TRZEBINIA. Małe zainteresowanie rozprawą o spalarni - przelom.pl
Zamknij

TRZEBINIA. Małe zainteresowanie rozprawą o spalarni

21:47, 06.09.2010 red
Skomentuj Frekwencja na poniedziałkowej rozprawie o spalani odpadów była mierna Frekwencja na poniedziałkowej rozprawie o spalani odpadów była mierna

Niespełna 40 osób wzięło udział w zorganizowanej w poniedziałek w domu kultury Sokół rozprawie administracyjnej, mającej na celu omówienie raportu oddziaływania na środowisko planowanej spalarni odpadów.

Niespełna 40 osób wzięło udział w zorganizowanej w poniedziałek w domu kultury Sokół rozprawie administracyjnej, mającej na celu omówienie raportu oddziaływania na środowisko planowanej spalarni odpadów.

Gdyby odjąć urzędników, samorządowców, wykładowców i członków stowarzyszenia Eko-Lu, zwykłych mieszkańców można było zliczyć na palcach.

Streszczenie raportu omówił na wstępie Stanisław Gastoł z Małopolskiego Biura Konsultingowo-Marketingowego Ochrona Środowiska (z pełną treścią raportu, jak i jego streszczeniem można się zapoznać na stronie internetowej www.trzebinia.pl oraz w urzędzie miasta dop. aut.) .

Potem rozpoczęła się dyskusja. Nie brakowało rzeczowych pytań. Barbara Jedynak z Czyżówki chciała wiedzieć m.in., czy dokument konsultowali ekolodzy, bo w głowie jej się nie mieści, że ktoś zaproponował budowę na otoczonym lasem terenie, blisko wsi, skazując tym samym miejscowość na zagładę. Krzysztof Łukasik dopytywał o oddziaływanie transportu odpadów na mieszkańców. Głos zabrał także Jerzy Ziaja z Ogólnopolskiej Izby Recyklingu, wytykając autorom dokumentu powoływanie się na nieaktualne dyrektywy środowiskowe, poświęcenie w raporcie zbyt małej ilości miejsca innym technologiom przetwarzania śmieci, aniżeli spalanie. Miał też uwagi do podawanej, produkowanej przez statystycznego mieszkańca regionu liczby odpadów. W jego opinii wynosi około 120 kg, a nie jak szacują autorzy, około 360 kg.

Górę brały emocje zarówno ze strony członków stowarzyszenia, którzy sprzeciwiają się takiej technologii w trosce o zdrowie swoje i mieszkańców, jak i samorządowców, którzy na temacie spalarni chcą ugrać polityczny biznes.

Kandydat na burmistrza Przemysław Rejdych odgrażał się, że władzom miasta pomysł budowy spalarni tak łatwo nie przejdzie, bo on na to nie pozwoli. Z kolei radny Stanisław Szczurek, który również kandyduje, chciał wiedzieć, gdzie jest burmistrz Adam Adamczyk, który - jak stwierdził, jest pomysłodawcą inwestycji, powinien więc stanąć przed mieszkańcami i powiedzieć, czym się kierował.

- I gdzie przedstawiciele Międzygminnego Związku Gospodarka Komunalna, którzy jak szczury chowają się po kątach? - pytał radny Szczurek.

Na to pytanie, jak i wiele innych, które padły na sali, odpowiedzi nie było.

Na wszystkie zapytania i uwagi autorzy raportu mają dać pisemne odpowiedzi.
(AJ)

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

lucaslucas

0 0

Troszkę się już w tej dyrektywie pogubiłem. Jak rozumiem teraz twierdzi pani, że 2006/12/EU to to samo co 2006/12/WE. Jednak wyraźnie w komentarzu pani napisała zarzut dla raportu: "Brak odniesień do aktualnej dyrektywy ramowej z 2006/12/EU za to opieranie się na nieobowiązującej dyrektywie z 1975 roku", jednak na stronie 19 jest odwołanie do tej dyrektywy tylko pod prawdziwą nazwą 2006/12/WE pod jaką figuruje na stronach parlamentu. To jak to jest w końcu, raz pisze pani, że nie ma odwołania, a później pisze pani że 2006/12/WE = 2006/12/EU?

