Burmistrz Krzeszowic odwołuje się od decyzji wojewody - przelom.pl
Zamknij

Burmistrz Krzeszowic odwołuje się od decyzji wojewody

08:10, 10.10.2008
Skomentuj  Spotkanie burmistrzów z krzeszowickimi radnymi Spotkanie burmistrzów z krzeszowickimi radnymi

W czwartek Czesław Bartl, burmistrz Krzeszowic, zdecydował o odwołaniu się od decyzji wojewody, w sprawie zwrotu dóbr rodzinie Potockich.

W czwartek Czesław Bartl, burmistrz Krzeszowic, zdecydował o odwołaniu się od decyzji wojewody, w sprawie zwrotu dóbr rodzinie Potockich.

Poinformował o tym na specjalnym zebraniu radnych Krzeszowic. Późnym popołudniem pismo przesłano na ręce ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

- Jesteśmy przekonani, że należy się odwołać. Podobnego zdania są marszałek województwa małopolskiego i starosta krakowski, którzy także przygotowują odpowiednie pisma. Jeżeli się nie odwołamy, to uprawomocniona decyzja wojewody może zostać wpisana do ksiąg wieczystych i tym samym nieruchomości mogą przejść w ręce rodziny Potockich. Postępowanie w celu unieważnienia decyzji byłoby wówczas niezwykle żmudne i długotrwałe - mówiła Jolanta Tryczyńska-Celarek wiceburmistrz Krzeszowic.

- Na pewno będziemy w stałym kontakcie z rodziną Potockich. Wiadomo, że po decyzji wojewody czują sie mocniejsi. Teraz są w lepszej sytuacji, być może nawet najlepszej w toku całego postępowania, dotyczącego zwrotu ich dóbr. Tym samym rozmowy z nimi na pewno nie będą łatwe - podkreślił wiceburmistrz Krzeszowic, Andrzej Żbik.

Zdecydowana większość radnych odniosła się pozytywnie do zamiaru odwołania sie od decyzji wojewody. Wszyscy jednak doskonale zdają sobie sprawę, że na końcowe rozstrzygnięcia w tym temacie trzeba będzie jeszcze poczekać, nawet kilka dobrych lat.

- To jest zbyt ważna sprawa. Tu nie chodzi o pałac w Łańcucie czy księgozbiór, ale o wyłączenie obiektów użyteczności publicznej spod jurysdykcji samorządu gminnego - mówiła radna Stanisława Grzęda.

- Ja widzę szansę wyłącznie w uchwaleniu ustawy reprywatyzacyjnej - podnosił wiceprzewodniczący rady miejskiej Ryszard Niemczyk.

- Niestety, nie da się jednoznacznie określić, kiedy to nastąpi. Polska jest jedynym krajem postkomunistycznym, gdzie ta sprawa jeszcze nie została załatwiona - odpowiadał Jan Bereza, sekretarz gminy Krzeszowice.

Jeszcze podczas zebrania odwołanie zostało przesłane do ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi.

(MK)

CZYTAJ TAKŻE
Wojewoda małopolski: krzeszowicki majątek wraca do Potockich

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

~PROMyK~PROMyK

0 0

No to mają Krzeszowice gotowy do rejsu w przyszłość plan P.R.O.M. u z pokładem biznesowo-handlowym , z pokładem wypoczynkowym, z pokładem turystycznym, z pokładem mieszkalnym... tylko czy wypłyną z portu przeszłość?

05:36, 13.10.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

~Ali. Jag.~Ali. Jag.

0 0

"Jakie to szczęście, że oprócz nowych "herbowych" (z sygnetem) i czerwonych (starych, zużytych), gminnych elit,
mamy zwyczajnych, zdrowo myślących (vide wyżej) Obywateli."
- z L. Kon.
I poważane pytanie: do Nich, do Zatroskanych (na zdjęciu): Dlaczego wtedy, nie zgodzili się na sprzedaż pałacu Rodzinie Potockich?. Dlaczego ich prywatne polityczne gierki wzięły (w roku 1999) górę, nad powinnością wobec Obywateli??
I kto ICH za to teraz rozliczy? Kto rozliczy za to, że urząd może zostać bez majątku, bezdomny, jak stara panna - na łasce bogatych krewnych???

PS. Mam nadzieję, że sygnet nie zostanie włożony na to ważne spotkanie z arystokracją???.

19:15, 10.10.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

~ciekawe~ciekawe

0 0

a ten wystający rękaw to czerwona koszula Andrzeja Żbika ?

18:18, 10.10.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

~a dlaczego~a dlaczego

0 0

ciasteczka są podane na plastikowych talerzykach?

16:24, 10.10.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

~zenek~zenek

0 0

tylko Pan Roman Żbik zachował się adekwatnie do sytułacji i założył czerwony krawat, natomiast Pan Burmistrz z tym sygnetem to trochę przesadził takie wielkopańskie zagranie. Jadąc na spotkanie powinien jeszcze z dwa zarzucić tylko żeby swoim zwyczajem siedział cicho przynajmniej obciach będzie mniejszy.

12:37, 10.10.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie

Pisząc dzisiaj o szarości i biedzie w czasach PRL, warto unikać dokonywania manipulacji polegajacej na porównywaniu poziomu życia "wtedy" (lata 60/70) z tym poziomem dziś. Warto natomiast porównać z poziomem życia w innych krajach. Wystarczy nieco poczytać czy pooglądać zdjęcia i filmy z Francji, Włoch czy Hiszpanii. Tylko nie porównywać polskiej wiochy z Paryżem, a porównać ją z wiochą w Masywie Centralnym, Pirenejach czy na włoskim południu. Rażących różnic nie widać, a dzielnice willowe u nas też się budowały. Oczywiście łatwiej wrzucić zdjęcie pustej półki sklepowej zastawionej butelkami z octem, zrobione w czasach najgłębszego kryzysu. Ja tam pamiętam te półki jako tako zapełnione z towarami, w tym takimi, na wiele których nie było nas w domu stać. Na szkolnych apelach (było coś takiego - lata 60-te) kierownik szkoły nie raz wymachiwał bułką z szynką przyniesioną przez sprzątaczkę ze śmietnika, wygłaszając okolicznościowe przemówienie w stylu; "wasi rodzice ciężko pracują, a wy ....". Po co więc ta ideologiczna przesada w prawie każdym tekście o tamtych latach? Prawdą jest, że nie było komórek, netu, komputerów i paru innych rzeczy, tylko że gdzie indziej też ich nie było.

stary zgred

07:57, 2025-05-13

Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża

Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!

Złoty pył.

23:13, 2025-05-12

88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie

Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało

Ogień

22:11, 2025-05-12

Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę

Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.

Tak dla Polski

21:57, 2025-05-12

0%