Trzebinianie ukarani ToiToiem za dewastacje toalet

- Tego nie można tak zostawić. Odpowiedź PKP jest lekceważąca, a gmina bezsilna. Według PKP temu, że szalet przy dworcu kolejowym w Trzebini jest nieczynny winni są mieszkańcy, bo go dewastowali. I za to zostali ukarani bezterminowym zamknięciem - oburza się radny Grzegorz Żuradzki.

Trzebinia to miasto o wielu obliczach. Podobnie jak jego stacja kolejowa. Z jednej strony eleganckie, wyremontowane perony, z drugiej – rozpadający się dworzec i dumnie trwający... ToiToi. Symbol nowoczesności? Raczej prowizorki.

Zamiast otwarcia szaletu, na stacji ustawiono tu plastikową budkę, jak na budowie lub festynie. ToiToi stanął obok podziemnego przejścia i windy przy peronie 1. Pasażerowie myśleli, że to rozwiązanie tymczasowe. Nic bardziej mylnego. Co chce z tym zrobić PKP? Nic. 

- Ta ubikacja tymczasowa w ogóle nie jest stabilna. Co ma zrobić w takiej toalecie matka z dzieckiem? Poza tym smród jest z niej czasem taki, że aż człowieka odrzuca. Tutaj nikt nie pilnuje porządku. Nie to co kiedyś w istniejących wciąż, ale nieczynnych toaletach po zachodniej stronie dworca, gdzie pracownicy pilnowali tego miejsca na zmiany – mówi jeden z mieszkańców.

Podkreśla, że na stacji kolejowej w Krzeszowicach są zadbane toalety publiczne, z których mogą skorzystać pracownicy i podróżni, a w Trzebini z nieznanego powodu nie da się ich utrzymać.

Rada oburzona

– Tego nie można tak zostawić. Stanowisko PKP w tej sprawie jest lekceważące, a gmina bezsilna – nie kryje frustracji radny Grzegorz Żuradzki. Podobnie jak inni radni przeczytał odpowiedź PKP na kolejny monit dotyczący wychodka na trzebińskiej stacji i się oburzył.

– Według kolei zamknięciu toalet winni są mieszkańcy, bo je dewastowali. Jest za to kara. Bezterminowe zamknięcie. A że to była jedyna toaleta przy dworcu… No cóż, najwyraźniej mieszkańcy mają teraz "przemyśleć swoje zachowanie" – dodaje radny z ironią.

Trzebiński magistrat wydaje się jednak z tą sytuacją pogodzony, bo w odpowiedzi na zapytanie prasowe przypomniał tylko, że budowany właśnie autobusowy dworzec przesiadkowy będzie w toaletę wyposażony. To jednak nie rozwiąże potrzeb pasażerów kolei, tylko co najwyżej pasażerów ZKKM.

Budynek się sypie

Ale toaleta to tylko czubek lodowej góry dworcowych problemów. Jednym z nich jest sam budynek stacji w Trzebini, wzniesiony w drugiej połowie XIX wieku. 

Odmalowany z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r., dziś znów zaczyna straszyć odpadającymi tynkami i pustymi pomieszczeniami, rozsypującą się stolarką. Niszczeje elewacja, zamknięte na głucho kasy. Przechodnia poczekalnia oferuje kilka miejsc do siedzenia. Jest mała i smutna. Dawno już nie ma dworcowej świetlicy. 

– Problem dewastacji dotyczy wielu miejsc, nie tylko Trzebini – zauważa radny Żuradzki. – Ale przecież to obiekt użyteczności publicznej. Można go monitorować, w toalecie pobierać opłaty. Dlaczego od razu zamykać i karać wszystkich za grzechy kilku osób?

/upload/szalet.jpg

Na drzwiach nieczynnych toalet wisi kartka z informacją, że WC jest nieczynne. Za to niebieski ToiToi błyszczy w słońcu albo w blasku dworcowych świateł. Samotny, plastikowy świadek urzędniczej niemocy. Nowoczesność po polsku: eleganckie perony, plastikowy szalet i rozsypujący się, "przypudrowany" z wierzchu budynek dworca. 

Pytamy kolej, dlaczego?

"Przełom" po raz kolejny zwrócił się do PKP z pytaniem o plany wobec dworca i toalet. Przeczuwaliśmy, że odpowiedź będzie jak zawsze – zwięzła, urzędowa i niezbyt... załatwiająca sprawę i się nie zawiedliśmy:

- Dworzec Trzebinia znajduje się na liście obiektów, w stosunku do których PKP mają plany inwestycyjne, natomiast szczegóły związane poszczególnymi dworcami będą prezentowane wraz z całym nowym programem inwestycyjnym o nazwie Dworce Przyjazne Pasażerom. Toaleta w budynku dworca Trzebinia została zamknięta z uwagi na bezpieczeństwo osób z niej korzystających, ponieważ wcześniej kilkakrotnie była poważnie dewastowana. Spółka PKP kilkakrotnie wykonywała naprawy pomieszczenia, w tym po pożarze wywołanym przez użytkowników w 2023 r., jednak po remontach miały miejsce kolejne akty dewastacji. Mając na uwadze potrzeby licznych pasażerów korzystających z dworca w Trzebini, w zeszłym roku ustawione zostały toalety przenośne, które spełniają normy sanitarne, są wyposażone m.in. w umywalkę. Na tę chwilę nie są planowane zmiany związane z dostępem do toalet na dworcu w Trzebini – napisał Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP SA.

Jak długo potrwa ta toitoi-owa kara dla Trzebini? 

Wiesz, że: 

Dworcowe programy

Kolej co rusz ogłasza programy reanimacji budynków stacyjnych. Programu Inwestycji Dworcowych realizowany był w latach  2016-2023.. Pierwotnie miał objąć 464 dworce spośród 574 czynnych. Do realizacji wybrano ostatecznie 179 dworców. 

W tym roku PID został zastąpiony przez program Dworce Przyjazne Pasażerom. Jest to nowy program PKP SA dotyczący modernizacji i budowy dworców kolejowych. Skorygowana lista inwestycji dotyczących dworców obejmuje Trzebinię. Głównym kryterium kwalifikującym dany dworzec do inwestycji mają być potoki pasażerskie na danej stacji.