Odnośnie MBS, prof. dr hab. dr h.c. Karl J. Thomé-Kozmiensky w magazynie "Przegląd Komunalny" 3/2010 instalacje MBS i MBT wrzuca w jeden worek instalacji MBP, które różnią się koncepcją technologiczną. Po przeczytaniu tego artykułu można mieć wiele uwag co do części raportu odnoszącej się do metody biologiczno-mechanicznej. Np. na stronie 8 zrównanie MBT z MBP. A według tego artykułu MBP to ogólna nazwa czterech różnych technologii (MBT, RSM, MBS i MFS).

Namawiam panią, aby walczyć o jakiś system zbliżony do tego, który zaproponowałem. Może warto przedstawić takie rozwiązanie radnym i zaproponować obowiązkowe opłaty za śmieci dla każdego mieszkańca. 19:14, 09.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

Lucas, Lukas, mylisz pojęcia.
W raporcie nie ma nic na temat MBS (stalilizacja bez komopstowania). Jest natomiast sporo informacji na temat MBT(proces obejmujacy mi.in.kompostowanie). PYTANIE DLACZEGO POMINIĘTO ANALIZE MBS-u? Raport nieczego nie wyjasnia, a mialam nadzieję, zę tak będzie, bo tak nam obiecywano przez kilka miesiecy.
Zerknij Lucas jeszcze do KONCEPCJI, na ktorej oparto raport. Niezwykle inspirująca lektura dla analitycznego umysłu. I raz jeszcze zachecam, do weryfikacji raportu. Przeciez chcesz chyba, by spalarnia spełniala wszelkie unijne wymogi, by nie powstala z naruszeniem prawa na podstawie spreparowanych danych. Myśl krytycznie, bo na razie prowadzimy stricte akademicką dyskusję.

2. Skoro wiec nie ma polskich uregulowańna temat zastosowania odpadow ze spalarni, to SPALARNIA WYPRODUKUJE PROBLEMATYCZNY ODPAD, ZA KTORY ZAPLACIMY PODWOJNIE:
- za unieszkodliwianie odapdów komunlanych (spalanie w dyrektywie 2006/12/UE lub jak wolisz WE:) traktowane jest jako unieszkodliwianie (zal.II), w mysl hierarchii jest zatem mniej preferowane od innych metod) Chyba , ze znów coś - nieboga- poprzestawiałam.
- zaplacimy takze kary za skladowanie odpadu typu żuzel poprosesowych ze spalarni (przeciez karami za skaldowanie wciaz sie nas straszy)

I tardycyjnie
Pozdrawiam Pana antyspalarniowo
w ramach dyrektywy 2006/12/EU czy jak wolisz 2006/12/WE z pominięciem dyrektywy 75/442/EWG w nadziei na dyrektywę 2008/98/eu czy jak wolisz 2008/98/WE 12:54, 09.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Pani Aniu:
1. W raporcie jest przecież 11 stron z opisem technologi mechaniczno-bilogicznej MBS, prócz tego w raporcie kilku krotnie na dalszych stronach znajdują się odwołania do tej instalacji. Dlaczego więc pani twierdzi, że nie ma tam analizy MBS?
2. Wiadomo dużo na temat wykorzystania żużli ze spalarni, ale na przykładzie Niemiec bo tam szukałem informacji. W warunkach Polskich rzeczywiście nie ma na ten temat ani słowa.
12:27, 09.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

J PiskorzJ Piskorz

0 0

Byłam na tym zebraniu i wiem, że zadawano szereg merytorycznych pytań i domagano się uwzględnienia w dyskusji metod biologiczno- mechanicznych utylizacji odpadów oraz szerokich konsultacji społecznych nad problemem śmieci - gdyż na 150 tys. ton przewidzianych rocznie do spalenia tylko 25 tys. ton ma pochodzić z powiatu chrzanowskiego. Tymczasem artykuł w PRZEŁOMIE o tych postulatach społecznych nie wspomina i po jego przeczytaniu ma się wrażenie jakby jedyną przeszkoda dla spalarni był fakt, że powstaje na działce elektrowni. Ten problem stanowił przecież tylko drobny epizod całości spotkania. Z przykrością muszę stwierdzić, że relacja PRZEŁOMU jest nierzetelna - bo nie oddaje obiektywnie całości poruszanych na tym spotkaniu problemów. 12:02, 09.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

1. To nie my powinniśmy sie zajmować rozważaniem i analizą alternatyw, ale inwestor (miedzygminy Związek), burmistrzowie promujący spalarnie i przede wszystkim autorzy raportu. Raz jeszcze podkreślam w raportach na prożno szukać analizy MBS-u jako takiego. PYTANIE DLACZEGO POMINIĘTO TĘ METODĘ?

