Dziś maryjne święto. To czas, kiedy wierni przygotowują bukiety z ziół i kwiatów.
W tym dniu od dawien dawna roztaczała się woń ziół i kwiatów z zielnych bukietach zwanych ociepkami. Ludzie odwiedzali się w chatach, symbolicznie dzielili jabłkiem, śpiewali pieśni maryjne. W dniu Matki Boskiej Zielnej dziękowali jej za urodzaj. Tak właśnie brzmi ludowa nazwa katolickiego święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Wielowiekowa tradycja
Poranek 15 sierpnia, tradycyjna podkrakowska wieś. Gospodyni zbiera w swoim ogródku lub na łące zioła i kwiaty na bukiet, który zaniesie potem do kościoła. Takie poświęcone zielne bukiety mają ogromną moc. Ususzone i zaparzone, wesprą domowników w chorobie. Zresztą nie tylko domowników – także zwierzęta gospodarskie. Gospodarze dadzą się napić wywaru także krowie, gdy ta się ocieli. Bo krowy po gospodarzach i dzieciach, to najważniejsze stworzenia w gospodarstwie. Zioła posłużą też do okadzania domu, odgonią robactwo. A ich resztki gospodarz wysypie na pole. Bo poświęconych ziół nie można marnować.
Ta stara tradycja święcenia zielnych bukietów wciąż jest żywa, przynajmniej w Małopolsce. W kościele w pw. Św. Rafała Kalinowskiego w Rudnie, podczas konkursu na tradycyjny bukiet zielny, organizowanego 15 sierpnia przez Stowarzyszenie Rozwoju wsi Rundo i Fundacji Kobieta w Regionie, zwyczaj jest corocznie celebrowany.
Dziś o 10:15 rozpocznie się tam msza święta, podczas której zielne bukiety zostaną poświęcone. Natomiast o godzinie 11:30 nastąpi rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród.
Moc ziół
Bez wątpienia święto Matki Boskiej Zielnej to jedno z najpiękniejszych świąt katolickich, a na pewno – najwspanialej pachnących. Ziołami i kwiatami, które od wieków można było znaleźć w przydomowym wiejskim, wonnym i barwnym ogródku. Cudowna woń floksów czy maciejki jest nie do podrobienia, a także moc wielu ziół – prawdziwie lecznicza.
Na przykład wrotycz. Niby pospolite zioło, a ile ma zastosowań! Złagodzi dolegliwości skórne, ale i posłuży od walki z pasożytami, pchłami, wszami, kleszczami. A jak posmarujesz się olejkiem wrotyczowym, to komary nie będą cię gryzły.
Więcej o mocy ziół, wiejskich ogródkach i tradycji święta Matki Boskiej Zielnej przeczytasz w aktualnym 32. numerze „Przełomu”.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz