Po otwarciu wiaduktu zniosą ograniczenia tonażu? Mieszkańcy protestują - przelom.pl
Zamknij

Po otwarciu wiaduktu zniosą ograniczenia tonażu? Mieszkańcy protestują

11:45, 27.07.2020
Skomentuj

Za kilka tygodni zakończy się budowa wiaduktu na ulicy Słowackiego w Trzebini. Wraz z jego otwarciem, na tej drodze powiatowej prawdopodobnie zostaną zniesione ograniczenia tonażowe.

Obecnie na Słowackiego obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h i tonażu do 12 ton. Okoliczni mieszkańcy nie zgadzają się na takie rozwiązanie. Obawiają się wzmożenia ruchu i pogorszenia bezpieczeństwa pieszych oraz kierowców w tym rejonie. Już zebrano 100 podpisów przeciw planom zniesienia ograniczeń. Powstaje też petycja w tej sprawie do Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie.

Jak informuje radny Wojciech Hajduk, publiczna dyskusja na ten temat odbędzie się we wtorek 28 lipca o godz. 18.00 w rejonie skweru przy cmentarzu żydowskim przy ul. Słowackiego.

 

(Agnieszka Filipowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

AAAAAA

0 0

Czyli na tym polega obiecane przez PKP zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów dzięki nowemu wiaduktowi? TIR za TIR-em na jedynej drodze dojazdowej do Puszczy Dulowskiej i Zalewu Chechło? Jakieś jaja...

11:54, 27.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TooomekTooomek

0 0

Dla mnie super. Może coś się centrum Trzebinii odkorkuje przez tych którzy chca jechać na Kraków

13:11, 27.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kapitan BolsKapitan Bols

0 0

PKP zrobiło swoje. Gminę i powiat nie było by stać nawet na jedno przęsło wiaduktu. Teraz wszystko w rękach samorządu i jego decyzjach.

18:37, 27.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaro1jaro1

0 0

bardzo często jeżdżę ul Słowackiego, o różnych porach dnia. ZERO PÓŁ RUCHU PIESZEGO! SPORADYCZNE PRZYPADKI! a JUŻ MATKĘ Z DZIECKIEM W WÓZKU I Z ROWERKIEM WIDZIAŁEM.... MOŻE 2 RAZY W M-CU. A jak się już coś robi za ileś milionów, to nie po to, żeby rowery po tym jeździły.

17:57, 28.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

"Toomek"; jaki ty widzisz związek drogi na Bolęcin z jazdą na Kraków? Ja minimalny.

19:51, 28.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

"jaro!"; może i pieszych rzeczywiście niewiele, ale rowerzystów dużo, bo to przecież trasa z centrum miasta nad jedną z głównych atrakcji turystycznych gminy, czyli zalew Chechło i jednocześnie do lasu zwanego szumnie puszczą. Oczywiście ścieżki rowerowej "zero", pobocza też niewiele, a jeszcze równoległy przejazd pod torami kilkaset metrów w kierunku Młoszowej zawalony już "na amen". Będą sobie rowerowe rodzinki z dziećmi (częsty widok) manewrować pomiędzy pędzącymi z wiaduktu "tirami". Ku uciesze własnej i kierowców ciężarówek też.

16:15, 29.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 0

Kolejny producent fake news. Wystarczy wejść na Street View, aby przekonać się, że rowerzyści, piesi, a także pojazdy o masie powyżej 12 ton tam się pojawiają.

03:12, 30.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stary zgredstary zgred

0 0

Na odcinku od ronda na Krakowskiej do skrzyżowania z Dworcową (czyli przejazdu) do tej pory był zakaz pow. 12 ton. Cięższe pojawiały się za przejazdem od Dworcowej właśnie. Ścieżki rowerowej ani z "tej", ani z "tamtej" strony torów nie ma ani centymetra i raczej na zmianę się nie zanosi. Rowerzystów było tam zawsze "multum". Po fizycznym "zawaleniu" (w ramach przebudowy kolei) przepustu pod torami i tym samym wyłączeniu z praktycznego użytku równoległej drogi rowerowej z Widokowego do lasu i nad Chechło, znaczna część tych ludzi przeniesie się na Słowackiego. Pan Dyrektor dróg powiatowych bierze to pod uwagę?

05:27, 30.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%