2. Skoro specjalisci, ktorym zapalcono za konsultacje społeczne i wykonanie raportów, nie odpowiadaja na kluczowe pytania dotyczace wykorztstania żużli, TO KTO MA NA NIE ODPOWIEDZIEĆ? KTO MA ROZWIAĆ WĄTPLIWOŚCI, by budować spoleczne zaufanie dla spalarniowej inwestycji? Póki co nic mi nie wiadomo na temat wykorzystania żużli ze spalarni, a mialam nadzieje Lucas, że mnie uspokoisz i oświecisz.
Póki co,stawiam hipotezę: skoro nie wiadomo, co zrobić z żuzlami, to beda one odpadem , ktory najprawdpobniej bedzie skaldowany na wysypisku, czyli jak sie to ma do unjnej hierarchii postepowania z odpadami, gdzie skladowanie jest na samym koncu łancucha?

3. Niestety okazuje sie, ze nawet na tej konferencji nikt niczego rzetelnie nie porowna, bo jak glosi program ramowy, planuje sie prezentacje wad i zalet poszczegolnych metod, a nastepnie dyskusje.

Lusac, program konferencji
http://www.eko.chrzanow.pl/index.php?id=4759

Pozdrawiam Pana antyspalarniowo w imię dyrektywy 2006/12/EU czy jak Pan woli 2006/12/WE z pominięciem dyrektywy 75/442/EWG w oczekiwaniu na dyrektywę 2008/98/eu czy jak Pan woli 2008/98/WE 10:03, 09.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Wiem, że zaproponowałeś ;] przecież sam poparłem Twój pomysł na lamusownie na forum ;] 23:14, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Według mnie samo podawanie na stronach organizacji przekłamanych informacji o MBS i spalarni jest promowaniem MBS. Zataja się już problemy, które wymieniano przy spalarni.
Odpady po procesowe to głównie żużel, który są przetwarzane, odzyskuje się z nich metale, poddawane są różnym procesom i jak podają niemieckie strony wykorzystywane są np. jako podbudowa dróg. Żużle te w większości spełniają określone normy i mają aprobaty techniczne, pozostała cześć wędruje na składowiska. Podobne aprobaty techniczne dla żużli istnieją również w Polsce i jest ich multum. Np. aprobata techniczna IBDiM nr AT/2001-04-1095 (dla żużli konwertorowych z huty w Krakowie) lub nr AT/2010-03-1820 (dla żużli paleniskowych z elektrowni Opole). Nie wiem czy są w Polsce aprobaty dla żużli ze spalarni, ale to powinni ustalić specjaliści, którym gminy za to płacą. Odnośnie pyłów ze spalarni to składowane są w mogilnikach i nie jest prawdą (jak mówiono przez kamerami tv Trwam), że za parę lat nie będzie gdzie ich składować. Na stronach kilku spalarń jest napisane również, że pyły przekazuje się również do podsadzania wyrobisk (po spełnieniu określonych wymogów).
A co Warszawa robi z odpadami ze spalarni? Tej informacji nigdzie nie znalazłem i sam jestem ciekaw co się z nimi dzieje. Może w końcu ktoś odpowie na to pytanie. 23:12, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysioKrzysio

0 0

Lucasie - o o czym piszesz Krzysio juz dawno zaproponował. niestety nikt go nie słucha bo pewnie tak jak i ty jesteśmy tylko zwykłymi nickami w wielkim internecie 22:55, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

1. Zapraszam zatem w szeregi naszej organizacji :)) Z pewnością zyskam od Pana wiedzę, ktorej mi - Pańskim zdaniem- brakuje :)) Podczas rozprawy po raz kolejny zadalismy te same pytania, ktore zadajemy od kilku miesiecy. Zadalismy je tzw. specjalistom. I po raz kolejny nie otrzymalismy odpowiedzi. Ty je znasz.Zapaszam też na spóźnioną o rok konferencje o alternatywach w gospodarce odpadami (konferencje wymuszoną przez dyskusję wokół sensowności spalarni, będącą niczym musztarda po obiedzie ). Byc moze tam dowiemy prawdy.

