewodniczący zarządu ZMGK. 

Jeśli oferta firmy MIKI spełniała wszystkie wymogi, to ona zostanie wybrana jako tańsza. Nie dojdzie więc do zmiany podmiotu odbierającego odpady.

Przypomnijmy, że na początku stycznia ZMGK w Chrzanowie ogłosił przetarg na odbiór odpadów od 1 lipca 2025 roku do połowy 2028 roku.

Oferty złożyły dwa podmioty. Pierwszy to konsorcjum, w skład którego wchodzą ZGOK w Balinie i spółka Eneris. Chciało wykonać zamówienie za 57,8 miliona złotych. Do przetargu zgłosił się też dotychczasowy wykonawca, czyli krakowska firma Miki, proponując kwotę 62 milionów. Tymczasem związek był gotowy zapłacić 56,7 miliona złotych. Obie zaproponowane kwoty były wyższe.

W tej sytuacji zarząd związku mógł dołożyć brakujące 1,1 miliona złotych, ale ostatecznie unieważnił przetarg. Niedługo potem odwołanie do prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie złożyło Konsorcjum ZGOK-u i firmy Eneris.

Jednak KIO oddaliła odwołanie firmy w całości. Otwierało drogę do ogłoszenia kolejnego postępowania. Przedstawiciele związku zdecydowali, że zostanie przeprowadzone w drodze negocjacji z obiema firmami, które przystąpiły do pierwszego przetargu.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

Czytelniczka Czytelniczka

0 4

Miki trzymam za Was kciuki, że wygracie !!!

16:12, 17.04.2025
Odpowiedzi:4
Odpowiedz

Gieksik Gieksik

1 1

Szkoda , że nie pracujesz w tej firmie bezpośrednio przy śmieciach. Bo by Ci nie było tak wesoło. Jakby Cię posadzili do auta bez hamulców, albo do dziurawego, gdzie bio leje się po osiedlach, jadła byś brudnymi rękoma, bo nie ma gdzie rąk umyć . A o wypraniu sobie ubrań to zapomnij. To jest tylko skrót, bo byłoby jeszcze dużo wymienić. Ale dla Związków liczą się tylko pieniądze, a nie życie ludzi i BHP. którego w ogóle nie ma. Więc nie bilabys tak za tą firmą.

16:31, 17.04.2025

Czytelniczka Czytelniczka

0 1

Do Gieksik: Nie znam firmy od środka tylko sugeruje się jej tym ,że nie ma dla niej problemu z wjazdem pod zatłoczony śmietnik na osiedlach, śmieci zawsze są wywiezione, a poprzednia firma miała to gdzieś i zostawiali gnijące śmieci w koszach i tylko robili zdjęcia że wjechać się nie da. Przykro mi jeżeli to jest prawda co napisałeś, że tak działają i trzeba to gdzieś zgłosić bo tak nie można traktować drugiego człowieka.

17:15, 17.04.2025

GieksikGieksik

0 1

Jestem sfrustrowanym pracownikiem konkurencji. Przepraszam, że znowu pomawiam firmę Miki.

21:54, 17.04.2025

Zaciekawiony Zaciekawiony

0 0

Chciałbym się pani zapytać czy korzysta pani z samochodu. Firma Miki wjeżdża na milimetry między samochodami bo osiedla są zatłoczone . Także śmiesznie się czyta komentarz osoby która nie liczy się a dla niej najważniejsze jest odebranie śmieci

07:15, 18.04.2025

virvir

4 0

To nie są oszczędności dla związku, tylko ktoś kto szacował wartość postępowania nie zna się na swojej robocie i przestrzelił cenę o co najmniej 10%.

17:42, 17.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobertoRoberto

2 0

Wybór mikiego jest zły dla pracowników, którzy często zostawali i pracowali dłużej żeby skończyć rejony nie mając z tego nic i zarabiając śmieszne pieniądze, a tylko dlatego żeby związek nie nakładał kar na firmę. Jak pracownicy odejdą bo nie są zadowoleni z warunków to zatrudnia "inżynierów" którzy dopiero nie ogarniają tej pracy i rejonów.

20:04, 17.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gieksik Gieksik

0 0

To co było napisane o 22 , przez jakiegoś idiotę, podającego się za Gieksik, to jest nieprawda. Nigdy nie byłem sfrustrowany, zawsze piszę prawdę i tylko prawdę o tej firmie, i nikogo nie będę przepraszał. A jak ktoś uważa , że to nie prawda to niech zgłosi na policję. Takiego burdelu jak w Mikim to nie ma nigdzie jak w Trzebini. A Ty gościu nie podaj się za mnie, bo Ty będziesz miał problem.

06:48, 18.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%