Nauka religii po nowemu. Katecheci w niepewności - przelom.pl
Zamknij

Nauka religii po nowemu. Katecheci w niepewności

16:00, 05.09.2024 Marek Oratowski
Na religię w kraju uczęszcza średnio 80 procent uczniów Na religię w kraju uczęszcza średnio 80 procent uczniów

Już wprowadzone i zapowiedziane zmiany w nauczaniu religii resortu edukacji wywołały sporo kontrowersji. Największa dotyczy okrojenia tych lekcji o połowę. Co to oznacza dla uczniów, dyrektorów szkół i katechetów w tym i kolejnym roku szkolnym?

Od 1 września zmianie uległy zasady organizacji lekcji religii (lub odpowiednio – etyki). Do tej pory przedszkola i szkoły były zobowiązane do zorganizowania lekcji religii dla uczniów danej klasy lub oddziału przedszkolnego, jeżeli zgłosiło się na nie co najmniej siedmiu uczniów. Dla mniejszych grup lekcje mogły być organizowane w grupach łączonych.

Od nowego roku szkolnego – zgodnie z lipcowym rozporządzeniem ministra edukacji – takie grupy łączone międzyoddziałowe lub międzyklasowe można tworzyć również wtedy, jeżeli zgłosi się na nie więcej niż siedmiu uczniów w danej klasie. Wprowadzone zostały jednak pewne ograniczenia. W jedną grupę będą mogli zostać połączeni uczniowie odpowiednio klas I-III, IV-VI albo VII-VIII. W praktyce oznacza to, że ósmoklasista nie może uczęszczać na religię z pierwszoklasistą. Jednak z uczniem klasy siódmej już tak. Liczebność takiej połączonej grupy nie może przekroczyć 25 osób (w klasach I-III podstawówki) lub 28 (pozostali).

Co ważne, ocena z religii (lub etyki) nie będzie obecnie wliczana do średniej ocen decydującej, czy uczeń uzyska świadectwo z wyróżnieniem. Nadal jednak zostanie wpisana na świadectwie, jednak nie będzie miała wpływu na awans do następnej klasy ani na wyniki końcowe ucznia.

W tym roku szkolnym tak jak poprzednio nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych wszystkich typów odbywa się w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych lub dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. Od roku szkolnego 2025/26 będzie tylko jedna lekcja religii tygodniowo. Zmiany wywołały protesty. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało petycję do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego. Ta zdecydowała o wystąpieniu z wnioskiem do TK o zbadanie konstytucyjności rozporządzenia minister edukacji. TK zawiesłć stosowanie nowelizacji rozporządzenia w sprawie organizacji lekcji religii. Ale resort edukacji utrzymuje, że jest ono zgodnie z prawem i obowiązuje od 1 września. Tym samym nie zastosował się do orzeczenia Trybunału.

Problemy z zatrudnieniem katechetów, których należy spodziewać się w wyniku zmiany w nauczaniu religii w szkołach, zaowocowały m.in. niedawnym protestem świeckich katechetów na Placu Zamkowym w Warszawie.

A jak do zmian podchodzą dyrektorzy lokalnych szkół?

- W naszej szkole nie było i nie będzie łączonych klas podczas lekcji religii. Mamy troje katechetów – księdza i dwie panie. Zmniejszenie wymiaru nauczania religii do godziny w tygodniu za rok nie będzie skutkowało zwolnieniami. Jedna pani jest tuż przed emeryturą, druga ma dodatkowe kwalifikacje umożliwiające naukę innych przedmiotów, więc może dalej z powodzeniem u nas uczyć – informuje Alina Bańkowska, dyrektorka SP nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi w Libiążu.

Są jednak także placówki (jak trzebiński "ekonom"), w których religia jest już w wymiarze godziny, bo brakuje katechetów.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%