2.Szkoda, ze nie zamierza Pan weryfikować raportu. Taki krytyczny umysł z pewnością znalazłby we wspomiannym domumencie szereg mankamentów, skoro my- niedouczeni - znależlismy ich już kilkadziesiąt. No ale, nie wypada Panu przecież kwestionować czegoś, co się Panu podoba.


3.Czy promuje MBS? Przede wszystkim zalezy nam, na rozważeniu tej alternatywy. Na porownaiu (SWOT) jej ze spalarnią.
Odpowiedz sobie na pytanie, kto tak naprawe i co promuje. Kto promuje spalarnie?
Kto wprowadzał projekt "kuchennymi drzwiami" chcąc postawić mieszkańców przed faktem dokonanym? Wybraź sobie 120 ton tys. smieci przywożonych tu z zewnątrz celem spalenia. Oświeć mnie, jak konkretnie wykorzysta sie odpady poprocesowe? Czy sa atesty na żużle? Co robi Warszawa ze swoimi odpadami po spaleniu smieci? Pod budowe ktorych drog je wykorzystano?
Bo może okazać sie tak, ze za parę lat zamiast naszych loklanych odpadów komunalnych w ilości 25 tys. ton na rok bedziemy składować odpady poprodukcyjne ze smieci naszych i cudzych (zużle i popioły) w ilości ok. dwukrotnie wiekszej.

Pozdrawiam Pana antyspalarniowo w imię dyrektywy 2006/12/EU czy jak wolisz 2006/12/WE z pominięciem dyrektywy 75/442/EWG w nadziei na dyrektywę 2008/98/eu czy jak wolisz 2008/98/WE 22:08, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Asie może oznaczenia nowych dyrektyw są inne, ale to nie zmienia faktu, że na stronach parlamentu europejskiego nie istnieje podawana poniżej dyrektywa 2006/12/EU. Jeśli tak nie jest to proszę o przedstawienie mi dyrektywy, która w tytule będzie miała podawaną powyżej nazwę. Chyba, że znajdziesz jakiś przepis unijny, który automatycznie zmienia nazwę wszystkich poprzednich dyrektyw na EU? :) Poza tym pani Ania wyraźnie napisała, że w raporcie brak jest odniesień do dyrektywy ramowej 2006/12/EU, natomiast w czytanym przeze mnie raporcie jest odwołanie do dyrektywy 2006/12/WE.
Zatem na znalazce tajemniczej dyrektywy nadal czeka 100 punktów. Szukajcie a będzie wam dane ;)

Pani Aniu, nie zamierzam składać uwag do raportu, dziwi mnie jedynie pani postawa. Reprezentuje pani EKO-LU, odpowiada za swoje słowa oraz za to co jest podawane na stronach organizacji. To pani organizacja zaproponowała i promuje MBS. Na stronie organizacji jest tabela porównująca MBS i spalarnie, tabela w której okłamujecie ludzi. Moje uwagi do niej przedstawiłem poniżej w komentarzu. Jest to przecież ewidentne wprowadzanie w błąd w celu promowania tej inwestycji. Powołuje się pani również w swoich tekstach na dyrektywę, której nigdzie nie można znaleźć, podejrzewam, że nie istnieje. Czy pani ją w ogóle czytała? Czy nie jest pani wstyd łgać ludziom prosto w oczy podając zakłamane informację? To pani powinna stać na straży rzetelnego i merytorycznego informowania osób, które przecież pani zaufały podpisując się na liście.
Na pani miejscu naciskał bym na wprowadzenie opłat za wywóz śmieci dla wszystkich mieszkańców. Promował bym rozbudowany system selektywnej zbiórki odpadów u źródła, która pozwalała by również osobno zbierać odpady organiczne. Budowa kompostowni, punktów zbiórki odpadów elektronicznych i wielkogabarytowych (na wzór krakowskich lamusowni). Zakrojona na szeroką skalę akcja edukacyjną (plakaty, ulotki, informacje w prasie lokalnej i na stronach www, może nawet konsultanci chodzący po domach), która nauczyła by mieszkańców jak segregować odpady, co gdzie wrzucać. Być może po paru latach uzyskali byśmy wysoki stopień odzysku odpadów, a pozostałe mogli byśmy odsyłać do budowanych dużych spalarni na śląsku. To jest drogi system i nie każdemu może się spodobać podwyżka opłat, jednak nie mamy innego wyboru. Oplata marszałkowska nadal będzie wzrastać, a za kilka lat za składowanie odpadów na wysypisko będziemy płacić dużo więcej i tym samym coraz więcej śmieci będzie lądować w lasach. Pani organizacja powinna również wymusić na władzach kontrolę mieszkańców i dotkliwe karanie osób, które palą śmieci w domu. Jest to banalne, można kontrolować próbki popiołów lub sadzy z kominów i na ich podstawie stwierdzać czy ktoś palił śmieci. 21:30, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

Myslimy o tym samym. Różnica lezy w interpretacji przepisów.
Dobra wiadomość: miejmy nadzieje, ze watpliwości natury prawno-technologicznej rozwieją sie po zaplanowanej na październik konferencji o alternatywnych formach gospodarki odpadami. Miejmy nadzieję, że w końcu oba typy instalacji (spalarnia i MBS) zostaną rzetelnie i uczciwie porównane przez specjalistów. Bo nie zrobili tego autorzy raportów srodowiskowych. A szkoda, bo powinni. Pytanie dlaczego pominięto w analizach MBS?
Lucas, raz jeszcze zachęcam: skoro wydaje Ci sie, że masz wiedzę, złóż swoje uwagi do raportów, ktore sa do siebie podobne. Choć wykonawcom zpłacona za nie dwuktornie. Szkoda, by tak wielki potencjał intelektualny sie marnował. Sądzę, ze z powodzeniem mogłnyś wyręczać tzw. ekspertów.
Pozdrawiam jak zwykle antyspalarniowo

20:22, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsieAsie

0 0

Lucas jednak domagam się tych 100 punktów. Wydaje mi się, że WE istniała do 2009 r. a po 2009 dyrektywy noszą sygnaturę EU (European Union). Z tego wynika, ze to o czym piszesz i o czym myśli Pani Ania to to samo. Cytat z nieząstąpionej wikipedii "Na mocy Traktatu lizbońskiego 1 grudnia 2009 r. Unia Europejska nabyła osobowość prawną i zastąpiła Wspólnotę Europejską, przejmując wszystkie jej kompetencje" 19:55, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Asie, chyba się nie zrozumieliśmy, chodzi o podawaną przez panią Anie któryś raz z rzędu dyrektywę 2006/12/EU na którą się powołuje. Ty natomiast podałaś mi dyrektywę 2006/12/WE, która jest dobrze mi znana. Więc nadal 100 punktów czeka :) 19:27, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsieAsie

0 0

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:114:0009:0021:PL:PDF
proszę o 100 punktów 18:58, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Pani Aniu, mam do pani poważne pytanie za 100 punktów. Czy jest pani w stanie podać adres do strony parlamentu europejskiego, która przedstawia dyrektywę ramową 2006/12/EU na którą się pani powołuje? Od dwóch dni szukam tego aktu prawnego, ale na stronach parlamentu UE nie ma po nim ani śladu. Jedyne co znajduje w internecie to odwołanie do tej dyrektywy na kilku stronach walczących ze spalarniami. Jeśli powołuje się pani na ten akt prawny to na pewno go pani czytała. Wiec proszę o podanie adresu do tego aktu. 13:46, 08.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Podane przeze mnie przepisy dotyczyły składowania. Pani Aniu, przecież wyraźnie napisałem niżej, że zagospodarowanie żużli i popiołów określają poszczególne normy budownicze czy górnicze, które podają konkretne parametry jakie musi spełniać materiał by można było użyć go w konkretnym celu. Ma pani np. normę PN-S-02205:1998 dopuszczającą między innymi popioły lotne (ale tylko ze spalarnia węgla kamiennego i brunatnego) oraz mieszaniny popiołowo-żużlowe jako materiały przydatne do budowy nasypów drogowych. Jest wiele takich norm. Poza tym materiał może dostać aprobaty techniczne. Na zachodzie działa wiele firm zajmujących się przetwarzaniem żużli ze spalarń. Na stronie spalarni www.mvr-hh.de lub www.mva-hamm.de wyraźnie jest napisane ile trafia odpadów, ile jest spalane, ile powstaje z tego odpadów i co się z nimi dzieje. Są też podawane emisje, które jak widać są znacznie niższe niż wymagają normy. Wiele spalarń podaje na swoich stronach takie informację. 21:51, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

Zadne z tych rozporządzeń nie wymienia zużli poprodukcyjnych jako materiału wykorzystywanego w budownictwie czy drogownictwie. To dlatego autorzy raportu nie powoluja sie na nie. raz jeszcze pytam: CO SIE STANIE Z USTABILIZOWANYMI ODPADAMI? GDZIE TRAFIĄ? Lucas, MASZ OKAZJĘ BLYSNĄĆ WNOSZĄC SWOJE UWAGI DO RAPORTOW SRODOWISKOWYCH. TWOJ ANALITYCZNY UMYSŁ MOZE SIE WYKAZAĆ.
Smiało, nie musisz sie ujawniać, możesz incognito, tak jak lubisz.

Pozdrawiam Cie antyspalarniowo
19:13, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Pani Aniu, nie tylko spalarnie odpadów komunalnych produkują takie popioły i żużle. Pytanie czy w ogóle jest takie prawo określające jak i gdzie to składować jest co najmniej śmieszne. Gdyby pani poświeciła troszkę czasu to znalazła by pani:
- Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 24 marca 2003 r. w sprawie szczegółowych wymagań dotyczących lokalizacji, budowy, eksploatacji i zamknięcia, jakim powinny odpowiadać poszczególne typy składowisk odpadów - (Dz.U. Nr 61, poz. 549),
- Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 9 grudnia 2002 r. w sprawie zakresu, czasu, sposobu oraz warunków prowadzenia monitoringu składowisk odpadów - (Dz.U. Nr 220, poz.1858),
- Rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 30 października 2002 r. w sprawie rodzajów odpadów, które mogą być składowane w sposób nieselektywny - (Dz.U. Nr 191, poz.1595),
- Rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 7 września 2005 r. w sprawie kryteriów oraz procedur dopuszczania odpadów do składowania na składowisku odpadów danego typu - (Dz.U. Nr 186, poz. 1553 oraz z 2006 r. Nr 38, poz. 264).
I kilka innych przepisów. Wyszukanie tego zajęło mi 15 minut, a pani od miesięcy nie potrafi tego znaleźć? Zagospodarowanie żużli i popiołów można znaleźć również w różnych przepisach normujących np. podsadzki hydrauliczne dla kopalń czy w przepisach normujących materiały budowlane. Na podstawie tych przepisów z pyłów dymnicowych elektrowni są produkowane np.płyty kartonowo-gipsowe. 14:48, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anna miklas kasprzykanna miklas kasprzyk

0 0

- Brak autorów raportu
-Brak konkretnych odpowiedzi na kluczowe pytania odnośnie zagospodarowania żużli i popiołow oraz czy w polskim prawie są regulacje na ten temat. Warszawa ma przeciwż swoje żuzle i jakoś nie slychać o ich zagospodarowaniu. W zwiazku z tym rodzi sie pytanie, co z 40 tys. ton zuzli poprocesowych na rok (o niebezpiecznych pylach i popiolach nie wspomnę). Wychodzi na to, ze spalimy 150 tys. ton smieci, uzyskamy dwa razy wiecej ton odpadow poprocesowych niż produkujemy odpadow. NIKT NIE MOWI CO SIE Z NIMI STANIE. Te same pytania zadają panu Gastołowi i spolce mieszkancy innych spalarnoiowych miast od kilku lat i jakoś nie może znaleźć na nie odpowiedzi.
- Brak odniesień do aktualnej dyrektywy ramowej z 2006/12/EU za to opieranie sie na nieobowiązującej dyrektywie z 1975 roku
- Brak zainteresowania samą rozprawą biorąc pod uwagę frekwencję

Za to wszechobecny przy projektach spalarniowych Stanislaw Gastoł oraz wojenka lokalnych kandydatow na burmistrza Trzebini.
13:24, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lucaslucas

0 0

Szkoda, że władzę lata temu nie zajęli się porządną edukacją i organizacją selektywnej zbiórki odpadów. Stałe opłaty za wywóz odpadów płacone przez wszystkich mieszkańców, budowa punktów typu Krakowska Lakmusowa, gdzie można za darmo wyrzucić sprzęt elektroniczny lub śmieci wielkogabarytowe, selektywna zbiórka odpadów u źródła, plakaty, ulotki, strony www informujące jak segregować, budowa kompostowni. To wszystko mogło by spowodować, że opłacało by się pozostałe śmieci wywozić do powstających na śląsku spalarni odpadów. Denerwujące jest działanie EKO-LU, która w imię podobno "wyższego" dobra notorycznie wprowadza ludzi w błąd. Zabawne, bo jeszcze niedawno oskarżali o to władze. Na swoich stronach publikuje kłamliwe porównanie instalacji mechaniczno-biologicznej i spalarni. Oszukujecie społeczeństwo podając nieprawdziwe informacje. Obłuda, zakłamanie, dwulicowość - tym się kieruje EKO-LU byle tylko wsadzić swoich ludzi na stołki radnych. Celowe i świadome przepisywanie różnych wymysłów z innych stron świadczy tylko o ich indolencji.


Zapraszam do tabeli na stronie http://stowarzyszenie.eko-lu.pl/?page_id=450

1. Z tabeli możemy dowiedzieć sie, że Olsztyn miał szanse na dofinansowanie unijne w wielkości 50% przy budowie spalarni, a za MBS dostanie dofinansowania 70%. Tymczasem odwiedzając pierwszą z brzegu stronę informująca o budowie spalarni w Olsztynie http://www.komunalny.pl/index.php?name=article&op=show&id=5095 dowiadujemy się, że spalarnia miała kosztować 517 mln zł z czego 305mln daje UE. To przecież dofinansowanie w wysokości 59%! Celowe wprowadzenie w błąd czy nieumiejętność dzielenia?

2. MBS daje możliwość odzysku surowców bo odzyskuje metale, ale spalarnia też odzyskuje metal, ale według EKO-LU to już nie jest odzysk surowców. EKO-LU twierdzi również, że budowa spalarni niszczy recykling, jeśli tak jest to dlaczego w krajach, które posiadają dziesiątki spalarni recykling jest na poziomie 20-35%, a selektywna zbiórka odpadów 30-60%?

3. EKO-LU podaje koszt utylizacji odpadów dla MBS 90 euro za tonę, a dla spalarni 150-200 euro sugerując, że spalarnia będzie od nas brać więcej pieniędzy co jest kompletną głupotą. Na niemieckiej stronie http://www.mvr-hh.de/Kosten.54.0.html jest porównanie opłat z 2005 roku pobieranych "na bramie" za przyjęcie odpadów komunalnych w poszczególnych landach dla instalacji MBS/MBA i dla spalarni (MVR). Wynika z tego, że instalacje mechaniczno-biologiczne pobierają opłatę za tonę od 75-230 euro! A spalarnie od 70 do 350 euro! Im mniejszy MBS czy spalarnia tym większa opłata. Jak widać spalarnia może być dużo tańsza od MBS i MBS może być dużo tańszy od spalarni, to zależy od wielu czynników. Więc nie można kłamać mówiąc, że MBS będzie tańszy a spalarnia 2 krotnie droższa!

4. Ilość odpadów produkowane przez MBS w wysokości 2%? Znów kłamstwo, jeśli zaglądniemy do przepisów krajowych i unijnych dowiemy się, że MBS przetwarza śmieci robiąc z nich śmieci. Odzyskuje metale i suszy je, śmieci tracą 20-30% swojej pierwotnej wagi, ale nadal są śmieciami! Czyli MBS produkuje 70-80% odpadów! Odpad grupy 19 12 to "Odpady z mechanicznej obróbki odpadów", jest obarczony jedynie trochę niższą opłata marszałkowską, za składowanie tego grożą kary unijne!

5. MBS nie emituje prawie nic wiec ma być lepsze dla środowiska, ale paliwo z MBS docelowo ma być spalane w cementowni, czyli powstaje taka sama emisja do atmosfery jak w przypadku zwykłej spalarni, nadal emitowane są dioksyny, nadal powstają szkodliwe dla zdrowia pyły i żużel, który w procesie spalania w cementowni jest łączony z klinkierem! A przecież EKO-LU protestował przeciwko łączenia żużlu z betonem lub używaniu go do podbudowy dróg, teraz im to przestał przeszkadzać?

Czy tylko mi wydaje się, że organizacja to jedna wielka hipokryzja? W walce politycznej przedstawia alternatywę i zataja lub zakłamuje różne informacje związane z tą alternatywą. Próbuje nas przekonać, że ich pomysł jest tańszy dla mieszkańców, nieszkodzący środowisku, nie produkujący odpadów. Tymczasem jak wykazałem powyżej prawda jest zupełnie inna. Szkoda, że nikt z władz oraz z EKO-LU nie traktuje poważnie mieszkańców, robią z nas idiotów, zamiast przedstawiać fakty słyszymy różne mity, teorie spiskowe, zataja się informacje i kłamie w żywe oczy.

Prawdą jest, że polskie cementownie są importerem paliw alternatywnych, które pochodzą z selektywnej zbiórki odpadów. Dlatego właśnie selektywna zbiórka odpadów w wielu krajach jest na poziomie 30-60%, ale już recykling tylko na poziomie 20-35%. Duża część odpadów pochodzących z selektywnej zbiórki jest zbyt droga w przetwarzaniu więc wykorzystuje się je jako paliwa alternatywne. Mówi się, że w Polsce jest tylko jedna spalarnia odpadów, jednak okazuje się, że niektóre cementownie również spalają odpady, stare szmaty, plastiki, opony, zużyte oleje. 12:06, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsieAsie

0 0

Również jestem przeciwniczką spalarni (z bardzo konkretnych i oczywistych powodów) ale zupełnie nie odpowiada mi styl dyskusji jaki prezentuje Eko Lu, i między innymi z tego powodu nie przyszłam na spotkanie. Nie żałuję, bo jak czytam, był to z góry przygotowany referat-monolog twórców raportu i orędowników spalarni. Autorzy raportu - podejrzewam, że ludzie chyba dobrze przygotowani do obrony planów budowy spalarni- nie potrafili dać na bieżąco odpowiedzi na proste pytania. Potrzebują zapewne aż 30 dni, aby manipulując danymi i selektywnie dobierając opracowania naukowe poprzeć swoje tezy o nieszkodliwości spalarni.
A tak odbiegając trochę od tematu - do tych, którzy troszczą się o środowisko i ochronę zdrowia, a nie o własne kariery polityczne - zaangażujcie się w kampanię przeciwko spalaniu śmieci w piecach. To teraz temat na czasie, już czuć ten smród jak idzie się ulicą. 08:37, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysioKrzysio

0 0

Moje podsumowanie: Dziwne jest iż związek międzygminny GK jako zleceniodawca a zarazem wykonawca woli trzech burmistrzów nie pojawił się na rozprawie tylko dał pełnomocnictwo jednemu z wykonawców zlecenia. Dziwne jest dla mnie wykonanie dokumentacji oddziaływania na środowisko tylko dla samej spalarni a nie ujecie w niej zagrożeń i uciążliwości transportu przez miasta, osiedla a tylko wspomnienie o tym. Następne to dziwne jest zaprojektowanie 50 metrowego komina gdy wokół znajdują się hale i chłodnie wyższe niż wspomniany kominek. Nie tylko myślę wysokość komina liczy się do wartości gazów ale i do otoczenia, przepływu powietrza, przeszkód w rozchodzie spalin itp. zastanawiające jest dlaczego burmistrz podał lokalizacje pod budowę, nr działki która jest własnością Tauronu (elektrowni Siersza) i właściciel planuje rozbudowę na tym terenie swojego zakładu a o planowanej koncepcji budowy spalarni na jego terenie dowiaduje się z mediów - nikt z nim nie rozmawia oficjalnie. Planowana inwestycja na 150 tys ton rocznie to przy osiąganiu 40 % recyklingu sprowadzanie śmieci od około 1 miliona mieszkańców a planowane 5 powiatów to około 600 tysięcy mieszkańców. Dziwne jest iż jak mówi radca urzędu ważną opinią jest opinia strony społecznej i jej aprobata jednakże nie ma znaczenia iż liczba osób nie wyrażająca zgody na budowę spalarni w powiecie rośnie i wynosi już ponad 6500 podpisów. więc po co się pytać społeczeństwa. 07:38, 07.09.2010

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%